BlacKat Guitars - wątek oficjalny

[mondomg]

Otusz to. Oddasz za bezcen z dobrego serca a za miesiąc na giełdzie na sevenstringach orgach z ceną amerykańską i w horror wątkach na guitar pornach. Po co mie to.

Aż mi się przypomniało, jak tu na forum koty za darmo rozdawałeś.

Spoiler

http://forum.sevenstring.pl/inne/koty!/msg85282/#msg85282

 Zupełnie inny człowiek, co to się porobiło

[Dmaligator]

Otusz to. Oddasz za bezcen z dobrego serca a za miesiąc na giełdzie na sevenstringach orgach z ceną amerykańską i w horror wątkach na guitar pornach. Po co mie to.

A ja przysięgnem że nie sprzedam, a jak sprzedam to powiem temu co kupi żeby nie sprzedawał, a jak sprzeda to niech mówi to samo i tak dalej i tak dalej.......

[Johnny]

A co to za otwór taktyczny przy mostku w tym grafitowym?

[niedziak]

A co to za otwór taktyczny przy mostku w tym grafitowym?

Najpierw masa, potem pasywy.

[Johnny]

Jakoś tak... przypadkowo mi wyglądał

[commelina]

Faktycznie, przypadkowo pod mostkiem. Didej przesuń dla kolegi dalej, zeby miał na niego oko, płaci to wymaga

[Didejek]

[Johnny]

Nie, nie, nie. Miejsce się zgadza, ale wygląda trochę jak PRS, w którym znaleziono robaki kilka lat temu. Tak mi się skojarzyło niemiło.

[mondomg]

gitara z robakami ponoć lepiej rezonuje w death metalu. napuść Didej jeszcze kilka do gryfu zamiast wzmocnień grafitowych, może zacznie sama śpiewać

[Johnny]

Podobno gdzieś na wschodzie jest jeden gość, co wrzuca deseczki do jeziorka, w którym mu się coś zalęgło, a wyciąga super tarcicę rezonansową. Chyba nawet ViK się tam zaopatrywał, i kilku innych.
Ot taka legenda-ciekawostka.

[mondomg]

coś mi się wydaje, że chyba nie tylko drewno wpada do tego jeziorka

a właśnie, Johnny, jak tam, udała się wycieczka na Białoruś?

[Johnny]

Super, pokazałbym zdjęcia, ale zarekwirowali mi aparat.

[commelina]

Podobno gdzieś na wschodzie jest jeden gość, co wrzuca deseczki do jeziorka, w którym mu się coś zalęgło, a wyciąga super tarcicę rezonansową. Chyba nawet ViK się tam zaopatrywał, i kilku innych.
Ot taka legenda-ciekawostka.

No i tutaj Ciebie zaskoczę. Drewno a konkretnie np dąb wrzucony do jeziora na wiele lat robi sie tzw czarnym debem który to osiąga niebotyczne ceny a jest niemal nieosiagalny. Niektórzy szukają odpowiednio kwasowej wody własnie z jakimiś tam zyjątkami i moczą drewno kilka lat. Czy Vik sia tam zaopatrywał nie wiem ale ze takie rzeczy robią to fakt.

[niedziak]

Prypeć, pierwsze co mi przyszło na myśl

[Johnny]

Podobno gdzieś na wschodzie jest jeden gość, co wrzuca deseczki do jeziorka, w którym mu się coś zalęgło, a wyciąga super tarcicę rezonansową. Chyba nawet ViK się tam zaopatrywał, i kilku innych.
Ot taka legenda-ciekawostka.

No i tutaj Ciebie zaskoczę. Drewno a konkretnie np dąb wrzucony do jeziora na wiele lat robi sie tzw czarnym debem który to osiąga niebotyczne ceny a jest niemal nieosiagalny. Niektórzy szukają odpowiednio kwasowej wody własnie z jakimiś tam zyjątkami i moczą drewno kilka lat. Czy Vik sia tam zaopatrywał nie wiem ale ze takie rzeczy robią to fakt.

Nie masz mnie co zaskakiwać, bo nawet mam pod ręką taki kawałek Tylko, że wytworzony  w procesie termowania w zawiesinie mocznikowej, a nie taki odleżany setki lat. Tam chodzi o coś innego... Ale o co, to już nie powiem... Bo to tajemnica tego gościa...

[13]

Podobno gdzieś na wschodzie jest jeden gość, co wrzuca deseczki do jeziorka, w którym mu się coś zalęgło, a wyciąga super tarcicę rezonansową. Chyba nawet ViK się tam zaopatrywał, i kilku innych.
Ot taka legenda-ciekawostka.

No i tutaj Ciebie zaskoczę. Drewno a konkretnie np dąb wrzucony do jeziora na wiele lat robi sie tzw czarnym debem który to osiąga niebotyczne ceny a jest niemal nieosiagalny. Niektórzy szukają odpowiednio kwasowej wody własnie z jakimiś tam zyjątkami i moczą drewno kilka lat. Czy Vik sia tam zaopatrywał nie wiem ale ze takie rzeczy robią to fakt.

Potwierdzam. Wiem że Nexus targał z jakiegoś bagna na Pomorzu jesion, który od jakiegoś torfu nabierał totalnie czerwonej barwy.

[nikt]

No i tutaj Ciebie zaskoczę. Drewno a konkretnie np dąb wrzucony do jeziora na wiele lat robi sie tzw czarnym debem który to osiąga niebotyczne ceny a jest niemal nieosiagalny. Niektórzy szukają odpowiednio kwasowej wody własnie z jakimiś tam zyjątkami i moczą drewno kilka lat. Czy Vik sia tam zaopatrywał nie wiem ale ze takie rzeczy robią to fakt.

Pierwszy raz o tym czytałem jak Skawa zamówił swojego Sonic 7 w Washburnie i miał mieć właśnie korpus z czarnego dębu.  Ludzie mnie zadziwiają pomysłami.

[Didejek]

A przecież można normalnie zabejcować zwykły dąb i po kłopocie

[commelina]

No i tutaj Ciebie zaskoczę. Drewno a konkretnie np dąb wrzucony do jeziora na wiele lat robi sie tzw czarnym debem który to osiąga niebotyczne ceny a jest niemal nieosiagalny. Niektórzy szukają odpowiednio kwasowej wody własnie z jakimiś tam zyjątkami i moczą drewno kilka lat. Czy Vik sia tam zaopatrywał nie wiem ale ze takie rzeczy robią to fakt.

Pierwszy raz o tym czytałem jak Skawa zamówił swojego Sonic 7 w Washburnie i miał mieć właśnie korpus z czarnego dębu.  Ludzie mnie zadziwiają pomysłami.

Tylko po to własnie by zadziwiać innych, im dziwniej i niepowtarzalnie tym lepiej, bo bedą o nim mówić interesować sie a potem podłączy to do całej swojej elektrowni przepuści przez róznej maści kompresory i bedzie szukał tego sałndu który ukręcił 10 lat temu na pierwszym stracie

[Zomballo]

Panowie wystarczy poszukać starych latryn.

[Didejek]

Skończyło się gurwa śmieszkowanie, wracamy do niebieskiego dywanu

[commelina]

Spier...

[Aremenius]

Kurwa też se kupię taki dywan, od razu lepsze zdjencia leco...

[lwronk]

Dywan niebieski, a kot z miasta Łodzi pochodzi, czy jakoś tak

Spoiler

[aciek_l]

Skończyło się gurwa śmieszkowanie, wracamy do niebieskiego dywanu

Jaki trololo. Weź zmień dywan na jakiś zielony, żeby afery nie było.
A deska piękna!