Orange OR15, OR50

[Michau]

http://www.orangeamps.com/namm-2012-orange-amps-reissues-the-or50h-and-launches-or15h-pics-only/


Macał ktoś może tą głowę?

Szczególnie interesuje mnie wersja 15wattowa, cena thomannowa ( 2000zł) raczej zachęca, ale mam nieodparte wrażenie, że to nieco dopakowany TT w ładniejszej obudowie po prostu.

[Arek]

Tyle ile się doczytałem to moc jak TT, ale z pętlą efektów i pełną korekcją. Dodatkowo widać więcej lamp w przedwzmacniaczu, więc może tak bardzo dopakowany TT to nie jest

[vitowt]

ciekawe czym się różni od...

?

[Orange]

no, trzymadełka ma z przodu ten aryjski.

[sify11]

no root to dokoksowany dark terror. a or15 to chyba wariacja nt. rockera?

[Michau]

Jak ktoś słusznie zauważył podstawowa różnica to pętla efektów ( na dodatek lampowa w OR )   

[vitowt]

no właśnie puki nie ma próbek(chyba ze jakoś przeoczyłem) to ciężko się wypowiadać, ale tutaj mówią że dark terror jest wzorowany na thunderverb, a na reklamówkach #4 można wyczytać ze jest na podstawie Rockerverb. Co jest dziwne bo jeśli dobrze rozumiem kanał przesterowany w Rockerverb jest na 4lampach a w tym maleństwie są 3 na preamp’ie.

Po drugie oba mają chyba taką samą końcówkę mocy(el84, przełącznik 15/7W) pętle efektów na lampie 1 x 12AT7, preamp 3 x 12AX7, 4 Stage Gain section, identyczny panel. To są wszystko info ze strony Orange wiec ciekawi mnie czy coś jest innego w tych cackach, czy to czysty marketing dla kindermetali bądź lubiących klasyczny wygląd nie ukrywam ze wersja z dwoma trzymadełkami bardziej mnie kreci a że ostatnio szukam czegoś małego, dynamicznego, mobilnego i z pętlą przyglądam się uważnie.