Autor Wątek: Zajebista gitara+"takie se" nagłośnienie, czy dobra gitara i dobre nagłośnienie?  (Przeczytany 2998 razy)

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Śpieszę z wyjaśnieniami:
Mój aktualny rig to jak pewnie większości wiadomo - PRS, Washburn Lyon i Boss GT-10. Gitarki muszę przyznać, są bardzo zacne, szczególnie oczywiście PRS. Jednak od jakiegoś czasu ciągnie się za mną pytanie - po cholerę mi taki PRS, skoro nie mam go czym porządnie nagłośnić? Jasne, zajebiście jest mieć taką gitarę i ogólnie najchętniej dałbym jej dożywocie. No ale nie oszukujmy się, GT-10 sam z siebie brzmi IMO słabo i nie jestem zadowolony z brzmienia jakie uzyskuję, szczególnie w dziedzinie przesterów. Nie wiem jakby to grało po podłączeniu do końcówki i paki, ale nie stać mnie w tej chwili na kupno takowych. Po pewnych kalkulacjach, zrodził się w mojej głowie pewien pomysł. Mógłbym sprzedać zarówno GT-10, jak i PRS'a i z pieniędzy jakie bym otrzymał kupić porządny wzmachol + całkiem niezłą gitarę. Jak już pewnie wszyscy wiedzą, GASuje się ostatnio na piec L6 SV HD100 MKII, ewentualnie któryś z odpowiedników w wersji combo. Wyliczyłem, że jeżeli udałoby mi się sprzedać gitarę i multi, byłbym w stanie kupić spokojnie ten piec, sterownik FBV Shortboard i jakieś przyzwoite 2x12 a za pozostałą kasę sfinansować sobie kupno gitary pokroju Gibola LP Studio, jakiegoś japońskiego LP a gdybym ustrzelił używkę tego L6 to nawet coś fajniejszego.

W wielkim skrócie - czy lepiej opchnąć PRS'a i Boss'a i za to kupić coś pokroju wyżej wymienionego zestawu, czy "męczyć" się na tym co jest, czekać dłuuuugo (szczególnie, że w tym roku czeka mnie przeprowadzka związana z pójściem na studia więc i jakakolwiek kasa będzie w to pompowana) i dopiero uciułać na wzmachol.

Uprzedzając jeszcze pytania - Boss spierdala na 100%, jednak sprzęt który jest mi znany i mógłbym go kupić za pieniądze ze sprzedaży GT-10, nie spełnia moich oczekiwań.

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
źle do tego podchodzisz, taki prs to nie tylko brzmienie ale i wygoda manualna itp.

grasz w zespole? jeśli nie to po chuj ci taki  rig w domu, jeszcze lecisz na studia. Kup combo na 12" z wyjsciem słuchawkowym i słuchawki, dobre
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Zdecydowanie warto. Nagłośnienie to podstawa brzmienia, wiosło jest naprawdę sprawą drugorzędną. Poza tym, LP studio to zajebiste patyki, japońce ponoć tak samo, ja bym się nie zastanawiał.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
źle do tego podchodzisz, taki prs to nie tylko brzmienie ale i wygoda manualna itp.

grasz w zespole? jeśli nie to po chuj ci taki  rig w domu, jeszcze lecisz na studia. Kup combo na 12" z wyjsciem słuchawkowym i słuchawki, dobre

1. Zdaje sobie sprawę, że wiosło to nie tylko brzmienie. Ale grałem na kilku tańszych patykach i wiele z nich manualnie mi pasowało (np. mój Washburn).
2. Gram i dlatego brzmienie nie przeszkadza mi tylko w domu, ale i na scenie, na próbach. Gdybym chciał grać na słuchawkach to bym się w POD'a pakował.

@Rachet - prościej by było, gdyby mój Tremonti nie był wiosłem o którym długo marzyłem.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Cytuj
@Rachet - prościej by było, gdyby mój Tremonti nie był wiosłem o którym długo marzyłem.

Owszem, nawet miałem to dopisać, że łatwo mi mówić, bo mnie tam PRSy jakoś specjalnie nie jarają, a Giby tak. W dalszym ciągu, z Bossa i PieReSa dobrze nie zabrzmisz, z Gibsona i Line 6 już jak najbardziej. Btw. twój GAS musi być słuszny skoro moje marne MKI bez HD w nazwie robi mi na tyle dobrze, że już sobie wybiłem z głowy sprzedawanie go :D

Posty połączone: 04 Mar, 2012, 20:31:00
Cytuj
@Rachet - prościej by było, gdyby mój Tremonti nie był wiosłem o którym długo marzyłem.

Owszem, nawet miałem to dopisać, że łatwo mi mówić, bo mnie tam PRSy jakoś specjalnie nie jarają, a Giby tak. W dalszym ciągu, z Bossa i PiEreSa dobrze nie zabrzmisz, z Gibsona i Line 6 już jak najbardziej. Btw. twój GAS musi być słuszny skoro moje marne MKI bez HD w nazwie robi mi na tyle dobrze, że już sobie wybiłem z głowy sprzedawanie go :D
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Dobry lotnik to i na drzwiach od stodoły poleci.
Łe tej.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
Eh te przedszkolne dylematy :D
Uważam, że dużo ciężej ustrzelić wymarzoną, świetnie brzmiącą gitarę niż wzmacniacz ;)
Nie lepiej po prostu zainwestować w średniej klasy combo poświęcając Bossa i parę pierdół. Za 1500 da się pewnie ustrzelić jakiegoś Marshalla czy choćby inne lampowe dziadostwo...
mniut i piah

Offline ghostek

  • Gaduła
  • Wiadomości: 155
  • Jest lampa, jest zabawa :>
    • Homerecording
Prosta zasada - kupowanie dobrej gitary zaczyna się od kupna zajebistego nagłośnienia.
Na co Ci nawet najlepszy PRS, Gibsą czy inny Fęder, jak nie będziesz miał pojęcia, jak to naprawdę może zabrzmieć ? ;)

Jest wyjątek - wiosło marzenie, na którym nie będziesz grał, bo Ci szkoda, tylko wrzucisz do gabloty... ;)
[Error: 1337] Guitars limit in user signature exceeded.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Cytuj
wiosło marzenie, na którym nie będziesz grał, bo Ci szkoda

Tak się da?
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline ghostek

  • Gaduła
  • Wiadomości: 155
  • Jest lampa, jest zabawa :>
    • Homerecording
Cytuj
wiosło marzenie, na którym nie będziesz grał, bo Ci szkoda

Tak się da?

Są i tacy... ;)
[Error: 1337] Guitars limit in user signature exceeded.

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Nie lepiej po prostu zainwestować w średniej klasy combo poświęcając Bossa i parę pierdół. Za 1500 da się pewnie ustrzelić jakiegoś Marshalla czy choćby inne lampowe dziadostwo...

Bardzo chętnie bym tak zrobił. Tylko tak jak już napisałem - za nawet te 1500zł nie doszukałem się jak na razie żadnego wyjścia, które by mnie tak na dobrą sprawę satysfakcjonowało. No chyba, że chujowo szukałem.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Ciągle jest szansa, że SH20 urzeknie mnie na tyle, że jednak Ci sprzedam tego SV :)
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 358
    • CTG TV
Czy zmienił nam się temat na "combo do 1500?" :P

Chyba wszyscy dobrze wiemy, że można ustrzelić różne cuda, jak nie dziś to jutro.
mniut i piah

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
1. Zdaje sobie sprawę, że wiosło to nie tylko brzmienie. Ale grałem na kilku tańszych patykach i wiele z nich manualnie mi pasowało (np. mój Washburn).
2. Gram i dlatego brzmienie nie przeszkadza mi tylko w domu, ale i na scenie, na próbach. Gdybym chciał grać na słuchawkach to bym się w POD'a pakował.

1. przepraszam ale rozczulałeś się nad tym wiosłem wiec chyba to jasna sprawa że bardziej pasuje ci ten patyk niż Wash ;)
2. Jeśli grasz to kup combo 2x12" np uzytkownik  Mikes maiał jcm900 100W zapytaj może jeszcze nie sprzedał
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
1. A to takie dziwne, że rozczulam się nad wiosłem o którym marzyłem i na które wydałem gruuubą kasę? Wiadomo, że Wash<PRS, ale nie oznacza to, że Wash jest złym wiosłem. Wręcz przeciwnie, ostatnio na nim nawet częściej gram (ale to w sumie głównie dlatego, że mam go nastrojonego do Drop C).

Uwielbiam mojego PRS'a, ale jeżeli sprzedanie go przybliżyło by mnie w dużej mierze do sound'u, którego szukam, to głupim byłoby trzymanie go.

2.1 Nie jestem fanem Marshall'i
2.2 Żeby takie JCM900 zabrzmiało to zakładam, że trzeba je odpowiednio rozkręcić, rajt?
« Ostatnia zmiana: 04 Mar, 2012, 21:30:00 wysłana przez michu123PL »

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
ale ja ci nic nie zarzucam ;)

nie jesteś fanem, a grałeś na jakimś z nowymi lampami? to combo gada lepiej niż głowa do której było przyrównywane tez jcm900 tylko 50W. Naprawdę zajebiste brzmienie, bardzo podobało mi się z Gibsonem sg special. co do rozkręcania to nie jest problem, tylko takie forumowe pierdolenie przez "fachowców" kanapowców którzy zamiast grać budują ideologie brzmienia i się nad nią rozwodzą. Do domu za dużo, na próbę i koncert idealne. Obadaj temat





"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Wiadomo, że Wash<PRS, ale nie oznacza to, że Wash jest złym wiosłem. Wręcz przeciwnie, ostatnio na nim nawet częściej gram (ale to w sumie głównie dlatego, że mam go nastrojonego do Drop C)

Widzisz, to masz porównanie. Słyszysz, widzisz, czujesz różnicę? Rozumiesz czemu PRS jest dziesięciokrotnie droższy? Bo ja np. nie :D

Teraz weź poprawkę na słuchaczy, czyli podziel swoje wnioski przez milion, bo umówmy się - poza forum gitarowym nikt nie rozróżnia Washburna Lyon od PRS Tremonti.

Jak już napisałem dobry koń i w błocie pójdzie, naprawdę wydaje mi się, że ta dyskusja nie przyniesie żadnego wniosku, najwyżej każdy wyrazi swoją opinię, a ktoś sprzeda jakiś wzmacniacz :D
Łe tej.

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
Michu i tak jest napalony na L6 więc chyba masz racje
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline michu123PL

  • Pr0
  • Wiadomości: 558
  • Rycerz Cebulowego Stołu
Panowie, właśnie po to założyłem ten temat, żeby z mojego własnego "napalenia" nie zrobić głupstwa. Wiem, że na tym forum jest dużo osób które trochę gratów już przerzuciły i mogą mi pomóc. Priorytetem jest dla mnie sound. Przedstawiłem Wam moją koncepcję jak mój własny sound poprawić. Wydaje mi się, że są tutaj osoby które obiektywnie na podstawie własnego doświadczenia potrafią stwierdzić, czy ta koncepcja jest słuszna czy nie.

@Drevniak - Grałem na DSL 100w podłączonej do 4x12 Marshall'a na swoim byłym PRS'ie McCarty i najzwyczajniej w świecie nie podobał mi się charakter tego wzmacniacza. Lubie charakter Mesy. Napalam się na L6, ponieważ ogrywałem ten piec i wiem, że przester ma w moim guście (w końcu symuluje DR'ke) i nadaje się do grania zarówno w domu, jak i na scenie. Ogrywałem lubianego tutaj Blackstar'a HT-5 na dedykowanej kolumie (gitara: PRS Custom) i mi nie podpasował. Ogrywałem również Dark Terror'a (ta sama gitara) i również mnie nie zachwycił.

@dom?n - Call me a moron, ale w sumie nie zajarzyłem jakie jest Twoje zdanie. No chyba, że masz to poprostu w dupie.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Cytuj
Priorytetem jest dla mnie sound. Przedstawiłem Wam moją koncepcję jak mój własny sound poprawić. Wydaje mi się, że są tutaj osoby które obiektywnie na podstawie własnego doświadczenia potrafią stwierdzić, czy ta koncepcja jest słuszna czy nie.

Moje zdanie jest takie, że nie ma sprzętu którego nie da się zastąpić, a brzmienie i tak w 80% idzie ze wzmaka ;) Plus uważam, że impulsywne podążanie za GASem wychodzi głównie na dobre ;D
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Zajebista gitara plus ampsimy.
No ale ja jestem bedroom warriorem, to raz, dwa że zajebistej gitary nawet w rękach nie trzymałem.
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline Drevniak

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 320
  • I'm the black kozioł of your przeznaczenie
dsl to inny temat, no nic mesa is mesa wiem bo mam na symulacje patrze inaczej ale to jest moje zdanie.

no to sprzedawaj graty i kupuj mese jedyne wyjście jeśli chcesz brzmienia, możesz też nieco zboczyć i zastanowic sie na polskimi produkcjami lampowymi o podobnej konstrukcji.

w tym momencie proponując ci inne rozwiązanie nic nie wskóramy bo już określiłeś co cię interesuje.
czego oczekujesz, że ci przywieziemy te wzmaki do domu podłączymy i zaczniemy prezentować?
 
"Kobiety tak mają ponieważ niedorozwój emocjonalny często idzie w parze z niedorozwojem intelektualnym. "

Offline sogard

  • Gaduła
  • Wiadomości: 169
  • ciężej grubiej
    • Mixture
moim zdaniem zupełnie źle zacząłeś kompletowanie "rigu" Ten wychuchany prs w twoim przypadku jest dla mnie pomyłką. To znaczy z tego co widze to za bardzo sie na niego napaliłeś. Jeśli nie masz jak jej nagłośnić to tak naprawdę poza walorami estetycznymi i dumą na forum nic z niej nie masz :) moim zdaniem na takie wiosło trochę za wcześnie. Ja rozumiem- spełnienie marzeń, ale jak widze:
Wash nie jest złym wiosłem. Wręcz przeciwnie, ostatnio na nim nawet częściej gram
inna sprawa, jeśli chcesz żyć z muzyki, wyrwałeś rzadkiego tremontiego i teraz polujesz na reszte hi-endowego  sprzetu ktory bedzie na siebie zarabiał, to wtedy wiadomo- sprzedaj szajs (bossa) i oszczędzaj.

Wyprowadź mnie z błędu, ale mam wrażenie że ten prs to w twoim przypadku spełnienie drogiego gasu i nic wiecej. Jeśli tak, to na twoim miejscu sprzedałbym w sumie wszystko, (może oprócz washa jeśli ci bardzo pasuje), kupił średniej klasy lampe, paczke i dobre wiosło - nic prostszego.

A prsa sobie kupisz jak bedziesz na niego gotowy, i bedzie cie na niego stać

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina