Autor Wątek: Kto tu coś napisze ten dupa!  (Przeczytany 322468 razy)

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 471
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 890
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu

I tak mamy lepiej od muzułmanów dla których koran jest świętym pismem, kodeksem karnym , konstytucją i książką kucharską zarazem ;)

A mógłby być jeszcze papierem toaletowym
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Wspólny wróg jednoczy :D chociaż szczerze powiedziawszy zupełnie nie rozumiem, dlaczego lewica tak stoi murem za aborcją. Te dzieciaki chyba też mają prawo do godnego życia, urlopu i umowy o pracę.

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Wspólny wróg jednoczy :D chociaż szczerze powiedziawszy zupełnie nie rozumiem, dlaczego lewica tak stoi murem za aborcją. Te dzieciaki chyba też mają prawo do godnego życia, urlopu i umowy o pracę.
Wydaje mi się, że nie chodzi o aborcję tylko o ograniczanie możliwości dokonania wyboru. Garstka ludzi o jakichśtam poglądach nagle decyduje, że dotychczas obowiązujące prawo jest niezgodne z ich przekonaniami. Mają przy tym w dupie długo wypracowany kompromis. Jeśli ktoś jest głęboko wierzący, to i tak postąpi zgodnie z własną religią. Po co nakazywać/zakazywać zabiegu uzasadnionego w nielicznych przypadkach? Czego oni się boją? Historia wielokrotnie pokazywała porażkę zbyt surowych zakazów. PiS i kościół pogrążają się na dobre.
Nie chcę wchodzić w temat życia płodowego, ale nie wszystko jest czarno-białe jak katolicy chcą w to wierzyć.
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Wspólny wróg jednoczy :D chociaż szczerze powiedziawszy zupełnie nie rozumiem, dlaczego lewica tak stoi murem za aborcją. Te dzieciaki chyba też mają prawo do godnego życia, urlopu i umowy o pracę.
Wydaje mi się, że nie chodzi o aborcję tylko o ograniczanie możliwości dokonania wyboru. Garstka ludzi o jakichśtam poglądach nagle decyduje, że dotychczas obowiązujące prawo jest niezgodne z ich przekonaniami. Mają przy tym w dupie długo wypracowany kompromis. Jeśli ktoś jest głęboko wierzący, to i tak postąpi zgodnie z własną religią. Po co nakazywać/zakazywać zabiegu uzasadnionego w nielicznych przypadkach? Czego oni się boją? Historia wielokrotnie pokazywała porażkę zbyt surowych zakazów. PiS i kościół pogrążają się na dobre.
Nie chcę wchodzić w temat życia płodowego, ale nie wszystko jest czarno-białe jak katolicy chcą w to wierzyć.

To możliwość dokonania wyboru stoi ponad czyimś prawem do życia?

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars


Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 471
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Wspólny wróg jednoczy :D chociaż szczerze powiedziawszy zupełnie nie rozumiem, dlaczego lewica tak stoi murem za aborcją. Te dzieciaki chyba też mają prawo do godnego życia, urlopu i umowy o pracę.
Wydaje mi się, że nie chodzi o aborcję tylko o ograniczanie możliwości dokonania wyboru. Garstka ludzi o jakichśtam poglądach nagle decyduje, że dotychczas obowiązujące prawo jest niezgodne z ich przekonaniami. Mają przy tym w dupie długo wypracowany kompromis. Jeśli ktoś jest głęboko wierzący, to i tak postąpi zgodnie z własną religią. Po co nakazywać/zakazywać zabiegu uzasadnionego w nielicznych przypadkach? Czego oni się boją? Historia wielokrotnie pokazywała porażkę zbyt surowych zakazów. PiS i kościół pogrążają się na dobre.
Nie chcę wchodzić w temat życia płodowego, ale nie wszystko jest czarno-białe jak katolicy chcą w to wierzyć.

To możliwość dokonania wyboru stoi ponad czyimś prawem do życia?

Dokładnie ! @Pivovarit masz rację,  wszak wolność to jest prawo do czynienia wszystkiego pod warunkiem że nie szkodzi to drugiej osobie, jakiś znany socjalista tak napisał chyba Marks. Chociaż Wolfhorsky też ma dużo racji, tym bardziej że studiował medycynę i na pewno widział płód po tzw łyżeczkowaniu.

Ps: przypomniał mi się kawał jak dwóch Żydów się pokłóciło i poszli do rabina żeby rozstrzygnął spór, rabin wysłuchał jednego i mówi masz rację , potem wysłuchał drugiego i mówi ty też masz rację  , na to trzeci Żyd który się wszystkiemu przysłuchiwał mówi ...Rabe przecież oni we dwóch nie mogą mieć racji ! a Rabe na to ....ty też masz rację   :D
« Ostatnia zmiana: 03 Kwi, 2016, 01:21:23 wysłana przez Algiz »

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Wspólny wróg jednoczy :D chociaż szczerze powiedziawszy zupełnie nie rozumiem, dlaczego lewica tak stoi murem za aborcją. Te dzieciaki chyba też mają prawo do godnego życia, urlopu i umowy o pracę.
Wydaje mi się, że nie chodzi o aborcję tylko o ograniczanie możliwości dokonania wyboru. Garstka ludzi o jakichśtam poglądach nagle decyduje, że dotychczas obowiązujące prawo jest niezgodne z ich przekonaniami. Mają przy tym w dupie długo wypracowany kompromis. Jeśli ktoś jest głęboko wierzący, to i tak postąpi zgodnie z własną religią. Po co nakazywać/zakazywać zabiegu uzasadnionego w nielicznych przypadkach? Czego oni się boją? Historia wielokrotnie pokazywała porażkę zbyt surowych zakazów. PiS i kościół pogrążają się na dobre.
Nie chcę wchodzić w temat życia płodowego, ale nie wszystko jest czarno-białe jak katolicy chcą w to wierzyć.

To możliwość dokonania wyboru stoi ponad czyimś prawem do życia?
Życie nie jest czarno-białe. Jeśli płód jest mocno upośledzony w rozwoju i nie rokuje zbyt dobrze, to o jakim życiu tu mówimy? Jakiej świadomości i samookreśleniu? Czy jest dobrem decydować za innych co dla nich będzie dobre lub mniejszym złem koniecznym? Skazywać kogoś na utratę normalnego życia tylko po to żeby niańczyć zniekształcone dziecko, które umrze po kilku latach nie kapując o co chodzi w otaczającej je rzeczywistości? Widziałem takie dramaty i cierpienie i stigmę. Patrzenie na to co choroby robią z człowiekiem zmienia podejście do wielu rzeczy.
Co z ofiarami gwałtu? Co z dziećmi niechcianymi w rodzinach patologicznych? Jakie je czeka życie?
Wygodnie jest nam decydować siedząc w wygodnych fotelach. Jakby naszych bliskich dotknął ten dramat to ciekaw jestem jakby nasze czyny wyglądały w stosunku do naszych deklaracji.
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Widzę że moje posty lubią równocześnie Gizmi i Pivo. Losy wszechświata się ważą w tym temacie.

Sam widzisz że porozumienie jest możliwe  :D

Wspólny wróg jednoczy :D chociaż szczerze powiedziawszy zupełnie nie rozumiem, dlaczego lewica tak stoi murem za aborcją. Te dzieciaki chyba też mają prawo do godnego życia, urlopu i umowy o pracę.
Wydaje mi się, że nie chodzi o aborcję tylko o ograniczanie możliwości dokonania wyboru. Garstka ludzi o jakichśtam poglądach nagle decyduje, że dotychczas obowiązujące prawo jest niezgodne z ich przekonaniami. Mają przy tym w dupie długo wypracowany kompromis. Jeśli ktoś jest głęboko wierzący, to i tak postąpi zgodnie z własną religią. Po co nakazywać/zakazywać zabiegu uzasadnionego w nielicznych przypadkach? Czego oni się boją? Historia wielokrotnie pokazywała porażkę zbyt surowych zakazów. PiS i kościół pogrążają się na dobre.
Nie chcę wchodzić w temat życia płodowego, ale nie wszystko jest czarno-białe jak katolicy chcą w to wierzyć.

To możliwość dokonania wyboru stoi ponad czyimś prawem do życia?
Życie nie jest czarno-białe. Jeśli płód jest mocno upośledzony w rozwoju i nie rokuje zbyt dobrze, to o jakim życiu tu mówimy? Jakiej świadomości i samookreśleniu? Czy jest dobrem decydować za innych co dla nich będzie dobre lub mniejszym złem koniecznym? Skazywać kogoś na utratę normalnego życia tylko po to żeby niańczyć zniekształcone dziecko, które umrze po kilku latach nie kapując o co chodzi w otaczającej je rzeczywistości? Widziałem takie dramaty i cierpienie i stigmę. Patrzenie na to co choroby robią z człowiekiem zmienia podejście do wielu rzeczy.
Co z ofiarami gwałtu? Co z dziećmi niechcianymi w rodzinach patologicznych? Jakie je czeka życie?
Wygodnie jest nam decydować siedząc w wygodnych fotelach. Jakby naszych bliskich dotknął ten dramat to ciekaw jestem jakby nasze czyny wyglądały w stosunku do naszych deklaracji.

Stary, nie mi to tłumacz. Nie rozumiem po prostu podejścia lewicy, która będzie walczyła o godne warunki dla dresa po zawodówce a nie dla nowego potencjalnego życia. (nie mówię tutaj o oczywistych przypadkach uszkodzonych/upośledzonych płodów) Wszakże, korpokliniki aborcyjne łyżeczkujące płody o zerowej pozycji negocjacyjnej to chyba najwyższa forma wyzysku :P

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Dla mnie sprawa jest prosta. Patrzac z pozycji tego czego mnie uczyli, religii i takich tam. Jako katolik uważam ze Bóg dał nam wolna wolę ( nie wchodźmy w głebsza dyskusje ;) ) jesli tak to każde wtrącanie sie ludzi w moje wybory jest naduzyciem jakiekolwiek prawo by to nie było, chodzi mi o tworzenia prawa karnego dla czyichś widzimisie moralnych.
Każda "normalna" kobieta chcąca urodzić bedzie robić wszystko by uchronic dziecko. Ta która nie chce i tak nie urodzi i zaden zakaz nic nie pomoże. Po co tutaj jakiekolwiek zakazy nakazy to jest totalny idiotyzm.
Chciałbym i gdyby to było mozliwe oj jakbym chciał, by Ci którzy tworzą to prawo, mogli przejąć te choroby, tą sytuację zyciową w którą wpędzają kobiety rodziny. Nie wiem o jakie zycie walczą, nie rozumiem dlaczego, pytanie czy oni sami rozumieją. Po co, dla jakiej świetości ma sie urodzić dziecko trwale kalekie, bo w zasadzie jak dla mnie, tylko o to chodzi, bo jak wspomniałem każda normalna matką jeśli tylko będzie cień nadziei bedzie walczyła o swoje dziecko. To już unormowała sama natura i zadna ludzka ingerencja nie ma tutaj w tym wymiarze sensu. Teraz nawet badania prenatalne mogą być dowodem w sprawie. Teraz kobieta z ciążą po za maciczną bedzie musiała ja donosić do momentu az zacznie krwawić, az jej pęknie jajowód. Kto i w jakim celu tworzy takie prawo ? Dla mnie to barbarzyństwo. Te kobiety te rodziny już dostały swój krzyz po co zatem jest to co tworzą ? Nie wiem nie rozumiem nie zgadzam się.

Offline Dun

  • TW
  • Gaduła
  • Wiadomości: 424
Stary, nie mi to tłumacz. Nie rozumiem po prostu podejścia lewicy, która będzie walczyła o godne warunki dla dresa po zawodówce a nie dla nowego potencjalnego życia. (nie mówię tutaj o oczywistych przypadkach uszkodzonych/upośledzonych płodów)

Czyli lepiej, żeby niechciane dziecko urodziło się w patolskiej rodzinie, było katowane, wykorzystywane przez ojca pedofila, głodzone, a na koniec zamknięte z resztą niechcianego rodzeństwa w plastikowej beczce? Znamy już, zdaje się, takie przypadki i to z naszego, swojskiego podwórka.

Powtórzę po cytowanym przeze mnie wcześniej jegomościu: dla bogatych sytuacja się nie zmieni! Nawet na badania prenatalne pojadą sobie do zachodnich sąsiadów.
Po dupie znowu dostanie klasa średnia, no i margines (który często i tak będzie miał to w dupie); prosperity przeżyje za to szara strefa, wszelkiej maści akuszerki, szamanki i inne gówno.
Jak ktoś będzie chciał usunąć, to NIKT i NIC go nie powstrzyma przed tym. Po co więc stosować zasady, których nie da się wyegzekwować i które tylko będą mnożyć kolejne patologie?

To jest logika o którą pytasz.

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311
Dla mnie sprawa jest prosta. Patrzac z pozycji tego czego mnie uczyli, religii i takich tam. Jako katolik uważam ze Bóg dał nam wolna wolę ( nie wchodźmy w głebsza dyskusje ;) ) jesli tak to każde wtrącanie sie ludzi w moje wybory jest naduzyciem jakiekolwiek prawo by to nie było, chodzi mi o tworzenia prawa karnego dla czyichś widzimisie moralnych.
Każda "normalna" kobieta chcąca urodzić bedzie robić wszystko by uchronic dziecko. Ta która nie chce i tak nie urodzi i zaden zakaz nic nie pomoże. Po co tutaj jakiekolwiek zakazy nakazy to jest totalny idiotyzm.
Chciałbym i gdyby to było mozliwe oj jakbym chciał, by Ci którzy tworzą to prawo, mogli przejąć te choroby, tą sytuację zyciową w którą wpędzają kobiety rodziny. Nie wiem o jakie zycie walczą, nie rozumiem dlaczego, pytanie czy oni sami rozumieją. Po co, dla jakiej świetości ma sie urodzić dziecko trwale kalekie, bo w zasadzie jak dla mnie, tylko o to chodzi, bo jak wspomniałem każda normalna matką jeśli tylko będzie cień nadziei bedzie walczyła o swoje dziecko. To już unormowała sama natura i zadna ludzka ingerencja nie ma tutaj w tym wymiarze sensu. Teraz nawet badania prenatalne mogą być dowodem w sprawie. Teraz kobieta z ciążą po za maciczną bedzie musiała ja donosić do momentu az zacznie krwawić, az jej pęknie jajowód. Kto i w jakim celu tworzy takie prawo ? Dla mnie to barbarzyństwo. Te kobiety te rodziny już dostały swój krzyz po co zatem jest to co tworzą ? Nie wiem nie rozumiem nie zgadzam się.
Szkoda, że nie da się więcej razy wcisnąć "lubię to".
A dlaczego tworzą takie prawo? Nadgorliwość oscentacyjnych katoli (nie mylić z katolikami). Tworzą te problemy, żeby były tematy zastępcze odciągające uwagę społeczeństwa od nepotyzmu, kolesiostwa (tworzy się banda niekompetentych ale wiernych wodzowi), postępującej i inwigilacji. PiS kreuje nową rzeczywistość pod dyktando socjalistycznego Jarka. Robią to jednak w sposób sugerujący wartości chrześcijańskie.

@pivovarit, wiem że wiesz o co kaman. Wyraziłem moją opinię. A lewica ostatnio sama pogubiła się w swoich postulatach i w sumie śmieszy. Ja chciałbym normalnych i uczciwych ludzi w parlamencie. Żeby prawo obowiązywało też ich. Żeby prawo było bezwzględnie przestrzegane. Żeby prawo tworzyli fachowcy a nie tylko parlamentarzyści. Żeby w Polsce panowało poszanowanie prawa, instytucji i własności narodowej - dotyczy to również i w szczególności urzędników.
Marzenia...ach te marzenia... :(
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Jak ktoś będzie chciał usunąć, to NIKT i NIC go nie powstrzyma przed tym. Po co więc stosować zasady, których nie da się wyegzekwować i które tylko będą mnożyć kolejne patologie?

Wprowadzenie odpowiednio wysokiej kary na pewno by sporo pomogło.

W tym temacie muszę przyznać, ze moje poglądy z wiekiem ewoluowały. Mając te naście, dwadzieścia kilka lat (kiedy na pytanie o dzieci, rodzinę miałem w głowie "jakie dzieci? jaka rodzina?"). uważałem, że aborcja to wolny wybór bo lepiej żeby dziecko się nie urodziło niż trafiło w ręce nieodpowiedzialnych rodziców itd.
 
Odkąd zostałem ojcem, przechodząc cały etap ciąży obok Żony i mając teraz małego szkraba, nie wyobrażam sobie jak można to zrobić. Nie lubię jakichś górnolotnych myśli, ale w końcu chodzi o życie. I to nie nasze, tylko nowej jednostki na Ziemi. Nikt nie może odbierać jej prawa do istnienia :)

A w DE jak byliśmy pierwszy raz u ginekologa to pierwsze pytanie jakie moja Monika dostała "Czy chce Pani zachować ciążę?". Eee. Tak?

Spoiler
007

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
@october to piękne co mówisz ale nie odnosi sie do ustawy i problemów z nią idących. Wy chcieliście tego dziecka, lekarz bez stresu ze naraza sie na więzienie i utrate praw wykonywania zawodu mógł wykonac wszelkie badania. Gdyby ciąza była zgrożona robilibyscie wszystko by dziecko uratować. Tutaj chodzi o zdrowe podejście do sytuacji gdy dziecko ma stwierdzone wodogłowie, ciąza pozamaciczna, stwierdzone wady genetyczne. Kto bedzie płacił za leczenie a właściwie podtrzymanie zycia, kto zajmie sie poturbowanymi psychicznie matkami które będą zmuszone urodzić dziecko któremu oczka wyleją sie przy porodzie a twarz to jedna wielka rana lub dziura. O jakie zycie jest walka ?!!!!
To jest dla mnie nie humanitarne.

Tak sobie teraz myślę ze chodzi o dostepność kościoła do państwowych gruntów. Jest ostatnio o to batalia. Rolnicy maja problem ale koścół bedzie miał pełny dostep. Wchodziły w to tez związki wyznaniowe ale pewnie bedą chcieli to uwalić i czymś trzeba to przykryć.

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Sork. Nie czytałem całego tematu. Z dziećmi chorymi faktycznie sprawa jest duzo bardziej problematyczna.
007

Offline Dun

  • TW
  • Gaduła
  • Wiadomości: 424
@october
Tak samo jak bardzo wysokie mandaty i kary miały ograniczyć łamanie kodeksu drogowego. A zapierdalające 100wką po mieście audice widzę na każdym kroku.

To, że TY uważasz (ja prawdę mówiąc również), że nie powinno się robić "skrobanki", nie oznacza, iż ktoś ma być zmuszony do podobnej postawy; to nie wpływa bezpośrednio na twoje, czy moje życie, nie ogranicza naszej wolności; to wybór dotyczący tej jednostki, ONA ma z tym żyć, nie ty. Już nie mówiąc o tym, że kary, mandaty - lol, i niby jak chcesz udowodnić, że kobieta usunęła ciążę? Przeszedłeś z Żoną cały etap ciąży, to powinieneś wiedzieć jak to wygląda na początku. Ja wiem, tak się składa.
Dla chcącego nic trudnego, pośrednicy do wyszukania kliniki w DE się znajdą nawet w warunkach inwigilacji internetu.

Dla mnie EOT. Prawda jest taka, że mieliśmy wypracowany "zgniły", ale jednak kompromis. Cała akcja to jest trącanie patykiem gówna w lesie i sprawdzanie, czy śmierdzi; a najlepiej, żeby smród odwrócił uwagę od faktu, że z pobliskiej leśniczówki zajebaliśmy cały zapas wódy leśników.
No ale co nam tam, gospodarka kwitnie, odeszliśmy od murzyńskości, żyje się super (wypłatka podskoczyła ostatnio o 500+ :)))))))) ) - może więc zajmijmy się bardziej transcendentalnymi sprawami jak beatyfikacja błogosławionych Lecha i Marii?  :angel:

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Stary, nie mi to tłumacz. Nie rozumiem po prostu podejścia lewicy, która będzie walczyła o godne warunki dla dresa po zawodówce a nie dla nowego potencjalnego życia. (nie mówię tutaj o oczywistych przypadkach uszkodzonych/upośledzonych płodów)

Czyli lepiej, żeby niechciane dziecko urodziło się w patolskiej rodzinie, było katowane, wykorzystywane przez ojca pedofila, głodzone, a na koniec zamknięte z resztą niechcianego rodzeństwa w plastikowej beczce? Znamy już, zdaje się, takie przypadki i to z naszego, swojskiego podwórka.
(...)
To jest logika o którą pytasz.

W myśl tej samej zasady możnaby zaorać pługiem cały prekariat, po co mają się męczyć na umowach śmieciowych bez prawa do urlopu? :(

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822
Stary, nie mi to tłumacz. Nie rozumiem po prostu podejścia lewicy, która będzie walczyła o godne warunki dla dresa po zawodówce a nie dla nowego potencjalnego życia. (nie mówię tutaj o oczywistych przypadkach uszkodzonych/upośledzonych płodów)

Czyli lepiej, żeby niechciane dziecko urodziło się w patolskiej rodzinie, było katowane, wykorzystywane przez ojca pedofila, głodzone, a na koniec zamknięte z resztą niechcianego rodzeństwa w plastikowej beczce? Znamy już, zdaje się, takie przypadki i to z naszego, swojskiego podwórka.
(...)
To jest logika o którą pytasz.

W myśl tej samej zasady możnaby zaorać pługiem cały prekariat, po co mają się męczyć na umowach śmieciowych? :(

Gratuluję Pivo, to chyba szczytowe osiągniecie kucerskiej logiki. Kiedy się habilitujesz?

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Stary, nie mi to tłumacz. Nie rozumiem po prostu podejścia lewicy, która będzie walczyła o godne warunki dla dresa po zawodówce a nie dla nowego potencjalnego życia. (nie mówię tutaj o oczywistych przypadkach uszkodzonych/upośledzonych płodów)

Czyli lepiej, żeby niechciane dziecko urodziło się w patolskiej rodzinie, było katowane, wykorzystywane przez ojca pedofila, głodzone, a na koniec zamknięte z resztą niechcianego rodzeństwa w plastikowej beczce? Znamy już, zdaje się, takie przypadki i to z naszego, swojskiego podwórka.
(...)
To jest logika o którą pytasz.

W myśl tej samej zasady możnaby zaorać pługiem cały prekariat, po co mają się męczyć na umowach śmieciowych? :(

Gratuluję Pivo, to chyba szczytowe osiągniecie kucerskiej logiki. Kiedy się habilitujesz?

Gratuluję wzorcowo przeprowadzonej masakry. To teraz mi powiedz, po co patologia ma skrobać kury znoszące złote zasiłki :)

Offline Wolfhorsky

  • Gaduła
  • Wiadomości: 311
No i temat przeradza się w napierdalankę jak zwykle  :D
Idę kleić lewacko-liberalno-centrolewicowo-cetnroprawicowo-ateistyczno-antyklerykalno-proaborcyjno-antyimigrantowo-antyPiSowo-antyPOwo-antyJKMowe pierogi z mięsem, glutenem i kurwa jeszcze laktozą zakrapiane cholesterolem i alkoholem :D :D :D
Sprzedaję graty -> lukaj na forumową giełdę.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 379
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Chuja znacie sie na polityce :D wiecie, ze jeśli Hilary Clinton wygra wybory w USA to będzie to pierwszy oficjalny przypadek, kiedy prezydent ruchal prezydenta?
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 890
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
 Eee, amatorzy -  u nas prezydent wyruchał 38 milionów ludzi...
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 379
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Rzekłbym, ze nawet każdy prezydent po 89' ;)
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Rzekłbym, ze nawet każdy prezydent po 89' ;)

Za PRLu nie ruchali? :D