Jak zrobiona jest zewnętrzna pętla efektów - np w atenuatorach?

[Ghost_of_Cain]

Jak to działa?

Jest sobie tłumik / atenuator, czy jednocześnie podgłaśniacz - weźmy taki topowy:



http://www.badcatamps.com/unleash-v2/

- i on ma pętlę efektów. Jak znalazł, dla wzmaków, które takowej nie posiadają. Gdyby tak chcieć samą pętlę wyciągnąć za wzmak, to jak to niby zrobić? Kto potrafi?

Z góry dzięki za wszelkie nitki, za które można pociągnąć; zupełnie nie wiem, jak szukać przy obecnym stanie wiedzy.

[Amal_68]

No bez grzebania w bebechach to się nie da, jeżeli to ma być "pętla". Ja u siebie kiedyś kiedyś w Orange Tiny Terror robiłem. Sprawa jest dosyć prosta, tylko trzeba schemat ogarnąć w którym miejscu się wpiąć. A co za wzmak?

[Ghost_of_Cain]

No bez grzebania w bebechach to się nie da, jeżeli to ma być "pętla". Ja u siebie kiedyś kiedyś w Orange Tiny Terror robiłem. Sprawa jest dosyć prosta, tylko trzeba schemat ogarnąć w którym miejscu się wpiąć. A co za wzmak?

Przecież wkleiłem wyżej urządzenie, które robi za zewnętrzną pętlę efektów. Chcę wiedzieć, jak to działa.

Nie powiem, jaki wzmak mi chodzi po głowie, bo się będziecie śmiać

No dobra, powiem. DSL-15

[Amal_68]

Od razu mówię że jeśli się mylę to proszę mnie poprawić lub zakopać.
@Ghost_of_Cain
Oj no bo chodzi o to że jak masz pętlę efektów we wzmaku to podajesz ją na końcówkę. Omijasz preamp. Jako iż to urządzenie robi jako dodatkowa końcówka mocy (pewnie tranzystorki) to ma przed wyjściem pętlę. Czyli wpinając dajmy na to delay będzie on pracował tylko w tym urządzonku, nie we wzmacniaczu Twoim. Do tego jest napisane że ma funkcję morko/sucho. Więc sygnał z Twojego ampa zostanie rozbity na 2 kanały. Do jednego z nich jest zapięta pętla (ten mokry) a drugi idzie bez zbędnego pierdolenia (suchy). No i to chyba cała mecyja.

Ja tam bym (jeżeli ci nie szkoda oczywiście) włożył rączki do marshalla, wywiercił dwie dziurki, przylutował parę kabelków i jest pętelka jak się patrzy .

[Ghost_of_Cain]

Kiedy mię nie trzeba tłumaczyć.

Tu pyntla jest za powerampem, ale - już wiem - przed kolejnym wzmacniaczem solid state, co siedzi w Bedkecie, i abo ścisza, abo wzmacnia, a podobno nic a nic nie koloryzuje.

To nie może być takie trudne do zrobienia, popytam.

Oczywiście, że lepiej nawiercić Zmarszczala - ale fajnie byłoby mieć takie pudełko niezależnie, do każdego dziwnego wzmaka.

[Amal_68]

Kiedy mię nie trzeba tłumaczyć.

Tu pyntla jest za powerampem, ale - już wiem - przed kolejnym wzmacniaczem solid state, co siedzi w Bedkecie, i abo ścisza, abo wzmacnia, a podobno nic a nic nie koloryzuje.

To nie może być takie trudne do zrobienia, popytam.

Oczywiście, że lepiej nawiercić Zmarszczala - ale fajnie byłoby mieć takie pudełko niezależnie, do każdego dziwnego wzmaka.

Ale wait, bo żem się zagubił. To ty chcesz żeby ktoś Ci kopię takiego bet kata wyspawał, czy żeby Ci dodał supeł do marszczala?

[Ghost_of_Cain]

Ale wait, bo żem się zagubił. To ty chcesz żeby ktoś Ci kopię takiego bet kata wyspawał, czy żeby Ci dodał supeł do marszczala?

Gdybym miał po prostu taką końcówkę mocy z pętlą, nawet bez zaawansowanych funkcji bedketa, tobym był odważniejszy przy kupowaniu zmarszczali i wynalazków pozbawionych pętli - o, może tak

[przemak]

Mi taki wynalazek chodzi po głowie od jakiegoś czasu. Teoretycznie to łatwe, ale praktycznie diabeł tkwi w szczegółach. Pętla to pikuś.

[Ghost_of_Cain]

Mi taki wynalazek chodzi po głowie od jakiegoś czasu. Teoretycznie to łatwe, ale praktycznie diabeł tkwi w szczegółach. Pętla to pikuś.

Wiem, lub domyślam się, że nie pętla jest tu największym wyzwaniem. Ja się na tym nie znam, dla mnie to magia; miło jest wykoncypować sobie, że takie urządzenie mogłoby np. pracować w dwóch trybach - w jednym brałoby sygnał z preampu i było normalną końcówką mocy, w drugim - akceptowało sygnał z powerampu tak, jakby było loadboxem (czy jak to zwać).

O, to by było coś.

[Amal_68]

Kein Problem człowiek. Jak się komuś chce i ma dobre komponenty to trzeba tylko zamknąć w jednej obudowie attenuator i końcówkę mocy. Co zrobili Panowie od bad cata :p. Może @Razor89?

[Ghost_of_Cain]

Kein Problem człowiek. Jak się komuś chce i ma dobre komponenty to trzeba tylko zamknąć w jednej obudowie attenuator i końcówkę mocy. Co zrobili Panowie od bad cata :p. Może @Razor89?

Zbieram oferty Na razie jest konkretny odzew znanego majstra z fejsa, Łukasza oczywiście też zapytam.

@przemak - chciałoby Ci się również przemyśleć temat i wycenić?

[przemak]

Ja mam już dość zaawansowane prace nad tym, tylko się nie chwalę
Co do wyceny, to najpierw musi powstać urządzenie. W każdym razie "reactive load" z cewki głośnikowej jak u Webera to żadne rozwiązanie, ciekawe jak ma to zrobione ten BadCat, ja mam swoje pomysły (prawdopodobnie podobne, wiadomo). Na pewno nie jest to proste, chociaż oczywiście zależy, jak kto chce odwzorowywać brzmienie, jeżeli "jakoś", to za trzy stówy się zrobi

[Ghost_of_Cain]

Ja mam już dość zaawansowane prace nad tym, tylko się nie chwalę
Co do wyceny, to najpierw musi powstać urządzenie. W każdym razie "reactive load" z cewki głośnikowej jak u Webera to żadne rozwiązanie, ciekawe jak ma to zrobione ten BadCat, ja mam swoje pomysły (prawdopodobnie podobne, wiadomo). Na pewno nie jest to proste, chociaż oczywiście zależy, jak kto chce odwzorowywać brzmienie, jeżeli "jakoś", to za trzy stówy się zrobi

Nie zależy mi na odwzorowaniu brzmienia, bo funkcji powerbrake'a / wzmacniacza nie będę używał. To znaczy zakładam, że w neutralnym położeniu końcówka mocno mi sygnału nie spierdoli! Mam nadzieję, że nie jestem zbyt naiwny

Pierwsza realna wycena po uzgodnieniu szczegółów - 500 zł z zasilaczem. Biorąc pod uwagę to, że EHX Magnum 44 puszczę za jakieś 350 zł, to rzecz jest warta eksperymentu.

I'll keep you informed.

[przemak]

Ja mam już dość zaawansowane prace nad tym, tylko się nie chwalę
Co do wyceny, to najpierw musi powstać urządzenie. W każdym razie "reactive load" z cewki głośnikowej jak u Webera to żadne rozwiązanie, ciekawe jak ma to zrobione ten BadCat, ja mam swoje pomysły (prawdopodobnie podobne, wiadomo). Na pewno nie jest to proste, chociaż oczywiście zależy, jak kto chce odwzorowywać brzmienie, jeżeli "jakoś", to za trzy stówy się zrobi

Nie zależy mi na odwzorowaniu brzmienia, bo funkcji powerbrake'a / wzmacniacza nie będę używał. To znaczy zakładam, że w neutralnym położeniu końcówka mocno mi sygnału nie spierdoli! Mam nadzieję, że nie jestem zbyt naiwny

Pierwsza realna wycena po uzgodnieniu szczegółów - 500 zł z zasilaczem. Biorąc pod uwagę to, że EHX Magnum 44 puszczę za jakieś 350 zł, to rzecz jest warta eksperymentu.

I'll keep you informed.

Zależy ci na odwzorowaniu brzmienia, tylko o tym nie wiesz, bo jakby nie zależało, to byś grał na valvestate albo na bandicie
Zamieniamy głośnik na sztuczne obciążenie. Jeżeli to będą oporniki albo coś prostego, to znikniesz i górę i dół i całą interakcję wzmacniacza z głośnikiem i nieważne, czy nie będziesz używał powerbrake, bo tranzystorowa kocówka owszem, nie psuje sygnału i przekaże do głośnika dokładnie to, co dostanie, tylko, że dostanie syf. Co gorsza, sztuczne obciążenie nie ma pojęcia, jaki głośnik zostanie potem podłączony do tej neutralnej końcówki i to obciążenie może symulować tylko jakiś głośnik, albo mniej więcej klasę głośników. To nie jest proste. Końcówka 30W kosztuje 10PLN plus 3,50PLN zasilacz i to nie tu jest problem i koszty

[Ghost_of_Cain]

Zależy ci na odwzorowaniu brzmienia, tylko o tym nie wiesz, bo jakby nie zależało, to byś grał na valvestate albo na bandicie
Zamieniamy głośnik na sztuczne obciążenie. Jeżeli to będą oporniki albo coś prostego, to znikniesz i górę i dół i całą interakcję wzmacniacza z głośnikiem i nieważne, czy nie będziesz używał powerbrake, bo tranzystorowa kocówka owszem, nie psuje sygnału i przekaże do głośnika dokładnie to, co dostanie, tylko, że dostanie syf. Co gorsza, sztuczne obciążenie nie ma pojęcia, jaki głośnik zostanie potem podłączony do tej neutralnej końcówki i to obciążenie może symulować tylko jakiś głośnik, albo mniej więcej klasę głośników. To nie jest proste. Końcówka 30W kosztuje 10PLN plus 3,50PLN zasilacz i to nie tu jest problem i koszty

Rozumiem, dziękuję. Cóż, nie pierwszy raz będę królikiem doświadczalnym - a ponieważ mała końcówka do pedalboardu bywa mi potrzebna, to po prostu godzę się na plus sto pisiąt złotych dopłaty tytułem naiwności i ciekawości. Przyjmuję do wiadomości, że loadbox/pętla może być (ale nie musi) tylko zabawką - natomiast końcówka, spodziewam się, będzie raczej ok.

Poprosiłem o pstryczek bypass omijający całość - więc może coś ciekawego usłyszymy.

[lwronk]

Ja mam już dość zaawansowane prace nad tym, tylko się nie chwalę
Co do wyceny, to najpierw musi powstać urządzenie. W każdym razie "reactive load" z cewki głośnikowej jak u Webera to żadne rozwiązanie, ciekawe jak ma to zrobione ten BadCat, ja mam swoje pomysły (prawdopodobnie podobne, wiadomo). Na pewno nie jest to proste, chociaż oczywiście zależy, jak kto chce odwzorowywać brzmienie, jeżeli "jakoś", to za trzy stówy się zrobi

Nie zależy mi na odwzorowaniu brzmienia, bo funkcji powerbrake'a / wzmacniacza nie będę używał. To znaczy zakładam, że w neutralnym położeniu końcówka mocno mi sygnału nie spierdoli! Mam nadzieję, że nie jestem zbyt naiwny

Pierwsza realna wycena po uzgodnieniu szczegółów - 500 zł z zasilaczem. Biorąc pod uwagę to, że EHX Magnum 44 puszczę za jakieś 350 zł, to rzecz jest warta eksperymentu.

I'll keep you informed.

Zależy ci na odwzorowaniu brzmienia, tylko o tym nie wiesz, bo jakby nie zależało, to byś grał na valvestate albo na bandicie
Zamieniamy głośnik na sztuczne obciążenie. Jeżeli to będą oporniki albo coś prostego, to znikniesz i górę i dół i całą interakcję wzmacniacza z głośnikiem i nieważne, czy nie będziesz używał powerbrake, bo tranzystorowa kocówka owszem, nie psuje sygnału i przekaże do głośnika dokładnie to, co dostanie, tylko, że dostanie syf. Co gorsza, sztuczne obciążenie nie ma pojęcia, jaki głośnik zostanie potem podłączony do tej neutralnej końcówki i to obciążenie może symulować tylko jakiś głośnik, albo mniej więcej klasę głośników. To nie jest proste. Końcówka 30W kosztuje 10PLN plus 3,50PLN zasilacz i to nie tu jest problem i koszty

To ja tych końcówek po 13,50 z zasilaczem poproszę 100 sztuk na dobry początek.

[przemak]

To ja tych końcówek po 13,50 z zasilaczem poproszę 100 sztuk na dobry początek.

http://allegro.pl/modul-wzmacniacz-mocy-audio-tda2030a-18w-i6444254473.html
http://allegro.pl/zasilacz-hp-c6409-60014-18v-1-1a-deskjet-720c-916c-i6210335334.html

Kup se sam
Zasilaczuff nie mogę znaleźć, ale bywają
Posty połączone: 29 Paź, 2016, 00:15:48A na serio - nawet takie kurestwo ma za małą dobroć, ale jeszcze się nie poddałem


Posty połączone: 29 Paź, 2016, 00:53:52Oglądam sobie dema tego Bad Cata - i tam nie ma nic o tym ich  "reactive load", a w samym urządzeniu nie ma żadnych pstryczków ani innych regulatorów pozwalających wybrać, jakim głośnikiem "obciążamy" końcówkę, także ten... A głośnik obciążający może być różny - poniżej dwa rzeczywiste głośniki - który "przekazujemy" na wyjście? Wszystko wam jedno, czy gracie na otwartej paczce 1x12 czy na zamkniętej 4x12 oversized?


Posty połączone: 29 Paź, 2016, 23:03:10Mam akurat trochę czasu i zrobiłem modele, więc mogę chyba trochę pokazać
Na razie mam takie efekty, jak poniżej - czerwony to prawdziwy głośnik, zielony to opornik, a niebieski to mój bardzo wstępny dummy load. Jest to wykres napięcia na wyjściu rzeczywistego wzmacniacza lampowego przy różnych rodzajach obciążenia:



Oczywiście to jest przedprototyp, ale mniej więcej już coś widać. Wiadomo, po pierwsze każdy wzmacniacz będzie inaczej współpracował z głośnikiem, ja specjalnie używam do prób bardzo "czułego" na to wzmacniacza, ale np. fendery zachowują się podobnie. To powyżej to jest wykres napięcia na wyjściu, czyli w przypadku głośnika tego, co idzie na głośnik. Tranzystorowa końcówka jest bardzo liniowa i jej poziom wyjściowy praktycznie nie zależy od obciążenia, więc bez problemu przekaże na głośnik dokładnie to, co dostanie, czyli to, co widać na tych wykresach. Jak obciążysz wzmacniacz opornikiem/opornikami, a to prawdopodobnie ci proponują, to na wyjściu tej tranzystorowej końcówki mocy będziesz miał zieloną krzywą, a dążymy do czerwonej. Czy to duże różnice? Zależne od wzmacniacza, bo zielona się nie zmieni, ale czerwona może bardzo mocno, w powyższym przypadku w stosunku do prawdziwego głośnika masz 7dB mniej góry i 5dB mniej dołu, przy czym dół ma dużą dobroć, jest trudny do zasymulowania i niestety dużo znaczy dla brzmienia całego zestawu. Mój "niebieski" dummy load jest trochę przesadzony, jak widać, ale to nie problem. Górę zrobiłem już bardzo dokładnie :
https://nagrywamy.com/2016/07/13/symulacja-glosnika-sztuczne-obciazenie-2/
nie chce mi się teraz znów tego powtarzać, problemem jest niestety za mała dobroć peaku rezonansowego, a to słychać. Jasne, w porównaniu z obciążeniem opornikiem to jest bardzo dobrze, ale w porównaniu z obciążeniem głośnikiem to jeszcze nie to. Ale nie poddaję się