[Test] Gibson LPJ 2013

[Stivo2005]

No to tak jak w tytule...

[JanuszuNieKrzywdz]

W końcu jest gadane, tylko trochę mikrofon za daleko

[Aremenius]

Dziwnie miks na początku jakoś tak blachy zabijają Poza tym bardzo fajnie

[vastio]

Oho Trivium propsy

[Stivo2005]

Dziwnie miks na początku jakoś tak blachy zabijają Poza tym bardzo fajnie

Zawsze dopiero po fakcie słyszę takie rzeczy, no są za głośno, ale bardziej wkurzają mnie tomy :/

[Aremenius]

Pierdolnij sobie jakiś ładny all-around preset i co najwyżej dywaguj zależnie od siły sygnału gity może? Wtedy chyba byłoby szybciej pracować nad takimi testami tak mie się zdaje

[Mat]

Dziwnie miks na początku jakoś tak blachy zabijają Poza tym bardzo fajnie

Blachy sa za glosno w 90% domowych nagran, wliczajac w to moje

[Stivo2005]

Pierdolnij sobie jakiś ładny all-around preset i co najwyżej dywaguj zależnie od siły sygnału gity może? Wtedy chyba byłoby szybciej pracować nad takimi testami tak mie się zdaje

Nie do końca, blachy idą z MIDI, a co za tym idzie zawsze, zależnie od pliku wyjściowego mają nieco inne poziomy, czy to blachy, czy to reszta zestawu, jak dodać do tego fakt, że na test idzie zarówno death metal jak i blues, ciężko dobrać jeden preset na wszystko.

[Aremenius]

@Stivo2005 bardziej miałem na myśli wstęp metaluchowy, to akurat u Ciebie standard

[Stivo2005]

Nie tylko metalowo