Autor Wątek: Very Poor NGD - LTD EC 50...  (Przeczytany 2531 razy)

Offline sharpi

  • Pr0
  • Wiadomości: 571
  • A można na kreskę?
Very Poor NGD - LTD EC 50...
« 22 Maj, 2014, 13:48:14 »
... tak - dobrze widzicie - najniższy model LTD <ec 10 nie licze bo to nie gitara>. Na swoje usprawiedliwienie powiem, że z przeznaczeniem dla mojego młodszego, co ogłaszałem ostatnio na forum...
Ale mimo że to tani wioseł to jednak solidny wioseł!
Pierwsze na co zwróciłem uwagę po wyjęciu z kartonu był … lakier. Jest tak równo położony że można się w nim przeglądać, nie ma tutaj nierówności czy zacieków.Kolejna rzecz to korpus – gitara jest w wykończeniu Tobacco Sunburst i nie widać NIGDZIE miejsca klejenia – więc są dwie możliwości – albo nawalono tak grubą ilość lakieru, że tego nie widać, a na topie jest naklejony fornir, albo faktycznie korpus jest z jednego kawałka. Sam sam gryf jest przewygodny – Cieńki o profilu spłaszczonego C, dłoń się nie męczy i wszelkie akordy wychodzą bez większych problemów. To chyba najwygodniejszy trzonek jaki miałem w ręce, bije na głowę nawet Wizarda Ibaneza.
Co do brzmienia - nie nastawiałem się na rewelację biorąc pod uwagę cenę... i to mnie zgubiło.  Na sucho gitara gra bardzo głośno i bardzo długo wybrzmiewa. Na upartego można przy ognisku grać. Po podłączeniu do wzmacnia, jeśli chodzi o kanał czysty, ten ... po prostu sobie jest. Generalnie słychać, że gitara ma aspirację do siania mordu i zniszczenia, więc clean nada się co najwyżej do lejących się intr :)
Crunche są baardzo przyjemne, słychać to charakterystyczne chrupnięcie, nie ma "mułu", akordy brzmią bardzo przejrzyście, southern-rockowe klimaty same wchodzą pod palce.

Na wysokim przesterze dopiero gitara pokazuje na co ją stać i wierzcie mi lub nie - nie ma lipy ! Przetworniki generują dosyć spory output, bardzo ładnie nasycają się przesterem, świetnie brzmią wszelkie riffy na PM, jest moc i wygar, jednak słychać że gitara z Les Paulem ma tyle wspólnego co ja z sąsiadem. Nie ma tego charakterystycznego "zamulenia", więc myślę, że na niskim stroju wszystko też będzie fajnie śmigało. Mimo to trzeba uważać na tony wysokie, bo gitarka lubi troche zajazgotać. Jest jeszcze jedna kwestia jeśli chodzi o brzmienie. Jak grałem od razu nasuwały mi się mysli ze starą dobrą Metallicą z lat 80'. Brzmiena Heatfielda nie da się nie rozpoznać, a podczas gry słychać w tle naszego papę i wszelkie Mastery i Sandmany same wchodzą pod palce.
Podsumowując - świetna gitara za śmieszne pieniądze. Jeśli ktoś nie patrzy na speckę i chce gitarę a nie zabawkę, po prostu MUSI sobie sprawdzić to wiosło. Pod względem lutniczym i jakości wykonania bije na głowę większość instrumentów z przedziału do 2k, a i w droższych można spotkać o  wiele więcej baboli, gdzie tu dopatrzyłem się >>DWÓCH<< niedoróbek które widać chyba tylko pod mocną lupą.Brzmieniowo też jest bardzo dobrze więc wiosło nada się nie tylko to domu, ale na solidny backup czy po prostu koncertowe wiosło którego nie będzie aż tak żal po pierwszych obiciach :)

Mam fotki wrzucać ? :P
"Tępi ludzie są jak tępe noże - krzywdy nie zrobią ale jak wkurwiają" - Anonim

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #1 22 Maj, 2014, 13:53:26 »
Tak :)
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #2 22 Maj, 2014, 13:54:14 »
No wrzuć te fotki ;) gratki też z mojej strony ;)

Spoiler
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline pshemo

  • Pr0
  • Wiadomości: 838
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #3 22 Maj, 2014, 14:41:41 »
No wrzuć te fotki ;) gratki też z mojej strony ;)

Spoiler

e tam nie leżał Ci..:P

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #4 22 Maj, 2014, 14:45:16 »
kumpel ma jesionowe m-200 albo m-100, nie pamietam ktore dokladnie, ale tez dobre i bardzo grywalne, grunt ze wioselko pasi, gratulacje:)
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #5 22 Maj, 2014, 15:35:06 »
W sunburście zajebiście wygląda. Generalnie to świetnie, że badylek zaskoczył Cię pozytywnie.
Korpus to lipa i myślę, że dobrze pokleili te kawałki drewna.
Weź nagraj prupkie.
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #6 22 Maj, 2014, 16:25:08 »
No świetnie. A jak się ktoś słabo orientuje w nazewnictwie wyrobów LTD, to skąd ma kuźwa wiedzieć, czym się zachwycacie, kolego?? Mam se wygooglać? Niedoczekanie! ;) Ten temat jest kupa wart! :)

Offline sharpi

  • Pr0
  • Wiadomości: 571
  • A można na kreskę?
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #7 22 Maj, 2014, 18:20:56 »
No dobra michasie :* Zjem sobie obiadek i jakieś porno pocykam póki ładnie słonko świeci.

Próbki też nagram ale nie spodziewajcie się cudów - chwilowo jedyne przez co moge nagrać to Alesis GuitarLink w 16bitach :/


Posty połączone: 22 Maj, 2014, 20:09:07




Posty połączone: 22 Maj, 2014, 20:11:54
Fotki wrzucone :P
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2014, 20:11:54 wysłana przez sharpi »
"Tępi ludzie są jak tępe noże - krzywdy nie zrobią ale jak wkurwiają" - Anonim

Offline rusiu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 237
  • Mejama lama ding dong
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #8 23 Maj, 2014, 10:39:18 »
Nie ważne ile kosztuje i że najniższy model, ważne że napierdala tak jak Ty chcesz.

Moją pierwszą gitarą z prawdziwego zdarzenia był Mensfeld Fingertip,
którego kupiłem będąc licealistą w 93r, kosztowała wtedy chyba 7milionów starych zł.



Mam go do tej pory, zamontowałem SH13 i niejedna droga gitara się przy niej chowa,
jest mega wygodna i kurwi jak popierdolona, a i wspomnień mam w chooj.
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały

Offline bob_dzabllonsky

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 14
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #9 23 Maj, 2014, 12:09:34 »
Racja Rusiu, pamiętam ją jeszcze z POW ;)

Offline sharpi

  • Pr0
  • Wiadomości: 571
  • A można na kreskę?
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #10 23 Maj, 2014, 16:19:02 »
Dobra...

Teraz ja sobie chce EC kupić trochę lepszego ;)

Kto chce tego mojego przeklętego ibaneza ?! albo zamieni się :P
"Tępi ludzie są jak tępe noże - krzywdy nie zrobią ale jak wkurwiają" - Anonim

Orange

  • Gość
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #11 23 Maj, 2014, 17:29:06 »
Nie kumasz zasad rynku chyba. Ibanezy są passe. Musisz go oddać za darmo, to może ktoś się zlituje i cię od niego uwolni. Na przykład ja :P

Offline vlamnick

  • Gaduła
  • Wiadomości: 126
  • i am unable to can
Odp: Very Poor NGD - LTD EC 50...
« Odpowiedź #12 23 Maj, 2014, 20:17:24 »
Popieram szapiergo, że tanie LTD są bardzo fajne - dzisiaj wszedłem w posiadanie LTD F100FM i jestem wręcz porażony tym zajebistym topem. HNGD!