Aristides Guitars - OIO demo by Musza

[Musza]

Siema,

Dzielę się z Wami nowym video-testem z drzwiami od Ferrari w roli głównej. Pomyślałem, że założę osobny wątek, żeby nie zginęło to w czeluściach filmików Zbyszka Krebsa

Gitara jest dość ciekawa, bo jedynym drewnianym elementem jest podstrunnica. Jest rewelacyjnie wykonana i dziwacznie zaprojektowana. Odpowiedź jest bardzo podobna jak z drewnianego instrumentu, wiosło ma dużo ataku w sobie. Największą zaletą jest niewiarygodny sustain spowodowany zapewne faktem, że materiał umożliwił wykonanie całej gitary z jednego kawałka (bez skrzydeł jak w ntb). Przyczyniło się to także do głośnej odpowiedzi z deski. Wadą jest dla mnie mostek, który przy secie 10-64 się bardzo rozstrajał, ale trzeba podkreślić, że był to totalnie niezrównoważony set jak na mostek tremolo. Wygląda jak wygląda, ja się opatrzyłem, ale nadal jakoś do mnie w 100% nie przemawia. Uważam, że jeśli ktoś jest fanem tego designu i/lub poszukuje czegoś z niewiarygodnym sustainem to warto się nimi zainteresować, bo są to bardzo dopracowane instrumenty. Jeśli te cechy pozostają obojętne lub zwyczajnie odrzuca wygląd to odpowiedź jest oczywista, bo za innowacyjność i oryginalność się zapewne sporo dopłaca.



Jakby kogoś zainteresowała ta maszkara, albo ciekawiła "inność" konstrukcji to oczywiście odpowiem Wam na wszystkie pytania.

[primer]

bardzo fajna kompozycja - niby prosta, ale przyjemnie sie tego słucha - super

[Dale Cooper]

Wypas. Co tu więcej pisać?

[Omlet]

Musza, kurwa mać, co się z Tobą dzieje?!
Czemu nei jest zielona?

Brzmienie jak brzmienie - po żętach nie jestem w stanie nic powiedzieć

Wizualnie jedyne co mi się nie podoba to kropki na posrunnicy ale to już ewidentne przypierdalanie się

[Musza]

Musza, kurwa mać, co się z Tobą dzieje?!
Czemu nei jest zielona?

Nie moja gitara, ale fakt - przydało by się żeby stanęli na wysokości zadania i wysłali mi na testy specjalnie wykończoną w zieleni... no przyzwoitość tak nakazuje

[Omlet]

Mi się podoba Generalnie djent jest znośny / dobry tak długo jak nie ma w nim żadnego wokalu