No weź, błagam cię, te wszystkie '52 Tele są czymś sprofanowane?
Są lakierowane i starzeją się jak widać na obrazkach. O to mi chodzi.
po pierwsze ten Tele to porażka ze względu na mostek, a po drugie zrozum wreszcie, że to nie podstrunnica (drewno) się tak fatalnie starzeje/niszczeje ale ten cholerny lakier
W sumie mi to dynda koło zwisu, ale LP i powycierana podstrunnica to jest syf a nie tru 
jeśli ten LP nie ma lakierowanej podstrunnicy to nic takiego nie będzie mieć miejsca
mam od nowości 15-letniego strata z nielakierowaną podstrunnicą klonową i mimo, że częściej i więcej na nim gram niż na 6-letnim z polakierowaną, to jego jest o niebo w lepszym stanie
Żadnego lakieru, normalny jakby rołsłud.
no to czad

prawdopodobnie w piątek będę mieć możliwość ogrania dwóch egzemplarzy, białego i czarnego
od zaprzyjaźnionego lutnika dowiedziałem się, że heban i klon mają niemal identyczne właściwości brzmieniowe, więc powinno to gadać jak Gibol na hebanie

Z pierwszego posta cytata : "przypalany klon" otóż prażony i nasączony "różnym takim gównem" ze zaden lakier nic temu juz nie pomoże
.
wszystkie nielakierowane podstrunnice nasącza się odpowiednim olejem (a nie gównem) i dzięki temu nawet po kilkunastu latach będą wyglądać lepiej niż kilkuletni lakier