NAD VHT/Fryette SigX

[Musza]

...to był moment, impuls...

Właśnie wróciłem z głośnego gay party w Poznaniu. Po 9h przygód w PKP w domu przywitało mnie wielkie pudło z napisem VCHT. Powiedziałbym, że to uczucie pomiędzy przywitaniem ciepłej cipki, a ciepłego obiadu. Niestety, zanim zdążyłem się rozpakować i ogarnąć na zegarze wybiła 22 i już nie mogę go dziś odpalić (to coś jak ciepła cipka na monitorze i ciepły obiad w zimnej lodówce). Jutro popiszę jakieś wrażenia, ale chciałem żeby NAD był faktycznym NAD.

Jak do tego doszło, że sobie go sprawiłem, a przecież sprzedaję Deliverance na rzecz Kempera? Ano naszła mnie chęć na ten nowoczesny toster, ale jakoś nie mogłem przywyknąć do myśli odejścia od ukochanego, lampowego(!) VHT. Jako, że Kemper potrzebuję końcówki przeszukałem sobie allegro zaczynając od hasła Fryette (bo mają czadowe końcówki). Wyskoczył mi obok końcówki 2/50/2, VHT SigX. Pomyślałem, że to przecież prawie to samo co mój D60 (ogrywałem je kiedyś z Terrorem w RnR i nie czułem zbytnio różnicy. D60 był może ciut bardziej 3D a SigX nasycony), a ma pętle dzięki której Kemper będzie mógł zakorzenić się w końcówce mocy. Do tego, cena tych wzmacniaczy na rynku wtórnym jest tylko o włos wyższa od ceny ich końcówek. Tym sposobem (jeśli uda mi się wreszcie uzbierać i kupić toster) będzie i cyfra i lampa (zupełnie nie wiedząc na chuj mi one). Dziękuję, dobranoc  



jest zielony przepstrycznik, jest fajnie

[Dale Cooper]

(zupełnie nie wiedząc na chuj mi one)

Tak jak w kawale o orle i maśle: "Jaki ja jestem pojebany"

Gratki, fajny grzejnik

[youshy]

Gratsy, jak byłem młodszy i lubiłem nowoczesne hajgejny to się strasznie jarałem  tym piecem (zresztą, nadal się jaram).

[sogard]

znowu wygrałeś

[Musza]

Gratsy, jak byłem młodszy i lubiłem nowoczesne hajgejny to się strasznie jarałem  tym piecem (zresztą, nadal się jaram).

On chyba nijak się ma do innych nowoczesnych hi-gainów

[mondomg]

(moja dziewczyna, jakiś rok temu, cytuję): "Wy na tym forum to taka zgraja bachorów z fanaberiami".

Tera karierę robić, no już!

[Musza]

(moja dziewczyna, jakiś rok temu, cytuję): "Wy na tym forum to taka zgraja bachorów z fanaberiami".

Tera karierę robić, no już!

dobrze, jutro zakładam stronę audio indżynirin & prodakszyn

ps. serio!

edit:
ps2. a pojutrze nauczę się grać... może wreszcie

[SolarisP]

(moja dziewczyna, jakiś rok temu, cytuję): "Wy na tym forum to taka zgraja bachorów z fanaberiami".

Tera karierę robić, no już!

dobrze, jutro zakładam stronę audio indżynirin & prodakszyn

ps. serio!

edit:
ps2. a pojutrze nauczę się grać... może wreszcie

Ja chcę studio robić, a nie umiem ani miksować, ani grać

[mondomg]

(moja dziewczyna, jakiś rok temu, cytuję): "Wy na tym forum to taka zgraja bachorów z fanaberiami".

Tera karierę robić, no już!

dobrze, jutro zakładam stronę audio indżynirin & prodakszyn

ps. serio!

Siadap.

edit:
ps2. a pojutrze nauczę się grać... może wreszcie

Siat jor małf!

[youshy]

Gratsy, jak byłem młodszy i lubiłem nowoczesne hajgejny to się strasznie jarałem  tym piecem (zresztą, nadal się jaram).

On chyba nijak się ma do innych nowoczesnych hi-gainów

Dobra, źle napisałem - jak lubiłem (lubię) brzmienie Page'a z Helmet

[Musza]

Dzisiaj wreszcie odpaliłem dziada. Zacząłem od ustawiania gał tak, żeby mi się podobało. Zdziwiło mnie, że przepinając się później na Deliverance gałki z kanału rhythm SigXa były tak samo ustawione. Pograłem więc na zmianę na jednym i drugim i okazało się, że brzmią bardzo podobnie. D60 był może agresywniejszy i bardziej trójwymiarowy, ale poza tym to było to samo. Za to kanał lead w SigX jest tym czego mi trochę brakowało - nasyconym, nowoczesnym przesterem idealnym do soczystych leadów. No i został jeszcze clean, ale who cares about clean!?

Generalnie jestem zadowolony i wracam sobie pitolić
Posty połączone: 24 Kwi, 2012, 13:12:33

(moja dziewczyna, jakiś rok temu, cytuję): "Wy na tym forum to taka zgraja bachorów z fanaberiami".

Tera karierę robić, no już!

dobrze, jutro zakładam stronę audio indżynirin & prodakszyn

ps. serio!

Siadap.

No i pacz: https://www.facebook.com/MuszaMusic