Czołem! Czaiłem się na te wiosełko od jakiegoś czasu i w końcu się zdecydowałem dokonac zakupu
Tadaaa! Jebanez RG8 w jedynym słusznym kolorze! Oto krótkie fotostory:
Spoiler Wykonanie No więc bierę wiosełko do ręki i na pierwszy rzut oka wygląda świetnie. Lakier położony poprawnie, ma fajny połysk. Gryf jest nielakierowany, za co idzie wielki plus. Podrstrunnica w tym egzemplarzu sie udała, bo nie dopatrzyłem się żadnych skaz, ani pęknięć. Po potraktowaniu olejkiem cytrynowym na pewno będzie się prezentował świetnie. Osprzęt wygląda na bardzo solidny, wiesło stroi poprawnie na każdym progu i nie brzęczy mimo zbyt cienkich strun.
Jak to jednak w budżetowych wiosłach, nie obyło sie bez kilku baboli, które na szczęście w żadnym stopniu nie wpływają na wygodę, czy brzmienie instrumentu.
Teraz trochę więcej o tych babolach:
1. Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy to dziwne otarcie przy switch'u i jego białe wnętrze. Otarcie pewnie da się spolerować, a wnętrze switcha walnąć jakimś czarnym lakierem do paznokci, więc zbytnio się tym nie zmartwiłem:
Spoiler 2. Kolejną rzeczą są nierówności lakieru na kilku krawędziach:
Spoiler 3. Wgniecenia na gryfie powstałe w wyniku działań niezdarnych rączek indonezyjskich dzieci:
Spoiler 4. Sęk! No kurwa myślałem, że takie akcje to tylko u S7G:
Spoiler Tak więc babole jakos specjalnie straszne nie są. Mi w każdym bądź razie nie będą przeszkadzać.
Wygoda gry Gdy wziąłem gryf do ręki, zdawał się być masakrycznie szeroki w porównaniu z szóstką, na której do tej pory grałem. Jednak dzięki mym długim paluchom przyzwyczajenie się do gryfu nie zajęło mi dłużej niż 5 minut. Gryf jest cieniutki, jak to w jebanezach. Gitara leży w mych łapach bardzo fajnie, stwierdzam, że skala 27" to dla mnie ideał.
Brzmienie Tu miłe zaskoczenie. Spodziewałem się po pickupach mułu, a te przyjebały mi w twarz gruzem jak tylko odpaliłem swój ulubiony preset. Musiałem odjąć nieco gainu, bo przystawki mają mocny sygnał. Jeśli ktoś umi, to na pewno są dobrą bazą do kręcenia soundu.
Podsumowując, RG8 to kawał dobrego sprzętu. Jest świetną bazą do modyfikacji i wszelkich eksperymentów. Lecę teraz zmieniać struny i troche podszykować wiosełko. Dzisiaj może jeszcze nagram próbki stockowych pickupów, a już niedługo wsadzę pod most painkillera i zacznę siac zniszczenie
Polecam,
majkelk
EDIT: Prupka na stockowych pickupach:
Wlacz osadzony player soundcloud
A tak wygląda po modach:
Wątek: [NGD] Kupiłę harfę (Przeczytany 44524 razy)
16 Wrz, 2014, 21:28:21