Ja mam w sumie takie pytanie, a raczej zestaw pytań jak jesteśmy w takich tematach.
Jak wyglądają sprawdzone wg Was specyfikacje różnych wioseł i jaki to jest mniej więcej target brzmieniowy/gatunkowy? Co jest plusem na tle innych gitar.
Raptor rozumiem, dalej pozostaje w ofercie, ale jest powoli wycofywany na rzecz Nebelunga i innych własnych konstrukcji (było gdzieś kiedyś chyba wspomniane)?
No i jak sam Raptor do Nebelunga ma się cenowo w typowej-optymalnej specyfikacji. Sama konstrukcja Nebelunga materiałowo na chłopski rozum jest tańsza niż Raptora? Nebelung - korpus 3 części + 2 części topu vs Raptor - korpus 2 części + 2 części topu. Jak to przekłada się na właściwości fizyczne - ergonomiczne, brzmieniowe?
Dalej celujecie w typowy custom shop czy raczej powoli staję się to seryjna produkcja na poziomie z wyższą automatyzacją procesu + custom shop?
Wizja firmy za parę lat?
Wyszedł taki trochę wywiad. Pytam z czystej ciekawości, jako były posiadacz Raptora ciekawi mnie co dalej. Były, bo jednak samo wiosło wizualnie jak najbardziej najs. Tak brzmieniowo do końca nie siadło charakterem (Juggernauty). No i jednak za dużo hajsu zamrożone, a kuchnie w mieszkaniu trzeba zrobić.
(sprzedałem w kraju, więc bez kokosów - zwrot kosztów, jakby kogoś to interesowało, bo lubimy zaglądać do kieszeni nie?) Z dopieszczonym Schecterem nie jest gorzej, a i obiad w domu można zrobić. 
Myślę, że fajne pytania tym bardziej, że wszyscy śledzimy markę od samego początku.
Wszystko zależy od potrzeb i mozliwości. Nie bede wchodził z nikim w polemikę o wyższości swiat Bożego narodzenia itd itd odnośnie wpływu drewna na brzmienie i dopsowania do tego całego układu pipaków. Ja uważam ze jest ogromne.
Większość z nas w firmie tak uważa większość przekonała sie o tym organoleptycznie. Także mówienie ze brzmieniowo nie podszedł może odnośić się jedynie do danego zestawienia a nie do samego instrumentu jak również nie do samych pipaków.
Target brzmieniowy, atualnie uważam, iż od Jazzu po metal i ki chuj tam jeszcze wymyślą. Wszystko zaczyna od tego by klient sam potrafił powiedzieć czego oczekuje i troche zaufał.
Co do celowania w CS, osobiście uważam ze to nie ma sensu. Wydumki które czasami realizowaliśmy były tak z dupy ze az szkoda było materiału na to i pomimo naszych sugestii by tak nie robić, klient sie upierał i wyszło co wyszło, lądowało to po miesiącu na giełdzie, bez sensu. Moim ideałem jest semi CS, taki który daje możliwośc wyboru koloru, pipaków ciutek drewna, ale bez przesady, bo to my mamy doradzić lub odradzić ale jeśli ktoś sie uprze to owszem prosze bardzo zrealizujemy twoją wydumkę ale zapłać za to a tu limitem jest niebo. Także koniec z dowolnościa wyboru główki w niektórych modelach, bo chce by to byłł nasz styl, nasz klimat. A nie gówno z bigosem, smarowane powidłem. Dlatego Powstaje 4AP Soul , 4AP dla Tomasa, dla Tadzia z Materii, Kallisti, Nebelung, Tamandua, te gitary nie bedą miały niemal zadnego wyboru główki, konstrukcji itd. Kazda z tych gitar daje różne możliwości kazda jest projektowana z myślą o innym profilu brzmieniowym a mozliwości są szerokie. Póki co, to co zaprojektowaliśmy, wg nas sie sprawdza. Z reszta nie tylko wg nas.
Wizja firmy w mojej głowie jest jasna, kierunek wyznaczony przez PRS i Shur. Wierze ze sie uda, mamy potencjał wiedze i technologie, fajny zgrany zespół skervesenów

P.S.
Nie wiem skąd pomysł i kto takie rzeczy opowiada ale Raptor jest naszym koniem roboczym i byłbym głupcem gdyby go wygaszał. Jest najbardziej uniwersalnym wiosłem nauczyliśmy sie przez te lata jak nad nim panować

.
Oczywiście to wszystko są subiektywne oceny. Opini o brzmieniu zawsze bedzie tyle ilu grajków +1 . Na to by sie tego wszystkiego nauczyc a i dalej wszystkiego nie wiemy, wydalismy sporo kasy, zdobylismy sporo wiedzy poprzez doswiadczenie
i współprace z muzykami. Czas zacząc odważnie to proponować.