Konkurs trwa! Może tak się nie napalaj, bo w puli jeszcze darmowa instalacja google, archiwalne wydanie Głosu Pomorza, telepatyczne wgranie fałszywych (moich) wspomnień z pierwszego razu z Semedim, zawekowana refleksja na temat stężenia absurdu w słowie "odbyt", nagrody niespodzianki.