Na końcówce oczywiście dobrany kwartet. W 5150 z tyłu od prawej są kolejne stopnie, przedostatnia to pętla, a ostatnia to inwerter. Najbardziej to Page się w tym orientuje bo dosyć obszernie na pigmeju o tym pisał .
Cytat Page_Hamilton z pigmeja:
"Wkladajac ecc81 w pierwsze miejsce (jak stoisz za piecem to pierwsza od prawej) gain sie zmniejsza o jakies 1,5/2 stopnie na leadzie. Clean robi sie przejrzystszy i trudno sie przesterowuje. Ogolnie brzmienie leadu bardziej "vintage".
W drugim miejscu ecc81 az tak nie zmniejsza przesteru w leadzie, za to clean pozostaje taki sam (moze troszke szybciej sie przesterowuje, ale nie sprawdzalem na duzych glosnosciach). w pozostalych 3 slotach prawie w ogole nie slysze roznicy.
Z tego co napisal mi pewien ziomek z HC, to pierwsza lampa odpowiada za stopien przesterowania obu kanalow. Najbardziej wplywa na brzmienie, co jednak zauwazylem potem, pomimo pierwszego wrazenia, ze tak nie jest.
Drugie miejsce odpowiada za dodatkowy gain dla OBU kanalow.
Trzecie odpowiada za dodanie gainu do kanalu lead TYLKO.
Czwarte jest od petli.
Piate to "phase invertor"... whatever that means smile Jestem zielony w tych kwestiach.
Takze stwierdzam, ze w drugim slocie brzmi najlepiej. Leadu w sumie zwiekszylem z 4 na 4,5 i jest bardzo podobny do takiego, jaki byl z samymi ecc83... Po prostu jest mniej nasycony i szatanski. Clean za to jest wyraznie lepszy (chociaz i tak suchy w pigmej).
http://i116.photobucket.com/albums/o9/getautmadafaka/ecc815150.jpgCzyli tak smile"
Mam nadzieję, że się nie obrazi