Dobre głośniki w budżetowej paczce?

[Ghost_of_Cain]

Obiecuję nie dziadować, nie kombinować i kupić porządną paczkę, gdy tylko życie pozwoli, ale póki co:

- czy jest sens wkładać dobre głośniki do "budy na chiński kurnik"?

Mam na chacie Harley Benton cośtam 2x12, na jakichś ichnich głośnikach. To chyba nie jest całkiem z dupy budka i nawet da się z nią żyć, ale bardzo kręcą mnie greenbacki i tego typu historie.

Bawił się tak ktoś? Mieliście okazję sprawdzać dobre głośniki w dobrej paczce i takie same w taniej skrzynce?

Z góry dzięki za wszelkie rady i sugestie.

[ITHMW]

Powiem tak...   ...miałem parę paczek 2x12 do max 2000zł i z miejsca zauważyłem, że tania paka, ale o głębokości powyżej 350mm o wiele lepiej kopie niż płytsze, dwukrotnie droższe modele. Miałem kiedyś z moim ENGL Powerball'em pakę Laney'a GS212IE na Celestion Seventy 80 i po ich wyjebce i montażu Eminence The GOVERNOR różnica o 100% na korzyść. Po prostu nie ta paka. Potęga i tyle. Teraz wróciłem w zasadzie do tego samego bo poza kolorem nie ma różnicy w rozmiarze. Obecnie mam Laney IRT 2x12 i znowu Eminence The Governor. Nie zamienię na nic innego. Tania i może nie najlepiej wykonana, ale sound mi wynagradza resztę.

[Szneka]

Przecież ten harlej to super paka biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość. Miałem 212 w tej wersji taniej i wymieniałem potem na v30 to powiem szczerze, że różnica była na prawdę zauważalna. Momentalnie o połowe mniej mułu i brzmienie wybitnie lepsze w miksie, bardziej się przebija bez denerwującej górki przy średnio-wysokich treblach. Jak szukasz sposobu na szybkie niedrogie i dramatyczne poprawienie rigu to wymiana głośników w tej paczce nie jest złym pomysłem. Konstrukcja też taka tragiczna nie jest niezla budzetowa paka, z porzadnymi glosnikami to bardzo dobra budzetowa paka

[Zomballo]

W Harleyu warto wywalić fabryczne okablowanie i gniazda jack. Ja dodatkowo wypierniczyłem tą watę ze środka. Po tych modach paka wręcz zaśpiewała. Zrobiło się jaśniej i jakby głębiej. Podkreślam, że cały czas na tych samych głośnikach (mam wersję na V30). Nawet porównywałem ją z niemodowaną i wg mnie mody robią jej na plus. Co do konstrukcji to nie mam zastrzeżeń. Sama buda jest klejona i spinana na gwoździe. Daje jej to dodatkową szczelność,  stabilność i mniejszą wagę. Sklejka to tam jest chyba 16mm? Dla mnie też na plus bo mniej waży a gada nawet lepiej niż 18 mm u innych producentów. Głośniki montowane od przodu więc można dać pod nie nowe uszczelki ale nie koniecznie. Jak dobrze dokręcisz (bez przesady ofkors) wszystkie śruby to powinno być szczelnie. Bezpośrednio porównywałem ją jeszcze z Marshallem 1936 i Buzzarkiem. Dla mnie beton wygrał to starcie. Cenowo, rozmiarowo, wagowo i przede wszystkim BRZMIENIOWO!

[lordgreg33]

Oczywiście pomysł z wymianą głośników na tzw. lepsze przyniesie skutek i to najprawdopodobniej pozytywny, na ile zadowalający dopiero czas pokaże, jak minie efekt wow i się przyzwyczaisz tudzież pograsz na innych i porównasz. Jednak bezwzględnie pamiętaj o jednej rzeczy, jaką mnie nauczyło doświadczenie, mianowicie - kiedyś będziesz chciał tą zmodyfikowaną paczkę sprzedać i tu zawsze stracisz, nie dostaniesz ceny jaką zainwestujesz w nowe głośniki, montaż i mod, kupcy będą marudzić, że grzebałeś,że nie oryginał itd. Moja rada rób jak chcesz albo bądź cierpliwy, zbieraj kasę , sprzedaj to co masz niepotrzebnego i kup dobrą pakę, ponieważ nie tylko moim zdaniem dobra ( ale naprawdę dobra ), spasowana z pozostałymi gratami paka to 60% dobrego brzmienia.

[geckon]

Miałem pakę HB 2x12" na Celestionach V30. Pomijam fakt, że V30 dla mnie brzmią kijowo, to cała paka nie była wykonana najlepiej i przy większej głośności najzwyczajniej w świecie trzeszczeć zaczynała. Mając pakę 2x12" Randalla 212CX na Eminencach już nic nie trzeszczało. Jeżeli zatem HB jest spoko wykonany, to wymień głośniki i sprawdź efekt

[sinquestsound]

Przecież ten harlej to super paka biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość. Miałem 212 w tej wersji taniej i wymieniałem potem na v30 to powiem szczerze, że różnica była na prawdę zauważalna.

Różnica w chu.... ta tania to padaka totalna (a raczej głośniki) obadaj moje zestawienie z tą na V30: http://www.brickwall.pl/index.php?threads/paczka-harley-benton-2x12-por%C3%B3wnanie-brzmie%C5%84.177/

Pozdrawiam.

[Ghost_of_Cain]

Ta, to prawda, że gra jak zza grobowca owiniętego zasierszczonym kocem. Ale właśnie o to chodzi - liczę na to, że wymiana głośników ma w tym przypadku ogromny sens.

[mastEr_eXplorer]

To tak jak wkładanie dobrych przetworników do taniej chińskiej zabawki przez niektórych uznawanej za gitarę.

[ITHMW]

Co prawda to nie jest 2x12 głośnik, ale potrzebowałem czegoś do domu, ponieważ targanie cab'a 2x12 ze studio do domu i odwrotnie mnie nie bawiło. Thomann znowu poszedł w ruch. Jestem rozjebany, że dostałem bardzo dobrze wykonaną paczkę z Celkiem V30 w cenie samego V30. W przypadku tego modelu mogę tylko powiedzieć, że sklejka jest zajebista. Kawał solidnej, ciężkiej dechy, bardzo dobrze obitej. Gdyby Harley Benton robił 2x12 w rozmiarach mojego Laney'a to nie ma bata żebym się zastanawiał. Laney zrobiony jest z jakiejś bardzo lekkiej i miękkiej sklejki, ale o dziwo brzmieniowo jest bardzo dobrze. Głośniki Eminence robią swoje. W przypadku Harley'a z V30 brzmienie jest świetne, fajny dół i pierdalnięcie środkiem w klatę jednak V30 ma to do siebie, że pomimo wszystko chrupiący wysoki środek i górka mi nie podchodzi. The Governor go zjada. Dlatego kupiłem Harley'a dla obudowy. Celek idzie do ludzi jako nówka i zaraz z Thomann'a ciagnę wiadomo co