Autor Wątek: 10 zasad żętelmena.  (Przeczytany 9778 razy)

Offline vinz893

  • Gaduła
  • Wiadomości: 227
  • DJAZZ.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #25 17 Paź, 2013, 09:36:26 »
Wy sie rozczulacie trochę za bardzo, to tylko internet. Nie użyłem papieru, żeby to naskrobać, więc lasy nie cierpią. Żadna nastolatka się przez to nie potnie. No i tak w zasadzie, kto w ogóle powiedział, że to miało być śmieszne? Powstaje stereotyp gitarzysty tego typu, jakoś mnie to nie bawi.

Offline matisq

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 148
  • Gadaj z dupą to Cię osra
    • My Youtube
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #26 17 Paź, 2013, 10:15:59 »
Bo dżentowcy to picusie i hipstery :D

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 614
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #27 17 Paź, 2013, 10:46:07 »
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Po co ten temat? Od wrzucania nieśmiesznych memów jest kącik humoru.
i always go full retard

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #28 17 Paź, 2013, 11:01:05 »
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Po co ten temat? Od wrzucania nieśmiesznych memów jest kącik humoru.

Rety, o to pożarł się ze mną jeden typ. Gdy podałem mu argumenty za tym, że djent to nie gatunek tylko styl ten parł w swoje.
Twierdził, że nie umiem przedstawić argumentów ale jego chyba zabolało wtedy, bo uderzyłem w jego ulubiony gatunek :D
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #29 17 Paź, 2013, 11:03:22 »
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.

Zaczęło się od pojedynczej techniki, teraz jest uznawane za gatunek. Tylko, że tak naprawdę jest to po prostu progresywny metal w nowoczesnej formule. imo.
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #30 17 Paź, 2013, 11:05:58 »
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.

To, co grają zespoły "djentowe" to zazwyczaj metal progresywny, math-core z wtrąceniami ambientu. "djent" to onomatopeja określająca charakterystyczne dla gitarzystów Meshuggah kostkowanie przy palm-muttingu. Udowodnij mi, że nie mam racji, tymczasem wracam do fretworku.

Offline Semedi

  • Pr0
  • Wiadomości: 556
  • Klucze krzywo!
    • Karcer
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #31 17 Paź, 2013, 11:06:34 »
Hmm Wiki mówi o podgatunku: http://pl.wikipedia.org/wiki/Djent oraz wersja hamerykańska: http://en.wikipedia.org/wiki/Djent
Weźcie i sprostujcie ich.
Yes! I'm inspired by the Devil!
http://semdedi.soup.io/

Offline vinz893

  • Gaduła
  • Wiadomości: 227
  • DJAZZ.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #32 17 Paź, 2013, 11:09:18 »
To przede wszystkim trend jest. Chociaż patrząc na to w ten sposób, że wszystkie niemal najbardziej znane kapele tego typu używają dokładnie tych samych technik, stylu kompozycji i całościowo są do siebie bardzo podobne - można moim zdaniem stwierdzić, że to podgatunek progresywnego metalu. Wiadomo jak jest z przyklejaniem łatek, trochę to bez sensu, ale jakaś nazwa zbiorcza jest potrzebna imo, bo nie wszystkie kapele progresywne grają w ten sposób.

Ale ogólnie, patrząc na to co się dzieje w internecie wokół całego tego zjawiska proponowałbym inną nazwę: pop metal.

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #33 17 Paź, 2013, 11:10:44 »
Lord już dawno wymyślił fag-core.

Offline vinz893

  • Gaduła
  • Wiadomości: 227
  • DJAZZ.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #34 17 Paź, 2013, 11:12:09 »
Fag core to niech sobie będzie Trivium i takie tam.

Offline Dun

  • TW
  • Gaduła
  • Wiadomości: 424
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #35 17 Paź, 2013, 11:29:51 »
Nie ma djentu.

Spoiler

 :D

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #36 17 Paź, 2013, 12:01:43 »
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline vinz893

  • Gaduła
  • Wiadomości: 227
  • DJAZZ.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #37 17 Paź, 2013, 12:12:09 »
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach

 :lol: jak to dobrze że nie masz racji. :D

Offline matisq

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 148
  • Gadaj z dupą to Cię osra
    • My Youtube
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #38 17 Paź, 2013, 12:26:56 »
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach

A to czasem nie deathcore?

Posty połączone: 17 Paź, 2013, 12:31:02
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.

To, co grają zespoły "djentowe" to zazwyczaj metal progresywny, math-core z wtrąceniami ambientu. "djent" to onomatopeja określająca charakterystyczne dla gitarzystów Meshuggah kostkowanie przy palm-muttingu. Udowodnij mi, że nie mam racji, tymczasem wracam do fretworku.

Masz rację, tylko nie powiedz mi że skoro te wszystkie kapele grają podobnie używając tych samych patentów, efektów, kostek, gitar, pickupów i kolczyków to czy to już poniekąd nie pakuje ich do jednej szufladki która zamiast nazywać heavyhardprogmathte chambientmetalcore po prostu nazwać djent?
« Ostatnia zmiana: 17 Paź, 2013, 12:31:02 wysłana przez matisq »

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #39 17 Paź, 2013, 12:33:32 »
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach

 :lol: jak to dobrze że nie masz racji. :D

. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline matisq

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 148
  • Gadaj z dupą to Cię osra
    • My Youtube
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #40 17 Paź, 2013, 12:57:44 »
Noz przecia godom ze to deathcore.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 376
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #41 17 Paź, 2013, 13:32:44 »
ueeeeee to defkor i dżęt to nie to samo? ;c no weźcie

Spoiler
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline matisq

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 148
  • Gadaj z dupą to Cię osra
    • My Youtube
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #42 17 Paź, 2013, 13:39:39 »
Pedalstwo bo i żent i defcore i pedały są teraz na topie.

Offline vinz893

  • Gaduła
  • Wiadomości: 227
  • DJAZZ.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #43 17 Paź, 2013, 13:47:21 »
Jak to, to nie jesteście wyznawcami TVNu i PO i nie kochacie pedałów?

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #44 17 Paź, 2013, 17:38:01 »
Nikt z Was nie ma racji.

Kocham pedały. Pedałów lubię.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 236
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #45 17 Paź, 2013, 18:12:55 »
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.
Powieści można na ten temat pisać. Podobnie jak o shredzie

To, co grają zespoły "djentowe" to zazwyczaj metal progresywny, math-core z wtrąceniami ambientu.

Pliz tylko nie wrzucajcie djentu do math. DEP się popłacze ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #46 18 Paź, 2013, 00:22:37 »
Na pewno nie wrzucałbym Meshuggah, Animals as leaders i Periphery do jednego wora. Od pierwszego cała ta zabawa się niby zaczęła, drugie to jak dla mnie bajki robotów, trzecie pop na sterydach przez ich wokalistę ;D

Offline vinz893

  • Gaduła
  • Wiadomości: 227
  • DJAZZ.
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #47 18 Paź, 2013, 00:28:49 »
Zaiste ciekawe, że Meshuggah jakimś dziwnym trafem w ogóle nie jest podobne do całej reszty tego tzw djentu.

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #48 18 Paź, 2013, 00:41:21 »
A wy pierdolicie, jajebe.

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: 10 zasad żętelmena.
« Odpowiedź #49 18 Paź, 2013, 01:09:06 »
A wy pierdolicie, jajebe.

Wolisz rozmowy na temat "kto ma dłuższy... gryf/ więcej strun"? ;)


Zaiste ciekawe, że Meshuggah jakimś dziwnym trafem w ogóle nie jest podobne do całej reszty tego tzw djentu.

Ano właśnie... A większość "djentu" można spokojnie określić jako drum and base. Niektórzy to i potrafią grać na nie tyle 3 basy w zespole, co 3 struny (na zespół), mimo, że każdy jeden chce mieć ich coraz więcej w zapasie. Największym problemem ewolucji gatunków postmetalowych, może się okazać zwyczajnie fakt, że nie jesteśmy w stanie usłyszeć nic poniżej tych magicznych 20 Hz, czyli ostatnim dźwiękiem słyszalnym dla człowieka jest E tylko oktawę niższe, niż to, do którego obecnie stroi się ósemki. Czyli 11 struna (bo dziesiątki już są przecież ;) ) będzie musiała już iść w górę, albo będzie sypała infradźwiękami.