Siema.
Jako że od dawna sobie pogrywam na gitarce i trochę podśpiewuję postanowiłem zaopatrzyć się w sprzęt lepszej jakości. Kupiłem sobie interfejs audio Steinberg Ci1 i w promocji słuchawki sennheisera HD201. Podłaczłem wszystko ładnie do kompa, odpalam FLACa i co ? Nic, kompletnie bez różnicy dźwięk między AC97 a CI1. Ściągnąłem nawet foobara i ustawiłem plugin ASIO dla odtwarzania, ale i tak nie słychać różnicy. Poza tym jak odtwarzam w WMP przez CI1 to piosenki trzaskają i się przerywają (mają chwile ciszy i potem grają dalej, tak co 15 sekund).
Dodatkowo uwaga, chciałem sprawdzić jak nagra się dźwięk w Sequelu który był w zestawie i mikrofon w skejpowskich słuchawkach przerobiłem adapterem z małego na dużego jacka, podpiąłem pod IN1, albo IN2. Kręciłem pokrętłami gainu tak żeby peakowało, ale właśnie nie peakuje i nic nie nagrywa. Czyżby wina tego mikrofonu od słuchawek czy wejście zepsute ? Nie mam na razie możliwości sprawdzenia na innym sprzęcie :/ Next week dopiero.
Pomoże ktoś ?