Autor Wątek: NGD PRS Angelus Standard SE  (Przeczytany 2851 razy)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
NGD PRS Angelus Standard SE
« 10 Sie, 2014, 12:24:25 »
Ci co mnie trochę znają, wiedzą że jestem wyjątkowy "francuz" jeśli chodzi o gitary. A jeśli chodzi o akustyki - w szczególności. Nie odwracam głowy, nie mówiąc o wzięciu do ręki, jeśli wiosło nie kosztuje w sklepie min. 3000 baksów i nie ma napisu "Made in USA". Taki już jestem - na nie:


Jeden z niewielu wyjątków zdarzył się kilka dni temu, kiedy Zorro pokazał mi pachnącego kusząco koreańską zupą z psa - Angelusa. Zostałem kupiony po kilku minutach randomowego brzdąkania i zabrałem wiosło do domu. Po tych kilku dniach coraz bardziej cieszę się, że tak zrobiłem. Ale "ad to i ovo", jak mawiają Mazowszanie.

Gitara posiada kształt "mini-jumbo" z charakterystycznym wcięciem ułatwiającym dostęp do najwyższych pozycji :P Odkąd umarł Paco, nie wiem po co to komu w akustyku. Ok - Al Di Meola jeszcze żyje. Muszę jednak przyznać, że dostęp do ostatniego progu jest skuteczny i bezproblemowy.

Gitara wykonana z litego świerku Sitka, mahoniowych boczków i litego mahoniowego tyłu. Gryf także mahoniowy. Na podstrunnicy bardzo ciemny palisander, mostek także z tego materiału. Przypuszczam, że te elementy zostały przyciemnione bejcą, bo nawet z niewielkiej odległości można pomylić je z hebanem. Jeśli nie zostały - jakość drewna jest znakomita. Na podstrunnicy klasyczne peeresowe ptaszki z plastikowej masy udającej abalon. Pomijając tani materiał - osadzone perfekcyjnie. Żadnych szpar, wycieków kleju itp. Gitara posiada kościane (!) siodełka, zarówno gryfowe i mostkowe. Fajnie, bo przedkładam kość nad każdy plastik, zarówno ze względu na sound, jak i żywotność.

No i chyba najmocniejszy punkt, jeśli chodzi o estetykę gitary: ożyłkowanie, czyli znany i lubiany bindink. Siedmiowarstwowy na topie, dwuwarstwowy na bokach i tyle. Wokół otworu rezonansowego gustowna dziewięcioczęściowa rozetka z palisandrowym centrum. Gruba jednoczęściowa żyłka wokół podstrunnicy. Wszystko ułożone PERFEKCYJNIE (czyt.: PERFEKCYJNIE), bez obleśnych szpar w miejscu klejenia, czy nierówności wyczuwalnej nieraz w dużo droższych instrumentach, o co nigdy szczególnie nie mam pretensji. Jest to jedna z najbardziej upierdliwych czynności podczas budowy gitary. Wiem, bo sam kiedyś robiłem i wolałbym, żeby mnie ktoś zamiast tego kopnął w jaja.

Reszty dopełniają klucze PRS-a, które szczerze mówiąc nie wyglądają szczególnie "drogo" (szczególnie jeśli chodzi o jakość zewnętrznej srebrnej powłoki), ale póki co trzymają strój i kręcą się wesoło. Czas pokaże czy będą wymagały wymiany.

W moim egzemplarzu mam jeszcze fabrycznie zamontowane piezo i układ preampu z logo PRS na "górnym" boczku. Nic nie mogę o nim powiedzieć, bo nie wtykałem jeszcze wiosła do dedykowanego pieca, czy studyjnej konsoli. Traktuję to jako "wartość dodaną" i już.

Moja ulubiona część opisu: brzmienie. Sound-sraund. W ogólnym charakterze donośne, "jumbowate", jednak nieprzesadnie dudniące, z wyraźnym podziałem pasm poszczególnych strun, czy też inaczej - separacją. Zachęcające do zdecydowanego czesania kostką.
 
Basy nie posiadają może takiej sprężystej projekcji, jak starsza siostra (brat?) - Angelus z Private Stocka, ale na rany boskie - te instrumenty dzieli przepaść ca. 5500 dolarów, więc nie zamierzam się ciąć. W żadnym razie nie jest kapciowaty i liczę, że z czasem będzie się tylko poprawiał. Podkreślam, że mówię o gitarze, w której nie wymieniłem jeszcze strun! As is - prosto z pudła, z firmowym całkiem sensownym setupem!
 
Środkowe pasmo, to jak dla mnie największy plus gitary, jeśli chodzi o sound. Obecne, ale nie dominujące, które sprawia, że gitara nie buczy i dudni, jak np. duże klasyczne jumbosy.

Górka dość okrągła, nieprzesadnie słodka. Wyrobi się z czasem -jestem pewien, a już jest dobrze.

Ogólne brzmienie, mimo mojego drobnego marudzenia, NIE JEST w żadnym razie "tanie", czy "kartonowe". Posiada cechy szlachetnego instrumentu wykonanego z niezłej jakości materiałów, absolutnie uzasadniające cenę, która z drugiej strony nie jest wcale wysoka, biorąc pod uwagę pieczołowitość wykonania, sound, elektronikę na pokładzie czy bardzo solidny sztywny futerał z luksusową skórzaną rączką. Producent dorzucił też fajkę do regulacji gryfu i zapasowe kościane siodełko mostkowe.

W tajemnicy napiszę, że zamówiłem już drugiego Angelusa SE w wersji kastą;) Tak mi się kurwa spodobał!

Ohydnej jakości porno:






Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Odp: NGD PRS Angelus Standard SE
« Odpowiedź #1 10 Sie, 2014, 13:08:15 »
Nie gram na akustykach prawie w ogóle (nie umiem, nie znam utworów, handluj z tym), ale to PRS więc lubię i chcę. Gratulacje!

Offline 13

  • Gaduła
  • Wiadomości: 481
  • אלהים
Odp: NGD PRS Angelus Standard SE
« Odpowiedź #2 10 Sie, 2014, 13:18:54 »
G.A.S.  :o
Zdrowy rozum jest rzeczą ze wszystkich na świecie najlepiej podzieloną, każdy bowiem sądzi, iż jest w nią tak dobrze zaopatrzony, iż nawet ci, których we wszystkim innym najtrudniej jest zadowolić, nie zwykli pragnąć go więcej niźli posiadają. Kartezjusz.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 360
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: NGD PRS Angelus Standard SE
« Odpowiedź #3 10 Sie, 2014, 20:00:40 »
Dobra gitara, miałem se kupić w wersji kastą ale funduszy poszły na co innego. :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline fdd

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 56
Odp: NGD PRS Angelus Standard SE
« Odpowiedź #4 03 Wrz, 2014, 11:44:05 »
Pozwalam sobie wrzucić nagranie w/w gitary. Manualnie jest ekstra, a nagrywa się bosko. Za ten, i nawet większy pieniondz bym nic innego nie szukał :)


Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: NGD PRS Angelus Standard SE
« Odpowiedź #5 03 Wrz, 2014, 15:54:40 »
No i mam obiecanego kastoma. Speca jak wyżej, z tymże bez elektrotechniki i w indiańskim rozłudzie z hebanowym gryfem i mostkiem. Jest superfajoski. Tradycyjnie sory za foto, ale dramatycznie jebie mnie ten aspekt gitarzyzmu.



A o tym kwiatku za chwilę, bo mi chwilowo stoi. Zwierz też stoi.
« Ostatnia zmiana: 03 Wrz, 2014, 15:56:29 wysłana przez wrobelsparrow »

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Odp: NGD PRS Angelus Standard SE
« Odpowiedź #6 04 Wrz, 2014, 09:28:00 »
to teraz czas na schectera ;)
facebook.com/Musza.MorningWood

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
1 Odpowiedzi
2939 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2010, 21:44:32
wysłana przez MarkMorton
3 Odpowiedzi
3961 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2010, 14:21:54
wysłana przez Zomballo
6 Odpowiedzi
3694 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Gru, 2011, 23:46:29
wysłana przez Frantic
25 Odpowiedzi
13937 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Sty, 2013, 23:54:05
wysłana przez bandit112
8 Odpowiedzi
3801 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Sty, 2013, 00:07:12
wysłana przez g-zs