Kolumna do JET CITY JCA50H/Pisk

[Mariner]

Witam, zakupiłem ten wzmacniacz, ma posłużyć do siania death metalu w C standard.
Trzeba rozejrzeć się za jakąś kolumną, myślę ze mogę wydać około 1600 złotych, interesuje mnie używany sprzęt i najlepiej 412, mam znikome możliwości objeżdżania kraju ze sprzętem w celu ogrywania kolumn, więc chciałbym się choć trochę nakierować, z jakimi głośnikami może się on dobrze dogadywać, jakieś konkretne marki, modele?
Po youtubowym ogrywaniu widzę że chyba trzeba celować w coś na V30 lub Governor.

[g-zs]

CV30 to jest zawsze bezpieczny wybór, bo w najgorszym wypadku będą gadały po prostu OK, ale z Twoim budżetem celowałbym raczej w 212

[Mariner]

A gdyby trochę naciągnąć budżet i kupić 412, co warto? W planach było kupno fendmessa i MG412 na MoW lub Governor, jednak strach taki zestaw w garażu stawiać, stąd tańsze zakupy.

[g-zs]

Jak dozbierasz to standard - Engl, Mesa, Orange, ew Marshall (najtańsza opcja) - to na CV30. VHT/Fryette - P50E, albo nasze krajowe produkcje - MG, Hesu, etc. Tyle z w miarę chodliwych paczek. Jeśli chcesz bardzo tanio i przyzwoicie, to możesz popatrzeć na Harleya Bentona na CV30, ew starsze Labogi, ale raczej niełatwo je potem sprzedać.

[Mariner]

No jednak wydatek koło 2500-3000 na Mesa, Engl by stało w garażu nie wchodzi w grę, to lepiej by wyszło wziąć dobrą 212 niż jakąś przeciętną 412?, szukam na prawdę mocnego dźwięku i jak paka 212 da mi więcej niż 412(w rozsądnej cenie) to chętnie przygarnę, a tu już pewnie może wjechać jakaś Mesa czy Engl.

[Stivo2005]

Do JetCity cokolwiek na V30 się nada, ale fajnie jakby to było coś z dobrym środkiem, jak np. Buzzaro ST-B212 V30. Podłączałem pod to JCA22h, JCA100h, zawsze było zawodowo, oto jak to gada:

[Mariner]

Napisałem do Buzzaro odnośnie ceny tej kolumny, te Twoje filmiki bardzo mnie przekonują.

[Stivo2005]

No dla mnie najlepsze.

[Mariner]

Jest odpowiedź od Buzzaro i jest dylemat, za niższą kwotę mam używaną 1960AV, zastanawia mnie, dlaczego tak mało ludzi poleca Marshalle?, widać je niemal na wszystkich koncertach, nie tylko jako tzw "ściany", podobno sypią siarą, myślę że w tym graniu odrobina siary nie zaszkodzi, tym bardziej że słyszę jej niewiele w JCA.

[sify11]

Jest odpowiedź od Buzzaro i jest dylemat, za niższą kwotę mam używaną 1960AV, zastanawia mnie, dlaczego tak mało ludzi poleca Marshalle?, widać je niemal na wszystkich koncertach, nie tylko jako tzw "ściany", podobno sypią siarą, myślę że w tym graniu odrobina siary nie zaszkodzi, tym bardziej że słyszę jej niewiele w JCA.

to ze widac marshalle, nie znaczy ze slychac marshalle

[Mariner]

Owszem, ale wielu czołowych muzyków używa, weźmy np takiego Slayera czy Morbid Angel, Trey z Morbidów gra na szeroko hejconym JCM900 z 1960B i na koncertach jest rok**w że głowa mała, Immolation kiedyś chyba używali pak Marshalla z Drką, teraz przeskoczyli na In Vader z V30 i Peaveye XXX ze względu na klarowniejsze brzmienie i mniej gruzowaty przester, mimo to bardziej kupuje mnie brzmienie zawarte na np. "Here in After" niż "Kingdom of Conspiracy"

[Stivo2005]

Owszem, ale wielu czołowych muzyków używa, weźmy np takiego Slayera czy Morbid Angel, Trey z Morbidów gra na szeroko hejconym JCM900 z 1960B i na koncertach jest rok**w że głowa mała, Immolation kiedyś chyba używali pak Marshalla z Drką, teraz przeskoczyli na In Vader z V30 i Peaveye XXX ze względu na klarowniejsze brzmienie i mniej gruzowaty przester, mimo to bardziej kupuje mnie brzmienie zawarte na np. "Here in After" niż "Kingdom of Conspiracy"

Co do takich ciekawostek, kto na czym nagrywa to muszę podesłać moje ulubione zdjęcie:



Podobnie MUSE, widzisz na koncercie fullstacka Marshall'a, ale na niektórych koncertach z boku, za sceną grzeje się toster.

Muzycy pokazują się na scenie z tym, za co im płacą, to najlepsza reklama, trafiająca do głów szerokiej rzeszy odbiorców, ale czy faktycznie na tym grają, no nie zawsze.

A co do samego 1960AV, to spoko kolumna, choć miałem 1960A, zmieniłem na Buzzaro, i ani chwili nie żałowałem.

[vastio]

Miałem orange ppc 212 na v30 . Teraz mam hesu 212 na v30 . Wszystko pod Mg Ravenem 1. Orange brzmiał ok ale hesu moim zdaniem bardziej brutalnie i dla tego wole hesu.

[Mariner]

Decyzja zapadła, Buzzaro 212ST-B, a co do Twojego zdjęcia Stivo to wiem o takich akcjach, ściana Marshalli zawsze jest sztuczna, a kto na czym gra wiem z pewnej strony internetowej, zdjęcie przedstawia zespół Immortal i według tej strony Abbath używa właśnie Engl Savage z kolumną Marshalla, a o Immolation wiem z pierwszej ręki.

[Stivo2005]

Słaba strona, bo to Powerball

[Mariner]

Wykorzystam ten temat i dopytam, to raczej nie jest normalne, że wzmacniacz piszczy nawet przy skręconych potkach w gitarze? Dzieje się to na większej głośności (od około 40-70%), mam podłączone do niego NS-2 i MT-2 ze zdjętym gainem. W domu miałem podobnie jak zasilałem oba efekty z jednego zasilacza(ze Studio Pro112), po zmianie bateria+ zasilacz było ok, na salce jednak mam tak samo i jest nie ciekawie, obawiam się że będę musiał reklamować...

[g-zs]

Wykorzystam ten temat i dopytam, to raczej nie jest normalne, że wzmacniacz piszczy nawet przy skręconych potkach w gitarze? Dzieje się to na większej głośności (od około 40-70%), mam podłączone do niego NS-2 i MT-2 ze zdjętym gainem. W domu miałem podobnie jak zasilałem oba efekty z jednego zasilacza(ze Studio Pro112), po zmianie bateria+ zasilacz było ok, na salce jednak mam tak samo i jest nie ciekawie, obawiam się że będę musiał reklamować...

Myślę, że odpowiedź leży tym co napisałeś.

Mnie zastanawia jedno - na chuj Ci "mt-2 ze zdjetym gainem". Nie wiem co jest tu śmieszniejsze - używanie MT-2, czy używanie go ze skręconym gainem

[Mariner]

Mim zdaniem MT-2 ze skręconym gainem całkiem dobrze nadaje się jako dopałka( nie tylko ja tak robię), mam jeszcze Bad Monkey, za tydzień wypróbuje, choć jak poprzednio na nim grałem to też piszczało, jednak wtedy miałem dwa efekty na jednym zasilaczu, zobaczy się za tydzień ale raczej nie obwiniałbym za to MT-2