Przelew w euro za granicę. How to?

[zerotolerance]

Będę musiał dokonać przelewu za granicę. Kłopot polega na tym, że jest to przelew w euro. Niestety paypal odpada, poza tym, to złodzieje (Didejek i Commelina coś o tym wiedzą). Pytaniem jest jak tego dokonać, żeby nie zapłacić przy tym horrendalnych prowizji. Rozważałem opcję założenia konta w euro w mBanku (bo jest za darmo i można zrobić za darmo jeden przelew w miesiącu, czy jakoś tak), lecz nie bardzo wiem, jak bym miał wpłacić to euro na swoje konto, bo mBank nie ma przecież oddziałów.
Mam opcję kupienia euro trochę taniej niż jest obecnie w bankach/kantorach, więc chciałbym aby była możliwość wpłaty fizycznej gotówki bez przewalutowania.

Ma ktoś jakiś pomysł jak to rozwiązać? Niekoniecznie musi być to mBank. Wszelkie propozycje mile widziane.

[maclaren2]

mBank ma parę wpłatomatów, np. w Łodzi w manufakturze, ale nie wiem czy obsługują euro.

[domas]

Sam przelew za granicę w € jest tani, kwestia tylko przewalutowania. Przy przelewach wewnętrznych w mBanku z przewalutowaniem masz ~6% spread (~3% w jedną i w drugą stronę).

[Pronounce]

mBank ma parę wpłatomatów, np. w Łodzi w manufakturze, ale nie wiem czy obsługują euro.

Z tego co mi wiadomo nie ma możliwości wpłaty euro we wpłatomacie. Pozostaje tylko przelew wewnętrzny (z konta zł na euro). A w placówkach nie przyjmują bo jest bank internetowy. Przynajmniej tak mam w mbanku.
Z tego co zauważyłem to wymiana w taki sposób zł na euro jest droższa ok.10-20 gr niż w kantorach.

Bodajże w Millenium można wpłacać w placówkach banku euro.

[Turgon]

Załóż sobie konto w Euro. Co za problem ?

[g-zs]

Polecam Ci skorzystać z walutomat.pl bo mają całkiem niezłe kursy, zdecydowanie lepsze niż mbank czy alior i nawet z mała prowizja która pobierają są dosyć konkurencyjni. WYjdziesz na tym zdecydowanie lepiej niż na przewalutowaniu z pln na eur wewnętrznie
Robisz tak: zakładasz sobie konto walutowe w jakims banku - proponuję przejrzec oferty banków, mbank jest niezły, alior sync również. Z tego drugiego sam korzystam, mam tam konto GBP i USD, w mBanku mam EUR, ale z niego nie korzystam bo nie potrzebuje eurasów i maja jednak wyższe prowizje.
Po załozeniu konta walutowego, zakładasz konto w walutomacie, wpłacasz tam kasę i po wybranym kursie ją zamieniasz i zlecasz wypłatę waluty na konto walutowe w swoim banku. A dalej już z górki, IBAN, Swift i robisz przelew

[Sikor]

Polecam Ci skorzystać z walutomat.pl bo mają całkiem niezłe kursy, zdecydowanie lepsze niż mbank czy alior i nawet z mała prowizja która pobierają są dosyć konkurencyjni. WYjdziesz na tym zdecydowanie lepiej niż na przewalutowaniu z pln na eur wewnętrznie
Robisz tak: zakładasz sobie konto walutowe w jakims banku - proponuję przejrzec oferty banków, mbank jest niezły, alior sync również. Z tego drugiego sam korzystam, mam tam konto GBP i USD, w mBanku mam EUR, ale z niego nie korzystam bo nie potrzebuje eurasów i maja jednak wyższe prowizje.
Po załozeniu konta walutowego, zakładasz konto w walutomacie, wpłacasz tam kasę i po wybranym kursie ją zamieniasz i zlecasz wypłatę waluty na konto walutowe w swoim banku. A dalej już z górki, IBAN, Swift i robisz przelew

+100

Mam rowniez konto w mBanku i zrobilem tak wlasnie.
Zalozylem konto walutowe, potem wymiana w walutomat.pl,
a na koniec przelew z konta walutowego w Mbank za granice.

[Semedi]

Ja przelewam z normalnego konta złotówkowego stosując przelew typu: przelew walutowy SEPA. Kosztuje mnie to 9.90 PLN i to wszystko. Wybieram walutę, w której chcę dokonać przelewu, wypełniam i sprawa załatwiona.

[zerotolerance]

Ciekawa opcja ten walutomat, ale czy nie jest to żaden wałek? Chodzi mi o to czy w pewnym momencie nagle nie zwiną interesu i nie znikną z kapustą? Ja w sumie działam na podobnej zasadzie, tyle, że "na żywo" szukam ludzi i się z nimi wymieniam.

Głównie chodzi mi o to, żeby uniknąć przewalutowania na euro w normalnych bankach bo sporo się na tym dostaje po dupie. Nie wiedziałem, że sam przelew jest taki tani. Chociaż w mbanku biorą chyba prowizję od przelewu.

[Semedi]

Hmm przewalutowanie to nic innego jak przeliczenie kursów na dany dzień (czy się mylę). U mnie było tak: 62 euro. Za to pobrano ode mnie z w PLN 262 złote, czyli kurs euro 4.23 na tamten dzień co było normalnym kursem, więc nie rozumiem w czym problem. Przy kwotach rzędu 100E nie ma sensu kombinować o 5 groszy na euro, bo żaden zarobek. Przy 10000 E to już coś.

[g-zs]

Ciekawa opcja ten walutomat, ale czy nie jest to żaden wałek? Chodzi mi o to czy w pewnym momencie nagle nie zwiną interesu i nie znikną z kapustą? Ja w sumie działam na podobnej zasadzie, tyle, że "na żywo" szukam ludzi i się z nimi wymieniam.

Głównie chodzi mi o to, żeby uniknąć przewalutowania na euro w normalnych bankach bo sporo się na tym dostaje po dupie. Nie wiedziałem, że sam przelew jest taki tani. Chociaż w mbanku biorą chyba prowizję od przelewu.

Niższe kursy w walutomacie zawdzięczasz temu, że jest to masowe skupowanie walut i kurs jest negocjowalny. Kupuje tam waluty od dłuzszego czasu i ani razu nie narzekałem Nie martw się, to zaden wałek

Hmm przewalutowanie to nic innego jak przeliczenie kursów na dany dzień (czy się mylę). U mnie było tak: 62 euro. Za to pobrano ode mnie z w PLN 262 złote, czyli kurs euro 4.23 na tamten dzień co było normalnym kursem, więc nie rozumiem w czym problem. Przy kwotach rzędu 100E nie ma sensu kombinować o 5 groszy na euro, bo żaden zarobek. Przy 10000 E to już coś.

Kurs nie jest stały na cały dzień, zmienia się dosyć często w zalezności od ilosci zamówień, wahania walut etc.

A czy warto dla 5gr oszczednosci to robic czy nie, to już lepiej zostawić każdemu do przemyślenia. Nazwij mnie skąpcem, ale dbam o każdy jeden grosz.

[excubitor]

Semedi dobrze gada. Ja ostatnio za przelew SEPA zapłaciłem 5zł i wsio. Z drugiej strony kilka lat temu jak kupowałem bilet na jakiś fest, to zapłaciłem ze 25zł za SWIFTa i jeszcze czeski bank dowalił mi 60zł opłat, więc już wolałbym paypala niż drugi raz SWIFTa robić.

[czerez]

Czyli lepiej ze zwykłego konta w mbanku puścić kasę w obcej walucie ??
Zapłacimy za to 5 zł i przeliczą nam po aktualnym kursie ?? - dobrze skumałem ??

[g-zs]

czy lepiej:

Pamiętaj, za wykonanie przelewu zagranicznego pobierana jest opłata zgodnie z Taryfą Prowizji i Opłat mBanku - obecnie opłata wynosi 0,25% kwoty przelewu min 20 PLN, max 200 PLN.

[ghostek]

Czyli lepiej ze zwykłego konta w mbanku puścić kasę w obcej walucie ??
Zapłacimy za to 5 zł i przeliczą nam po aktualnym kursie ?? - dobrze skumałem ??

Dokładnie tak. Ja też tak przelewam. Płacisz te 5 zł i o nic więcej się nie martwisz. Cała kwota w EUR leci do odbiorcy bez żadnych dodatkowych opłat.

[Semedi]

Czyli lepiej ze zwykłego konta w mbanku puścić kasę w obcej walucie ??
Zapłacimy za to 5 zł i przeliczą nam po aktualnym kursie ?? - dobrze skumałem ??

Pod warunkiem, że użyjesz przelewu SEPA. W innych przypadkach zapłacisz więcej.
Posty połączone: 28 Lut, 2013, 13:53:59

Kurs nie jest stały na cały dzień, zmienia się dosyć często w zalezności od ilosci zamówień, wahania walut etc.

A czy warto dla 5gr oszczednosci to robic czy nie, to już lepiej zostawić każdemu do przemyślenia. Nazwij mnie skąpcem, ale dbam o każdy jeden grosz.

1. Kurs się zmienia, wiem i mały masz na to wpływ.
2. Nie zamierzam nikogo nazwać skąpcem czy tez ładniej oszczędnym, ale wiem z własnego doświadczenia jak to wygląda w praktyce. To tak jak z paliwem. Przy mojej jeździe 5gr-10gr na litrze to po prostu nic, ale jak ktoś jeździ w chuj dużo da to spore oszczędności.

[sylkis]

Jak działa to SEPA?
W grę wchodzą tylko kraje członkowskie Unii, czy każdy przelew w Euro?
Dokładna sytuacja: jakbym chciał zrobić zakupy na soundage.org, czyli w rosyjskim sklepie, który spoza Rosji łyka tylko ojroski, to czy mógłbym użyć tego SEPA?

[Sikor]

Jak działa to SEPA?
W grę wchodzą tylko kraje członkowskie Unii, czy każdy przelew w Euro?
Dokładna sytuacja: jakbym chciał zrobić zakupy na soundage.org, czyli w rosyjskim sklepie, który spoza Rosji łyka tylko ojroski, to czy mógłbym użyć tego SEPA?

Nie.

Tutaj streszczenie:
http://www.bankier.pl/finanse/konta/ror/faq/przelewy-sepa.html


Co do tego czy uzywac walutomatu czy nie.
Przy paru EUR gra nie jest wart swieczki i czekania.
W takiej sytuacji najprosciej i najszybciej puscic przelew SEPA z konta w PLN.
Przy troche wiekszych sumach jednak jest to jak najbardziej oplacalne,
bo banki maja wredne spready na przewalutowaniu.
 

[zerotolerance]

W moim przypadku to jakieś 1000 euro, więc nie przewalutowując tego w banku zostaje mi w kieszeni jakieś 200zł, a w mojej obecnej sytuacji to sporo.

[Badyl]

wiem, że przyje.. trochę w inną tonację, ale czy da się jakąś analogie zastosować do USA ? Bo to SEPA mi odpada (no bo to USA)- mbank ma konta w $ -- ale co to z tego? SWIFT odpada bo to drożyzna i archaizm z tego co sie doczytałem.

Coś tańszego od Western Union? (w przypadku przelewu, który chce wykonać opłata WU = 155zł)

[g-zs]

o warunkach SWIFTu poczytaj na stronie swojego banku bo bywaja skrajnie rózne. Ale jesli nie chcesz przelewu walutowego z banku to masz jeszcze paypal. No i zostaja jeszcze Bitcoiny...

[czerez]

No dobra a o ile droższy jest PayPal od przelewu walutowego ze złotówkowego konta ??

[g-zs]

zależy od banku. Tabele opłat i prowizji są dostepne bez potrzeby posiadania konta, więc myśle ze to pewniejsze/aktualniejsze źródło informacji od forumowiczów

[czerez]

Jak tak sobie popatrzyłem to PayPal nie jest taki zły
Kupując coś na np eBay-u i płacąc przez PayPala nie płacę żadnych prowizji - kasa jest przewalutowana w banka po aktualnym kursie sprzedaży . Jeżeli PayPal ma konto w Polsce to nie zapłacę żadnych prowizji również w banku , w ostateczności 5 zł . Tyle samo płaci się za przelew zagraniczny z konta złotówkowego - więc PayPal jest wygodny . Konta walutowe mają takie same prowizje jak konta złotówkowe przy przelewach zagranicznych , więc przy okazyjnych zakupach nie ma sensu bawienia się w jakiekolwiek konta walutowe i walutomaty . Różnica w kursie waluty między bankiem a kontorem hmmm....
kursy z dziś rano dla GBP:
kantor - 4,80
NBP - 4,85

różnica dla kwoty 1000 GBP w zakupie to 50 zł . Biorąc pod uwagę fakt, że mało kto przelewa 1000 funtów na raz to szkoda czasu i zamieszania na walutomaty , kantory i inne wygibasy

Ed:
dla informacji - ceny hurtowe przy zakupie pow 1000 GBP - dla detalu odpowiednio wyższe ale różnice nie są tak kolosalne, żeby można była zaoszczędzić kilkaset złotych

[pivo]

Nie wiem czemu hejcicie PayPala. PayPal chroni kupującego jak tylko może i z tego powodu czasem sprzedający mają nieprzyjemności.
Do wysyłki hajsu PayPal jest idealny.