Windows 8 & Focusrite - problem ze sterami.

[majkelk]

Zakupiłem niedawno laptoka z windą 8. Zainstalowałem stery do interfejsu scarlet 2i2 - ponoć są kompatybilne z łyndąs 8. No i stery działają dobrze, ale do pewnego czasu. Otóż po kilku minutach, czasem sekundach, stery się wypierdalają i tracę dźwięk. Wystarczy, że przestawię stery znowu na te co były i śmiga, oczywiście do czasu. Nie mam pojęcia co zrobić z tym fantem.

Próbowałem też asio4all, ale tu z kolei jest inny problem. Albo mi się wydaje, albo asio4all obsługuje tylko jeden kanał, czyli jak pykam sobie na ampsimie na słuchawkach podłaczonych do interfejsu i odpalam guitar pro, to dźwięk z niego idzie z głośników laptopa.

Jakieś pomysły na rozwiązanie któregoś z tych problemów?

PS. Po wyjebaniu dźwięku interfejs dalej pracuje i dostaje dźwięk z wiosła.
PS2. Pisałem mejle do supportu, ale póki co cisza.

Pozdrawiam Was czule,
majkelk

[Marc!n]

Ja mam Saffire 6 usb też na windows 8, faktycznie stery nie są za stabilne u mnie też zdarza im się wywalić, tylko że u mnie wywala się raczej rzadko także bardzo to nie przeszkadza.

[majkelk]

Wygląda na to, że problemem było ustawienie buffera na 1 ms, co powodowało dropouty Ustawiłem na 3 ms i śmiga.