Skervesen (White) Chocolatte

[commelina]

Po raz któryś drewno z nas zakpiło. Tak było z Topolą , z mahoniem co nie dość ze nie muli to szczeka, a teraz mieszanka topoli i lipy z Aftermathami na pokładzie. Owszem lipa gra poprawnie ale IMO bez wyrazu a tu, wariatka nie lipa

[lupus]

kurwa mać...

nie mam słów na to. IMO najładniejsza, jaka od Was wyszła (no może poza Terrormaszyną)
to drewno, ten kontrast, ten kształt, kurde wszystko

[admaxo]

O w pizdu!
Gdyby nie ta lipa

[lopatron]

2 pytania:
Skąd bierzesz te cudne drewno?
Co oznacza nazwa Skervesen?

[sify11]

już to mówiłem, ale powiem jeszcze raz, ZAJEBISTA!
noo i mój ulubiony kształt

[commelina]

O w pizdu!
Gdyby nie ta lipa

I tu bys sie mocno zdziwił jako i my się zdziwiliśmy.  Nie wiem pany o co chodzi, ale ta ma swój charakter i mam nadzieje ( ponieważ nie koniecznie musimy mieć zbiezne gusta ) ze Mondzio jutro dotrze i obada swym sposobem jak to gra. Ja jestem zaskoczony ze lipa i ze tak gra.

2 pytania:
Skąd bierzesz te cudne drewno?
Co oznacza nazwa Skervesen?

Drewno kupujemy po niemal całej europie jest kilka sympatycznych miejsc z którymi da się normalnie handlować i oczywiście nie zamierzam tych miejsc publikować

A nazwa hm to długa historia i raczej prosta w swej naturze ojcami chrzestnymi są Zorro i Wuj Oni zaczeli sobie robić jaja a ja to zrobiłem i tak została taka a nie inna nazwa ale tak jak sądziłem można się przyzwyczaić jak do "Osram".
Jak do tej pory miałem tylko jeden przypadek świetojebliwego jegomościa co to może by i zamówił ale bez napisu
Podziękowaliśmy

[lupus]

to teraz proponuję zrobić kolekcję 3 wioseł: Ciastko, Karmel i Czekolada (to ostatnie już jest i chyba do Widka poszło jeżeli się nie mylę)

[mateusz.]

Kształt tego wiosła robi mi zajebiście dobrze!! 

[James Dean]

Dziwne, że jeszcze nikt nic o kluczach nie napisał.

Piękna jest, prawie jak bas.

[mondomg]

Niech mnie jasny pierun, jak to ładnie na zdjęciu wygląda. Oj dotrę jutro, dotrę, pieprzona uczelnia kurwa mać. Jedno co mogę powiedzieć o niej w tym momencie, to jest leciusieńka, jak ten Blackat topolowy biały z BlackHawkami. A jak to ładnie pachnie!

Spoiler

Nie mówcie Jarkowi, ale jak przyszły te klocki, to pół godziny spędziłem wyłącznie na wąchanie każdego z osobna. Nazwijmy to przerwą na kawę

to teraz proponuję zrobić kolekcję 3 wioseł: Ciastko, Karmel i Czekolada (to ostatnie już jest i chyba do Widka poszło jeżeli się nie mylę)

Mylisz się, dostał Ci on ją ino na nagranie jednego kawałka, a czy zapała do niej miłością wieczystą, to się okaże.

[Orange]

Fajna.
Mogę mieć taką z klonem na podstrunnicy, siedmioma strunami, główką reverse strata  i korpusem strata? Jesionowym? i flojdem? i piezo?

[ChopZeWsi]

To delikatne profilowanie korpusu wygląda kepiej niż w Chocolate. Kolejne piękne wiosełko.

[Vicol]

w oczekiwaniu na Monda zapytam o opinię prosto z Norwegii. czy dżęci? czy niedżęci?

Napierdala. I kurwi. Jak na ósemkę całkiem ładnie i o dziwo z pompą. A przy tym bardzo selektywnie bez zbędnego syfu w okół dźwięków, z pełnom kontrolom fczasię żeczywistym... I to jest zaskakujące, bo aftermałkę w pachnoncym sierściom barytonowym machoniałkę ni chuja mi nie pasował, robił tylko to pedalskie 'dzięt-dzięt' i chuj, nic ciekawego nie szło na tym ugrać. Nie czuło siem tej radości z czynienia dźwiękowego zła, tej esencji rozpierdolu i tego świerzego powiewa, który odczuwa siem wsiadajonc do wnęcza zalanego po sam korek hrzczonom ropom, świeżo zarzyganego przez załogę, nowiutkiego T34. Lipa też jakoś dotąd nie robiła na mię żadnego wrażenia(Mój prywatny ranking: MM>Ib>Ltd). Jakoś tak bez wyrazu zawsze było, bez zadzioru. Nawet jak już dzwona miała i gdzieś tam jeszcze w dole fajniej rezonowała, to i tak nie kurwiła wszystkimi flażoletami albo kurwiła słabo i bez wyrazu. No i za ósemkami a właściwie za wszelkimi wiolinami na długiej skali też nie przepadałę. A tu proszę mamy całom świentom trójcełkię: aftermałkię, lipałkię i usemkię, czyli w teorii powinna być tragedia a jest zonk, bo fajnie siem gra. W sumie to wioliny dalej brzmiom troche jak laserę z dupy ale już idzie na tym porokendrolować. Ale chuj z tym, najważniejsze, że najgrubsze fajnie gadajom. Flażolety som takie jak trza, jest jebnięcie a przy tym nie ma zmuły. Nie wiem czy to zasługa zajebistego wzmaka ale nawet na ósmej szybkie peemy gra sie fajnie i skutecznie. W sumie to jedna z niewielu ósemek(póki co wszystkie to Skerveseny) na których mógłbym grać deszcz metal. I to na lampie!

[Aston]

Nic nie rozumiem.
Wiosło ładne, ale się coś nie mogę do tych kształtów przyzwyczaić.

[Vicol]

Jarek zamienił to MG na co innego, czy testowałeś na Fęderze?

Na szczęście MG ma u nas dożywocie i pewnie dołączy do niego kolejne.

[Zomballo]

Cudo! Comm polski Houdini lutnictwa gitarowego. Ciekawe co jeszcze wyciągniesz nam z kapelusza? Mistrzostwo!

[commelina]

Hm Vicol zbliża się nam do granicy absurdu, po za nia już tylko kurwinox i ciemność . Miałem problem by doczytac to ze zrozumieniem

Cieszę sie ze sie podoba i dziękuję za opinie. Można robić sztukę dla sztuki, ale szkoda by lezakowała  po kątach, gdy ta "sztuka" trochę jednak kosztuje.

[Semedi]

Cóż i jak zwykle klucze krzywo, co widać jak na dłoni

PS. Zesrałem się.

[escape_artist]

Przecudna!!! I znowu top + nakładka na główce rozwaliły mnie dokumentnie. Ma to samo "coś" co tamten Raptor leworeczny -   tą esensję chaosu. To wiosło przemawia do mnie bardziej niż ten Crusher Bulba. Tam jest przesyt, tu w sam raz:)

[Sikor]

Ladna cholera! :-)

BTW jaka skala?

[Jakub_Z.]

W kształcie Raptora byłaby lepsza. I z siedmioma albo sześcioma strunami
Poza tym co Wy wszyscy macie do tej lipy?

[Vicol]

Ladna cholera! :-)

BTW jaka skala?

27''

Hm Vicol zbliża się nam do granicy absurdu, po za nia już tylko kurwinox i ciemność

Po za nią jest tylko Granica Kosmosu

[Thoth]

Trochę chujowo

[Sikor]

Ladna cholera! :-)

BTW jaka skala?

27''

Miodzio! 

[wuj Bat]

Hm Vicol zbliża się nam do granicy absurdu, po za nia już tylko kurwinox i ciemność . Miałem problem by doczytac to ze zrozumieniem

Ale, ale - Vicol: nie zniechęcaj się!