O przepraszam, moje "nie podoba sie" wynika z IMO, dramatycznie niskiego poziomu liryki i rozbudowania sferze aranżacyjno muzycznej. Wulgaryzmy podane w nadmiarze przestają działać a epatowanie nimi daje sredni efekt dramaturgii zdarzenia. W takiej "Seksmisji" padło tylko raz sławetne : " kurwa mać " ale niemal kazdy to pamięta. Z Waszego tekstu pamiętam o jakieś wyspie i wakacjach na które trzeba zapierdalać , cóż IMO infantylne jak cholera.
Ponadto nawalone sloganów niczym z filmu Rejs, które w nadmiarze też przestają smieszyć . Po za tym punk nigdy mi nie robił, Vicol lubi nieustający napierdol a tutaj nawet tego nie ma. To co się ma podobać to jest po prostu muzycznie i lirycznie słabe, nie czuć ze pracowaliście nad tym, ot takie mocniejsze ogniskowe granie. Sorry takie jest konkretnie moje zdanie