Autor Wątek: Emo geje i inne takie tam..  (Przeczytany 25987 razy)

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #25 06 Paź, 2008, 23:26:57 »
dom?n tylko większości płeć dopiero byś dopiero w łóżku rozpoznał :P

sugerujesz ze te panie co Invivo wstawil to one sa jakies lewe? nie wydaje mi sie ;D

takich kobiet powinno byc wiecej, fajniej sie by po ulicach chodzilo.
Łe tej.

Offline neyoam

  • Gaduła
  • Wiadomości: 145
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #26 07 Paź, 2008, 00:09:28 »
A niech sobie będą, wolny kraj. NIe obchodzi mnie to jak kto się ubiera, dopóki nie próbuje mnie nakłonić, bym się tak samo przywdziewał.
khm...jajo

Offline motyl

  • Gaduła
  • Wiadomości: 272
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #27 07 Paź, 2008, 00:50:59 »
emosów nie lubie bo gejowo wygladaja - gejow nie lubie bo sa smieszni - czemu? bo smiesznie mowia.

Ale badzmy powazni - jak facet ubiera spodnie co mu jajka sciskaja to nie moze nie byc gejem :) i mowcie co chcecie, ze jestem nietolerancyjny hui, zamkniety na nowe ksenofob i kupa nienawistnego chama - ale gej nie ok!. Inna sprawa ze troche emosow lubie :) bo to 50% publiki na koncertach mojej kapeli - i co jak co, fajnie jak obca laska macha przed toba cyckami, nawet jesli sa male i ma 16 lat.

I trzeba rozroznic emosow ktorzy czytaja brawo , sluchaja tokiohotel itd, od ludzi ktorzy tak wygladaja ale siedza w kulturze hc, chodza na gigi itd. Bo wsrod takich mam wielu znajomych i nic do nich nie mam.

edit- ee tak przeczytalem i glupi ten post strasznie :) ale coz, skopcony jestem nieco
myspace.com/drownmyday

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #28 07 Paź, 2008, 07:57:21 »
Temat maksymalnie gupi. Z jednej strony "nic nie mam do emo", ale zaczynamy od foty z "jebać emo". Jakoś mi tak latają wszelkie subkultury bo z natury rzeczy są śmieszne, izolują się od reszty świata, wymyślają swoje rytuały i sposoby identyfikacji. Zjeżdżanie tematu na zasadzie "emo=gej" nie wiem czemu kojarzy mi się z porównaniem geja do pedofila a tutaj już włącza mi się agresor bo to zwyczajne buractwo i nieuctwo.
Motyl jesteś mistrzem niekonsewencji :D
Ogólnie nie jestem tolerancyjny za wszelką cenę i uważam że nadmiar tolerancji zaprowadzi nas w głęboką dupę (jako cywilizację znaczy) ale jeśli ktoś szuka sposobu na wyróżnienie się z tłumu i robi to nie szkodząc innym... A co do cholery robię ja nosząc długie pióra i grając na ERG?
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Mery

  • Mr. Autorefresh
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 022
  • الحرية في سوريا
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #29 07 Paź, 2008, 08:08:38 »
dom?n tylko większości płeć dopiero byś dopiero w łóżku rozpoznał :P

sugerujesz ze te panie co Invivo wstawil to one sa jakies lewe? nie wydaje mi sie ;D

takich kobiet powinno byc wiecej, fajniej sie by po ulicach chodzilo.

Wprost przeciwnie ;)

Spoiler
www.baasa.pl - hałas, pomiary hałasu, mapy akustyczne, analizy akustyczne, projekty akustyczne, farmy wiatrowe, raporty oddziaływania na środowisko w zakresie hałasu, programy ochrony przed hałasem, akustyka budowlana, wibracje.

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #30 07 Paź, 2008, 09:31:43 »
temat dziwny, ja nie mam nic do innych ludzi
Spoiler
Hahahah popłakałem się ze śmiechu :bowdown: :bowdown: :bowdown:

Kilka random obrazków związanych z tematem





+1236 x4 do tego co napisał Leon :tak:

Offline Pan Sinner

  • MrWhosyourdaddybitch
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 741
  • Miałki!
    • Torg
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #31 07 Paź, 2008, 11:35:40 »
emosów nie lubie bo gejowo wygladaja - gejow nie lubie bo sa smieszni - czemu? bo smiesznie mowia.

Ale badzmy powazni - jak facet ubiera spodnie co mu jajka sciskaja to nie moze nie byc gejem :) i mowcie co chcecie, ze jestem nietolerancyjny hui, zamkniety na nowe ksenofob i kupa nienawistnego chama - ale gej nie ok!. Inna sprawa ze troche emosow lubie :) bo to 50% publiki na koncertach mojej kapeli - i co jak co, fajnie jak obca laska macha przed toba cyckami, nawet jesli sa male i ma 16 lat.

I trzeba rozroznic emosow ktorzy czytaja brawo , sluchaja tokiohotel itd, od ludzi ktorzy tak wygladaja ale siedza w kulturze hc, chodza na gigi itd. Bo wsrod takich mam wielu znajomych i nic do nich nie mam.

edit- ee tak przeczytalem i glupi ten post strasznie :) ale coz, skopcony jestem nieco

Moj ulubiony post miesiaca :D fajowy jestes brachu :)

edit;

Troche wiecej pozywki dla antytoleranci


« Ostatnia zmiana: 07 Paź, 2008, 11:42:42 wysłana przez Sinner »

Offline hofiman

  • Gaduła
  • Wiadomości: 409
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #32 07 Paź, 2008, 11:45:11 »
a ja jestem dośc tolerancyjny,znaczy się nic nie robię jak widze takiego bruda na ulicy ;)
domin ,ja po prostu strasznie nielubie jak ktoś sie jakoś obnosi ze swoją subkulturą,które fakt,faktem są śmieszne.Uważam za żałosne to że ktoś pokazuje jaki to on jest inny,punków też nielubie z tego samego powodu.
Ilu ludzi tyle opinii,wiec niema sensu komuś coś wmawiać.Głupio że z takiego śmiesznego tematu zrobiła sie prawie kłótnia ???
mój pies,jest spoko i wie o co chodzi,mówi elo mojej mamie zawsze gdy wychodzi.

Offline motyl

  • Gaduła
  • Wiadomości: 272
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #33 07 Paź, 2008, 12:53:53 »
Motyl jesteś mistrzem niekonsewencji :D

dziekuje :) jak sie okazuje, w czyms jestem dobry :D

Moj ulubiony post miesiaca :D fajowy jestes brachu :)


dzieki misiu :*






A tak na trzezwo - ja do emosow nic nie mam tak samo jak do pankow, metali, hiphopowcow, masonow i zydow. Jestem tolerancyjny - nie podejde na ulicy i nie jebne nozem. A to ze nie lubie jak typ ubiera sie , strzyze i maluje jak laska to juz moja sprawa. Juz stokroc bardziej kumam typa ktory nosi spodnie w kroku, czapke do tylu i wygina palce pod nienaturalnym katem. Oboje sa tak samo biedni i szukaja akceptacji wsrod rowiesnikow i wyimaginowanych telewizyjnych bozkow :P A ze jeden wozi sie z tym ze jest smutny a drugi z tym ze jara lolki z grama to tylko na plus dla drugiego.

Inna sprawa ze glupie jest obnoszenie sie na forum sevenstringowym z nielubieniem w/w. Znudzily wam sie juz mostki, struny, pickupy itp pierdoly? Jezeli to jest forum sevenstring to nie ma co robic z tego oftopika ja na g.pl.
myspace.com/drownmyday

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #34 07 Paź, 2008, 14:30:21 »
IMO OT może być, bo dobry OT nie jest zły, ale żeby to miało jakiś wyższy poziom. Mnie bardziej wkurwia użalanie się nad sobą co jest ściśle powiązane z emo. O ile mi powiewa to jak ktoś się ubiera i wygląda, o tyle do sympatii w stosunku do skrajnych zachowań i cech charakteru nie jest mnie nikt nigdy w stanie przekonać tudzież zmusić.
B ( o ) ( o ) B S

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #35 08 Paź, 2008, 00:21:22 »
padło tu kilka trafnych trafien  ;) odnosnie muzy np do kurwy nedzy emo hc czy emo crust był juz dawno kapele jak Funeral dinner, madame germen, juliette, to było podziemie tamto emo nie ma nic wspólnego z tym co sie teraz dzieje nie było wymuskanych siks i pieknych chłopców tak sie zrobiło przez telewizje i gazety wkuwia mnie ta nowa kultura ale co ja bede pierdolił byłem depeszem kiedyś  ::) to samo było ze straight edge wszyscy sie tym jarali nie pijemy nie palimy i nie walimy bez miłosci a teraz jak kumpel nie pije to zaraz ze sraj dżemem jest a ludzie którzy tak dumnie nosili ixy smieją sie z tego wszystko a ortodoksi podchodzą pod swaste prawie. zboczyłem z tematu troche co do lubienia "emo" dziewczynek dla mnie to taki rebel goth do czarnego różowy popierdolone to jest ale wojny tez są pojebane i tego nie zmienimy a szkoda  :evil:
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 225
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #36 08 Paź, 2008, 08:58:27 »


ale ze o co wam chodzi z tymi nie meskimi glosami, wymuskanymi fryzurami i make upem??

:P
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #37 08 Paź, 2008, 09:23:58 »
"Lips Like Morphine" to chyba hymn tej grupy społecznej w nowym opakowaniu :) O dziwo, całkiem przyjemnie sie tego słucha.
007

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #38 08 Paź, 2008, 12:39:30 »
Lips like Morphine zajebista piosenka. a co do damsko-meskich glosow - Placebo wymyslilo to juz 15 lat temu :D
Łe tej.

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #39 09 Paź, 2008, 00:13:45 »
A ja wam powiem, że w moim mieście, w społeczności w której się obracam wszystkie osoby, które reprezentują ten emo styl to osoby totalnie zdupione, z którymi nie pogadasz i w ogóle tragedia. Wszyscy chcą być Green Day, My Chemical Romance albo ewentualnie 30 Seconds to Mars. Wszystkie dupy są brzydkie i anorektyczne, wszystkie ziomki mają czarne grzywki w oczach i wszyscy są zajebistymi indywidualnościami, z odmiennym zdaniem. Nikt nie ma własnego zdania. Zachwycają się największym kałem w każdej dziedzinie. Paranoja.
Sam nie mam ochoty ich bić za to czy coś, ale bardzo mi na nerwy działa zatrzęsienie zjebanych ludzi. No po prostu oni wszyscy mają z sobą coś nie tak do końca. Taki trend w tym mieście, w tej grupie wiekowej. A starszych nie widuję.

A nie. Takie dwa emosy z zaprzyjaźnionej kapeli co często z nimi gramy wszędzie to równe ziomki, ale w rozmowy o muzyce się nie mogę z nimi wdawać bo się robią kłótnie :P
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #40 09 Paź, 2008, 00:25:21 »
Green Day

Green Day emo to czad! ;D

to osobny rozdzial, ze GD wydal jedna swietna plyte co nie miescila sie w dotychczasowych ramach i wszyscy ich teraz nie lubia :D
Łe tej.

Offline maarioo

  • Pr0
  • Wiadomości: 659
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #41 09 Paź, 2008, 07:48:18 »
 :fotki:
jak narazie tylko invivo z jedną fajną trafił ;D

Offline oz

  • Pr0
  • Wiadomości: 969
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #42 09 Paź, 2008, 11:00:01 »
A mnie cala ta moda na tolerancje wkurwia, wyglada na to ze jest moda na geja, a jakiekolwiek slowa krytyki zaraz sa traktowana jakby nie wiadamo co sie dzialo.

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #43 09 Paź, 2008, 11:49:05 »
Political corectness... Co zrobisz? Moda to moda. Modę mam głęboko w dupie. Osobiście nie lubię chujów i skurwieli, gnid, oszustów, mend i wszelkiej maści kutafonów, niezależnie od wyznania, koloru skóry czy preferencji seksualnych. Nadmierna tolerancja jest szkodliwa tak samo jak jej brak. Tylko brak znacznie łatwiej wytknąć palcem i stąd ta nagonka. Jeśli chodzi o gejów i rodziny... A uważacie może że dobrze jest jakdzieciaka po bożemu wychowuje heteroseksualny sadysta i alkoholik? Dawać mi wyniki rzetelnych badań psychologicznych, że dzieci z fajną laską tatusiem są skrzywione lub głęboko nieszczęśliwe. Z wynikami dyskutować nie będę. Chociaż zawsze można w tym momencie powołać się na definicję stanu normalności w ujęciu psychologicznym :)
Jak sami widzicie jeśli człowiek stara się zachować obiektywizm to sprawa wcale nie jest jednoznaczna i prosta. Im głębiej się w nią wgryźć tym jest trudniej zająć jednoznaczne stanowisko. I tutaj podejrzewam kryje się żródło tej tolerancji. A że media zrobiły z tego modny temat to już inna para kaloszy :/
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 225
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #44 09 Paź, 2008, 12:46:23 »
nie no blagam nie mieszajmy poprawnosci politycznej i tolerancji do argumentow typu: bo mnie wkurwia ze ktos chodzi w waskich spodniach albo ma grzywke na oczach :/
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline oz

  • Pr0
  • Wiadomości: 969
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #45 09 Paź, 2008, 16:01:09 »
Leon no wlasnie o to mi chodzi jak powiesz ze zajebiesz skurwiela ktory Cie okradl albo nawet rzucisz sobie przy piwku ze niech splona sprzedajne sady lub cos w tym stylu to bedzie ok. Ale jesli powiesz ze jestes przeciwko legalizacji zwiazkow, nie chcesz by Twoje dzieci uczyl w-fu gosc ktory zyje z innym gosciem jak maz z zona, reakcja jest zupelnie inna i to mnie dziwi. Wystarczy przejrzec ten temat zdecydowana wiekszosc jest przeciwko, ale ta dziwaczna obyczajowosc kaze mowi o braku tolerancji zupelnie inaczej.
PS Zapomnialem o jednym mieszanie w jednym w worku ped.. gejow i emo to za bardzo powierzchowne potraktowanie sprawy, emo to wiadomo smutne dziewczyny i chlopaki z grzywkami na oczach a to drugie to juz sprawa inna. Nie chce by ktos mnie posadzil o naklanianie do nietolerancji dla srodowisk gejowskich, ale samo nazwanie tego srodowiskiem jest co najmniej dziwaczne.
« Ostatnia zmiana: 09 Paź, 2008, 16:06:27 wysłana przez Palacz »

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #46 09 Paź, 2008, 17:58:56 »
Czemu dziwne? Każda izolowana (lub z musu izolująca się) społeczność podpada pod środowisko. Tyle że niekoniecznie chce mi się prowadzić poważną dyskusję o podłożu socjologicznym w tej chwili :)
Mnie nie dziwi taka reakcja - ludzie lubią myśleć o sobie, że są fajni i dobrzy,  z reguły brak im wytrwałości do  bycia takimi w sposób inny niż "tolerancja". Jeśli powiesz coś takiego przy mnie, to wzruszę ramionami i powiem "twój wybór" (odchodząc dodam co najwyżej "cieciu" ;)), ale "lepsza połowa ludzkości" poczuje się w obowiązku naprostować Twój światopogląd. A teraz kończę posta bo muszę się z Patrycją pokłócić o Jej światopogląd. Echhh ta nietolerancja :D
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Tolein

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #47 09 Paź, 2008, 19:12:34 »
When the ones you love have let you down, feel the failure and wear the fool's crown.
Remember still there is a blessing within the hardest lesson...


Ale kurde w tym arcie na nonsensopedii jest tyle prawdy...

"Mają swoje zdanie, każdy osobnik o innych poglądach ma u nich wypisane na twarzy „WRÓG”. Inne od innych, najinniejsze od całego świata. Kochają czaszeczki, serduszka (krew, krew, blood!) Słuchają trendowej muzyki, bo przecież są takie inne[...]"

Dodałbym tylko, że często traktują "wroga" potokiem ostrych słów, nie mając zbyt wiele argumentów, szczególnie gdy bronią prawd "oczywistych".

Ja wam powiem, że są ludzie którzy lubią wszystko co mainstreamowe, a są też ludzie, którzy tego nie lubią.
Spoiler
Co się tyczy chłopców - robiłem w życiu przy końskim i krowim gównie, babrałem się w świńskiej krwi, ale dopiero parę filmików z jutuba, przyprawiło mnie o mdłości... :D
Spoiler
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Zomballo

  • Gość
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #48 30 Lis, 2008, 19:50:18 »
Ja tu widzę spore podobieństwa do image'u Robert'a Smith'a. To chyba najstarszy Emo pod słońcem :P

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Emo geje i inne takie tam..
« Odpowiedź #49 03 Gru, 2008, 02:48:53 »
Mnie osobiście jakoś strasznie nie denerwują takie osoby. Ale dwie rzeczy odnośnie emo owszem:

1. Wpisane w tę subkulturę jest użalanie się nad sobą i nonstop deprecha, melancholia i myśli samobójcze. A tak naprawdę większość z nich pochodzi z zamożnych rodzin (te wszystkie kosmetyki trochę kosztują ;) ), więc nie sądzę, żeby ich 'life sucks' tak jak to manifestują, zwłaszcza, że generalnie to dzieci i nic o życiu nie wiedzą.

2. Czasem mi się obije o uszy jakiś kawałek 'emo' i szlag mnie trafia jak gitarom zdarzy się coś fajnego zagrać. Rzadko, ale zawsze. Chociaż to wciąż emo-l ewentualnie frygijska jak do depresji dojdzie agresja.

A to tak na rozluźnienie tematu: