Korpus to lipa, albo olcha sklejona z kilku kawałków. Na top i na plecy naklejony jest fornir. Gryf jest dosyć gruby bo jakieś 22mm na 1 progu, ale dla mnie idealnie leżał w dłoni. Hardwear badziewny, miękki i bardzo łatwo się wyciera ten złoty kolorek.
Rok temu miałem tą gitarę przez parę tygodni. Ten koleś kupił ją ode mnie za jakieś 800pln. Na główce był jeszcze napis Marc-Music, ale pewnie go zamalował. Najmocniejsze strony tej gitary to wygląd i gryf, który jak zrobiłem korekcyjny szlif progów to zajebiście leżał w łapie.