Wiem, że tematy były i to przynajmniej kilka. Jednak nie dowiedziałem się z żadnego niczego szczególnego. Tutaj pytania kieruję raczej do zawodników, którzy mieli styczność ze sprzętem/znają się na elektronice i potrafią operować konkretami, a nie jakimiś pierdami w stylu: "kup dobrą listwę, bo to to samo co kondycjonery". Jeżeli lepiej kupić dobrą listwę, to poproszę o przykład. Najlepiej takiej do racka.
I jak wygląda sprawa - wiadomo - wydać jak najmniej a mieć coś co działa jak należy(czyli ochroni graty przed spaleniem/uszkodzeniem i rozszywa zasilanie na min. 3 gniazda). Najmocniejszym kandydatem jest Samson PowerStrip PS10, jednak jest discounted:
http://www.samsontech.com/samson/products/processors/powerbrite/powerstrip/to samo robi Powerbrite, jeno ma jeszcze światełka(za które wolał bym nie płacić, bo są mi potrzebne jak dziwce majtki):
http://www.thomann.de/pl/samson_powerbrite_pb10.htm?sid=26283cdea823cdf45726a203f4855b2eTrzeci kandydat to t.racks, jednak nie ma on peak voltage spike clamping, albo ma, tylko nie jest to jasno opisane. No i mam wrażenie, że to już taka własnie normalna listwa tylko że ze światełkami.
http://www.thomann.de/pl/the_tracks_vm100_voltage_meter.htm?sid=26283cdea823cdf45726a203f4855b2eA może właśnie jest tak, że lepiej kupić tego t.racks bo najtańszy, a i tak jeden ciul z tymi całymi power coditionerami:
http://www.gearslutz.com/board/so-much-gear-so-little-time/518706-power-conditioner-i-want-my-money-back.htmla tutaj t-racks w środku(na moje oko to to samo, tyle że furman za 3 x tyle):
http://www.wikizic.org/T-racks-VM-100-voltage-meter/gallery-3.htmSame listwy zasilające kosztują różnie, ale to są te z tych "lepszych":
http://allegro.pl/listwa-zasilajaca-acar-504wf-rack-19-5m-czar-i3976742905.htmlhttp://www.muzyczny.pro/product-pol-12145-Eight-Channel-Switchboard.htmlMógłbym to jeszcze połączyć z umieszczając takie ustrojstwo w szufladzie o ile wejdzie:
http://www.kurtmedia.pl/product-pol-320916-STABILIZATOR-NAPIECIA-AVR-GEMBIRD-ENERGENIE-LED-230V-500VA-2X-SHUKO-OUT.htmlPytanie czy jest sens i jak to zrobić żeby był porządek w racku (a mam jeszcze trafo do wzmaka, które gdzieś muszę umieścić)
Budżet - powiedzmy max 500zł, ale jak bym mógł kupić coś za 100 i byłoby ok to czemu nie.
Główne cele - ochrona przed zniszczeniem sprzętu, rozszycie zasilania i włącznik główny, niska waga i obudowa rack frendly (dlatego z UPSami może być niekolorowo). Dobrze myślę, że UPS musi być stale podłączony do prądu? Jeżeli tak to odpada.
Edyta: I jeszcze jeden temat który mi zaświtał w głowie - i tu pytanie do elektroników. Czy opłacalne jest zmodyfikowanie na własną rękę takiego t-racks u jakiegoś speca? Tzn, upgrade unit'a o kolejne zabezpieczenia, czy też obwody stabilizujące. Gra warta świeczki, czy lepiej odpuścić, bo niewiele można tutaj zrobić, albo efekt takiego działania będzie wątpliwej jakości?