Autor Wątek: Problem po zakupie gitary przez allegro - help?  (Przeczytany 2087 razy)

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
Panowie, może ktoś będzie mi w stanie coś poradzić. Kupiłem na allegro gitarę. Dokładnie tę.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4036078133

Dzisiaj przyszła i wszystko ok, tylko moim oczom ukazała się lekko niepokojąca rzecz. Mikropęknięcia na gryfie na ośmiu progach.
http://i.imgur.com/0ursLrl.jpg
http://i.imgur.com/TaWd7z9.jpg
http://i.imgur.com/4MiIcKl.jpg
http://i.imgur.com/wXoGml0.jpg
http://i.imgur.com/wQ9uOgF.jpg

Byłem w sklepie muzycznym z gitarą od razu i ocenili, że to możliwe, iż powstało przy wspomnianym pół szlifie, ciężko ocenić. Tak czy inaczej jest to element, który nie był zaznaczony w aukcji i chcę zwrotu pieniędzy. Na razie sprzedawca powiedział, że coś sobie wymyślam i nie ma takiej możliwości. Że mogę sobie nawet do sądu go podawać ;). Choć z allegro nie wynika by był jakimś oszustem.

Ktoś ma jakieś doświadczenie w tej materii i może coś doradzić?

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
Nie musisz się tym jakoś bardzo martwić, ale allegrowicz pisząc stan idealny wprowadził Cię w błąd. Napisz do alledrogo prześlij foty stanu faktycznego wraz ze screanem aukcji, powinni Ci pomóc, jak dochodzić zwrotu jeśli te pęknięcia bindingu to dla Ciebie problem.
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
Wiesz. Same pęknięcia bindingu to nie problem, ale wszystkie występują w miejscu nabicia progów. Pytanie czy to nie przerodzi się w większy problem. Może ktoś się lepiej zna i uspokoi moje obawy?

Do tego najgrubsza struna na pustej i pierwszych kilku progach mocno brzęczy, a sprawdzili i niby wyregulowana. Więc pytanie czy przypadkiem nie ma problemu ze skrzywieniem gryfu.

Orange

  • Gość
Przy szlifie progów nie powstają przeciążenia powodujące pęknięcia bindingu, no way. Ja osobiście bym chciał zwrotu pieniędzy w takim wypadku. To nie jest normalne, żeby tyle pęknięć było, zauważ - z dwóch stron bindingu. No chyba, że ktoś to wiosło trzymał koło kaloryfera :D

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
No właśnie nie mam pojęcia jak one mogły powstać. Wspomniał o półszlifie i to jedyne co mi przyszło do głowy :D. Na razie jestem w trakcie kontaktu z lutnikiem, o którym wspomniał.

W rozmowie telefonicznej facet powiedział, że jak ją wysyłał to tego nie było i pewnie powstało w transporcie. Tylko gitara była raczej dobrze zapakowana i żadnych uszkodzeń nie było, więc nie mam pojęcia jak miałoby to powstać.

Orange

  • Gość
Jak to są szkody transportowe, to jesteś w dupie. Bo rozumiem, że wiosło było w pokrowcu? Jak tak, to od razu przy otwarciu paczki trzeba to zgłąszać - przy kurierze...
A jeśli była w case, to gość pitoli jak potłuczony.

Offline Dmaligator

  • Pr0
  • Wiadomości: 884
W transporcie nie mogły powstać gdyż są czarne, jak by były świeże to byś ich nie zauważył od razu.
Normalnie to powinien ci zwrócić hajs. Poszukaj był gdzieś tu taki temat i ktoś z naszych prawników nawet napisał "list wzór" z odpowiednimi paragrafami.
Nie dotykaj bo w ryj!
Pozdrawiam.

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
Wiosło było w pudle gitarowym. Owinięte i zabezpieczone. Później włożone w kolejne pudełko. Rzecz w tym, że nie wyobrażam sobie jakie takie uszkodzenia mogły powstać w transporcie.

Offline y

  • Pr0
  • Wiadomości: 554
  • nisko albo jeszcze niżej

W transporcie nie mogły powstać gdyż są czarne, jak by były świeże to byś ich nie zauważył od razu.
Normalnie to powinien ci zwrócić hajs. Poszukaj był gdzieś tu taki temat i ktoś z naszych prawników nawet napisał "list wzór" z odpowiednimi paragrafami.

dokładnie. kolo zataił stan faktyczny.


Sent from my iPad using Tapatalk

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Po pierwsz jest napisane, ze w stanie wrecz idealnym, a to nie oznacza spod igły. Jest napisane" posiada mikro ryski widoczne pod swiatło".
Sorry za szczerośc ale w tej sytuacji IMO jesteś bez szans, choć oczywiście ja nie jestem prawnikiem.
Takie coś mogło powstać w przypadku wymiany progów i złego ich docięcia wstepnego, lub co bardziej prawdopodobne zle docięta stopka progu i ta w czasie dociskania dobijania, spowodowała pęknięcie lamowki.
Mogło to tez powstać jeśli zakładamy, ze progi nie były wymieniane, a materiał lamówki dość kiepski, progi od nowości za szeroko docięte tzn płetwy za mało przycięte na długości i drewno schnąc powoduje ze progi "wychodzą" i wypychają lamówkę, która pod wpływem naprezeń pęka.
IMO nie ma czegoś takiego jak tzw półszlif. Dla mnie, dla wiadomych nas, pół szlif to szlif zwyczajnie niedokończony.
To ze najgrubsz struna brzeczy czyli jest fretbuzz to nic jeśli nie przenosi sie to na piec a zazwyczaj sie nie przenosi i ma prawo wystepować przy niskiej akcji strun.
Niska akcja to ok 0,8mm nad 12progiem na najcieńszej.

Facet oferował więcej zdjęć w dużej rozdzielczości hm. Nie oceniałbym sprzedawcy az tak jednoznacznie.
Myślę ze nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, nie powinno sie nic dziać z tym ustrojstwem a jakby co zawsze można to naprawić.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Jak tylko zobaczyłem zdjęcia pomyślałem dosłownie to co napisał Jarek. Poza tym widywałem już takie pęknięcia w tańszych gitarach, które grały normalnie, nawet wisząc w sklepie i nic się z nimi nie działo. Co do brzęczenia - siodełko nie jest za nisko nacięte? Na zdjęciu wygląda chyba ok.

Offline Gutek

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 23
Ponieważ zawodowo mam styczność z takimi problemami to potwierdzam  to co napisał Jarek. W przypadku sporu takie samo stanowisko przyjmie instytucja arbitrażu np. Allegro czy RPK. Opis przedmiotu był na takim stopniu ogólności, ze te pęknięcia "są widoczne tylko pod światło", no i pomniejszają stan idealny do "wręcz idealnego".


Tapatalk

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Dodam, że miałem kiedyś Ibaneza RG321 z podobnym plastikowym bindingiem i miało takie samo mikropęknięcia. Miałem wtedy wrażenie, że tak to po prostu wyszło z fabryki i. Wiosło grało dobrze, w niczym to nie przeszkadzało. Może nie ma co dramatyzować. Chociaż z drugiej strony jak Ci to przeszkadza to zwróć.
007

Offline Gonash

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 43
Mam takie same pęknięcia w Taylorze (akustyczna), gitarka z 99 roku (model 810, więc prawie najwyższy) i wszystko gra jak trzeba. Osobiście bym się nie przejmował.  :)
Jezus żyje!

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
Dodatkowe zdjęcia to pierwsze o co poprosiłem zanim podjąłem jakieś decyzje. Żadne nie pokazywało gryfu od tej strony i tych pęknięć. Poprzedni właściciel napisał, że nie ma takich zdjęć.

To trochę uspokoiliście. Nie spotkałem się wcześniej z takimi mikropęknięciami i myślałem, ze konsekwencje w przyszłości mogą być poważniejsze, ale jeżeli to nie będzie problematyczne w przyszłości to mi tak bardzo nie przeszkadza. Tylko po co facet kombinuje i mówi, że tego nie było i musiało w czasie transportu powstać :facepalm:

Siodełko wygląda ok. Brzęczenie przy niskiej akcji jasne, ale nie wydaje mi się, że są na tyle nisko by aż tak brzęczały. Oddam na dniach do znajomego co się bardziej orientuje i zobaczymy co powie.

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
Gitary elektryczne brzęczom na sucho. Jak tego na wzmaku nie słychać, dźwięk wybrzmiewa długo itd. to jest git. Stroi, gra więc graj, bo batalia o zwrot kasy nie pozwoli Ci na ćwiczenie sklila, bo jest zbyt absorbująca, i bardzo często nieskuteczna.
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Teraz odpaliłem jeszcze raz zdjęcia na kompie i właśnie to nie chciało mi się wcześniej otworzyć: http://i.imgur.com/wXoGml0.jpg A widzę teraz, że tam jest jeszcze obicie/rysa pomiędzy progami. Obstawiam, że coś takiego jest raczej wyczuwalne pod palcem i nie sądzę, żeby gitara to miała od nowości, ani tym bardziej, że jest to stan "prawie idealny". Niemniej, dochodzenie tutaj swojego przez takie rzeczy nie ma faktycznie większego sensu, skoro instrument gra jak należy, szkoda nerwów. No, chyba, że Twoje gitary muszą być idealne pod każdym względem, nawet estetycznym, no ale wtedy nie kupuj Ibaneza z drugiej ręki ;)

Przy okazji, dowiedziałeś się, co to miał być za pół-szlif? Może tylko progi przepolerował lekko?

Offline MadYarpen

  • Pr0
  • Wiadomości: 587
  • Petrolhead
gdzieś w tym dziale zacząłem pisać na ten temat, ale nie przykleili więc się schował. wątek jest nieskończony z powodu braku czasu, ale na początek może warto przeczytać. Forumowa pomoc prawna czy coś takiego. Tylko tutaj to jest taka pierdoła że chyba ciężko byłoby dowieść, że towar jest niezgodny z opisem. I na właściwości gitary w dodatku to chyba za bardzo nie wpływa.

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
no ok ale 10dni na odstąpienie od umowy zawartej na odległość (zakup internetowy) bez powodu możesz odstąpić "bo tak mi się podoba i co mi zrobisz :)" tylko musisz sprzedawcę powiadomić w przeciągu tych 10 dni i wysłać wiosło tak, żeby otrzymał je do 14 dni o ile dobrze kojarzę - jakoś tak poszukaj w necie są wyroki sądu - twój koszt to tylko transport do sprzedającego resztę musisz odzyskać zgodnie  prawem

niby chłopy mówią, że nie będzie się działo ale jak Cię to meczy to dlaczego masz z tym się bujać?

Offline y

  • Pr0
  • Wiadomości: 554
  • nisko albo jeszcze niżej
Z tym odstępowaniem nie będzie tak prosto. ustawowe odstąpienie od umowy zawartej na odległość jest gdy sprzedający jest firmą/prowadzi działalność gosp. a kupujący nie.

Ja raczej próbowałbym uderzać w temat rękojmi za wady ukryte. oczywiście - skala czasu poświęconego, praktycznie niemożność udowodnienia że te wady były...

Jak walniesz kolesiowi negatywa to walnie Tobie. sytuacja patowa a Allegro tradycyjnie - weźmie prowizję i ma to w dupie. Załóż mu spór. Ja parę razy kupując sprzęt miałem takie sytuacje, ale - na szczęście nie trafiłem na wałów totalnych i jakoś dało się z tego wybrnąć.

Spoiler

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
no ok ale 10dni na odstąpienie od umowy zawartej na odległość (zakup internetowy) bez powodu możesz odstąpić "bo tak mi się podoba i co mi zrobisz :)" tylko musisz sprzedawcę powiadomić w przeciągu tych 10 dni i wysłać wiosło tak, żeby otrzymał je do 14 dni o ile dobrze kojarzę - jakoś tak poszukaj w necie są wyroki sądu - twój koszt to tylko transport do sprzedającego resztę musisz odzyskać zgodnie  prawem

niby chłopy mówią, że nie będzie się działo ale jak Cię to meczy to dlaczego masz z tym się bujać?

To nie dotyczy osób prywatnych

Offline MadYarpen

  • Pr0
  • Wiadomości: 587
  • Petrolhead
no ok ale 10dni na odstąpienie od umowy zawartej na odległość (zakup internetowy) bez powodu możesz odstąpić "bo tak mi się podoba i co mi zrobisz :)" tylko musisz sprzedawcę powiadomić w przeciągu tych 10 dni i wysłać wiosło tak, żeby otrzymał je do 14 dni o ile dobrze kojarzę - jakoś tak poszukaj w necie są wyroki sądu - twój koszt to tylko transport do sprzedającego resztę musisz odzyskać zgodnie  prawem

niby chłopy mówią, że nie będzie się działo ale jak Cię to meczy to dlaczego masz z tym się bujać?

To nie dotyczy osób prywatnych

Co nie dotyczy osób prywatnych? Prawo do odstąpienia od umowy sprzedaży w ciągu 10 dni dotyczy wyłącznie sprzedaży konsumenckiej, tj. w skrócie osoby prywatnej kupującej od przedsiębiorcy. Z tego co widzę, to kolega kupił wiosło od osoby prywatnej, więc ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży nie będzie się stosować.

Offline 2BeFree

  • Gaduła
  • Wiadomości: 454
  • me, me and me
    • Distand Dream
sorry my bad :)