Autor Wątek: eris is my homegirl sylwestrowa noc z polsatem  (Przeczytany 11130 razy)

Offline mattuck

  • Gaduła
  • Wiadomości: 140
  • troche troll
a czy u maryli czasem nie gra Zbyszek Krebs?? :D:D
kupie pasywny pickup brige do 7

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 888
No, pewnie, a co?
Paczki z głów!

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"

Offline slayer-66669999

  • Gaduła
  • Wiadomości: 186
  • execute them all!
Cytuj
Wybacz, ale bardziej naiwnego tekstu dawno nie słyszałem. Znam kilka serio dobrych kapel które nigdy się nie wybiły, a grali często nie krótko. To przykre, ale muzyka sama w sobie, jako utwory BARDZO rzadko przebije się bez promocji często środkami nie koniecznie "artystycznymi".

Moze nie do konca dobrze sie wyrazilem... Chodzilo mi raczej o to, ze jezeli tworzy sie muzyke nastawiona na dosc szczegolne grono odbiorcow, to i tak trafi tam gdzie ma. Nie mowie tutaj o przebijaniu sie do zbiorowej swiadomosci, bo to raczej nie jest nic dobrego na dluzsza sprawe. Przykladowo taki Behemoth odcial sie od przeszlosci i sporo stracil przez wybryki Adasia w swiadomosci starych fanow, ale zyskal nowych, czy lepszych, to juz niekoniecznie. Odnosnie EIMH  nie rozumiem takiego robienia szumu wokol zespolu, ktory nic soba nie reprezentuje. A ludziom, ktorzy nie znaja sie, wydaje sie, ze to nowatorskie i odkrywcze.

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
Behemoth stosunkowo dawno przestał grać pagan black i rzucił się na death z blackowym polotem, "skandale" związane z dodą czy palenie biblii lub jakakolwiek inna opcja nie miała wpływu na ich muzykę, jedynie przynisoły im rozgłos, cały czas trzyma zajebisty poziom. Skandale to część promocji zespołu i moim zdaniem jeśli ktoś z uwagi na aferę z dodą skreśla behemotha, cóż... przemilczę. Poza tym lekko zaprzeczas sobie, mówisz o robieniu muzyki dla muzyki a Behemoth traci dla Ciebie z uwagi na ten medialny cyrk? A słuchałeś nowej płyty?

Offline slayer-66669999

  • Gaduła
  • Wiadomości: 186
  • execute them all!
Cytuj
Behemoth stosunkowo dawno przestał grać pagan black i rzucił się na death z blackowym polotem, "skandale" związane z dodą czy palenie biblii lub jakakolwiek inna opcja nie miała wpływu na ich muzykę, jedynie przynisoły im rozgłos, cały czas trzyma zajebisty poziom. Skandale to część promocji zespołu i moim zdaniem jeśli ktoś z uwagi na aferę z dodą skreśla behemotha, cóż... przemilczę. Poza tym lekko zaprzeczas sobie, mówisz o robieniu muzyki dla muzyki a Behemoth traci dla Ciebie z uwagi na ten medialny cyrk? A słuchałeś nowej płyty?
Tez nic odkrywczego, ale na dobrym poziomie, wiec mozna posluchac bez obaw. Gdyby Adas mial paluszki Karla (Nile), to tez by robil takie dlugie, szybkie utwory. Na Behemotha nie da sie patrzyc przez pryzmat jakichs kultow bedac powaznym. Wszyscy dobrze wiedza, ze Nergal od zasow Damnation mial juz pociag do robienia kasy.

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Problem w tym, że tru fani jak się dowiedzą że ich ulubiony band pokazał chociaż kawałek dupy w telewizji, od razu stwierdzą, że się zeszmacił i bez względu na to co będzie dalej nagrywać, i tak będą pierdolić że "to nie to samo, co przedtem". Podobnie reagują na fakt, że komuś się zachce nagle grać coś innego ("to na pewno dla pieniędzy, bo przecież oni od urodzenia grali prawdziwy metal").

Ale główny problem jest następujący - są ludzie, którzy przejmują się tym, że ktoś tam uważa coś tam za krabkor, czy inny hardkor, chociaż tak naprawdę hardkor gra ktoś tam inny.
Suto wędlin kładź na chleb

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D

Jakie było moje zdziwienie gdy po obejrzeniu tych gości z EIMH Kora powiedziała "czekałam na was całe życie". Widać ona nie ma pojęcia o undergroundzie i tego co się tam muzycznie dzieje.

No z Jej wypowiedzi w tym programie wnioskuję, że Kora ogólnie nie wiele wie.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Jakub0765

  • Gaduła
  • Wiadomości: 248
szczerze gdyby jego jedynym zamiarem było robienie kasy na muzyce to graliby jak feel. tyle w temacie, i'm out bo się szydera włączyła w temat.

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Od 18 lat...

... powinien być wstęp do pisania postów w tym temacie.
Łe tej.

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Nie oglądam telewizji, więc nie mam się z czego cieszyć.
Tak samo jak nie oglądam Piaska i reszty gwiazd światowego formatu, tak samo i ich pewnie więcej nie usłyszę. Więc proszę mi nie mówić, że mam się cieszyć, że puszczają cokolwiek albo kogokolwiek w TV, a szczególnie takie coś o czym za rok już nikt nie będzie pamiętał. Nie interesuje mnie czy szeroko pojęty metal jest popularny czy nie. Tak nawiasem to występowanie w TV nie jest dla mnie wyznacznikiem niczego. Powiem nawet, że 90% występujących wolałbym nigdy nie zobaczyć. Tych mądrych niestety tam nie ma.
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Ad

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
zespół, który lubię, chce zarobić: chcą się sprzedać!
zespół, którego nie lubię chce zarobić: sprzedali się!
no kurde...
Co jest złego w skandalach i wystąpieniach w TV (jeżeli nadal robi się ciekawą muzykę)? Albo nawet jak gra się chujowo, a karierę buduje na czym innym? Nikt nie każe tego słuchać i czytać pudelka... żaden problem.
Jak dla mnie to "zeszmacić" się można tylko wtedy, kiedy gra się dobrze, ma się fanów, a potem porzuci się to całkowicie i zmieni styl na totalny szit, żeby tylko zarobić, a fanom wmawia się, że to nadal jest dobre. To jest robienie w uja ludzi, dla których może jesteś idolem. EIMH nie gra dobrze, więc nie może upaść.

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
A czemu nie gra dobrze? Sekcja daje rade, gitary choć proste też nie są złe, a gatunek i wokal to tylko kwestia preferencji.
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
A czemu nie gra dobrze? Sekcja daje rade, gitary choć proste też nie są złe, a gatunek i wokal to tylko kwestia preferencji.

Być może się mylę, nie widziałem zbyt wiele w ich wykonaniu, więc mnie poprawcie ale:

od 0:57 - czy to aby na pewno tylko i wyłącznie kwestia gustu?
mi osobiście ten kawałek podoba się najbradziej z całego tego zlepka, ale mimo najszczerszych chęci nie zachęcałbym, żeby ktoś tego słuchał. Uszy bolą od tego wokalu
« Ostatnia zmiana: 13 Sty, 2012, 16:39:03 wysłana przez Johnny »
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Ad

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 69
A czemu nie gra dobrze? Sekcja daje rade, gitary choć proste też nie są złe, a gatunek i wokal to tylko kwestia preferencji.
Nie gra dobrze w porównaniu z innymi zespołami z gatunku. Niedawno dużo takich rzeczy słuchałem. Na sekcje za bardzo nie zwracałem uwagi, ale gitary i wokal (szczególnie "czysty") są naprawdę kiepskie. W programie wybili się, bo byli ciekawostką.

Offline indabrain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 097
  • http://www.miastogniewu.pl/
    • Miasto Gniewu
Jak na krab cora to wszystko się zgadza, taka muza po prostu, można powiedzieć że maja chujowego wokalistę (te śpiewane partie pomijam bo to ewidentny łach, ale zarzynana świnia to w w tej muzie standard) a nie że grają chujowo. (chyba żeby wziąć nazwać cały gatunek chujowym) Ot taki sobie core. Koniec OT miało być o Maryli :)
Zbieram na polu swej wiary, drobne fragmenty siebie....

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Jak na krab cora to wszystko się zgadza, taka muza po prostu, można powiedzieć że maja chujowego wokalistę (te śpiewane partie pomijam bo to ewidentny łach, ale zarzynana świnia to w w tej muzie standard) a nie że grają chujowo. (chyba żeby wziąć nazwać cały gatunek chujowym) Ot taki sobie core. Koniec OT miało być o Maryli :)

przecież temat jest o EIMH? O.o czy ja czegoś nie rozumiem?
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
Komentarz pod w/w filmem:
Cytuj
I think that their new album is much less gay and normal.

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
A może trochę się ogarniecie, weźmiecie gitarki w łapki, włączycie metronomy i przestaniecie pieprzyć w takich tematach. Ich życie, ich sprawa, ich kasa ich wszystko jedno co. Serio, jest się nad czym rozpisać na 3 strony .__.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Nie wiem jak Wy, ale ja bym z przyjemnością wydżentował Małgośkę przed 8mln ludzi ;]

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
http://img215.imageshack.us/img215/1282/vadernammothkopia.jpg
Vader i Eris... co to sie porobiło. Ale na koncert pojade i tak bo ziomale z miasta supportuja i razem z Vaderem zrobia rozpierdol  :headbang:
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Sam nie mam pojęcia co na tej trasie robi Eris i Sixpounder(tzn w zasadzie to doskonale wiem co robią na tej trasie), ale ze względu przede wszystkim na Calm Hatchery no i oczywiście Vadera obecność obowiązkowa.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline wzh

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 51
    • Final Sacrifice
Moze wypowiem sie z perspektywy osoby, ktora grala z Erisami koncert i miala okazje porozmawiac z chlopakami.
Gralismy jakis czas temu wspolnie (dodatkowo ze wspomnianym w temacie Drown My Day) w Warszawie. Wsrod osob zainteresowanych tym koncertem powstala turbospina o to, ze EIMH ma byc gwiazda wieczoru, oraz ze moja kapela (final sacrifice) i DMD mamy grac przed nimi. Tylko ze nam i DMD taka sytuacja zajebiscie pasowala - Erisi sciagaja mase nowej publiki na koncerty. Wiadomo, ze czesc z tych ludzi to osoby ktore przyjda na ten jeden koncert i tyle, ale innym sie spodoba, przyjda na kolejne, poznaja inne kapele...Gralismy niecaly rok temu w Grudziadzu, przyszlo ok 100 osob. W miedzyczasie zagralo tam Eris i ludzi bylo bodaj grubo ponad 300. Dwa tygodnie temu gralismy tam znowu i tym razem ludzi bylo juz dobrze ponad 200 w tym  masa nowych twarzy.
Po drugie chlopaki od samego poczatku udzialu w programie, kiedy to np. ich profil na fb w ciagu kilku dni "polubilo" dobre 30tys ludzi, promowali pozostale kapele z klimatu.
Jezeli chodzi o ich poziom muzyczny - przed programem nie zagrali zadnego koncertu z tego co wiem, tak wiec to byly ich dziewicze wystepy. Teraz w ciagu kilku miesiecy zagrali wiecej koncertow niz niejeden hejter-pierdzistolek i rozwiaja sie, jak kazda normalna koncertujaca kapela.
Z tego co mi powiedzieli, to do programu poszli ot tak, na krzywy ryj. A ze sie udalo, to juz kwestia przypadku. Sprawiaja wrazenie normalnych, szczerych typow, wiec ja tam im wierze. Fanem muzyki nie jestem, ale bardzo szanuje to co robia i co udalo im sie osiagnac tylko i wylacznie dzieki temu ze mieli jaja by pokazac paszcze w TV (no i moze troche dlatego ze szanowne jury owego programu prawdopodobnie zatrzymalo sie mentalnie na etapie wczesnego numetalu).

-edit: lol niezly pierwszy post, czesc wszystkim, czytam juz od jakiegos czasu
« Ostatnia zmiana: 30 Sty, 2012, 17:42:45 wysłana przez wzh »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 888
Sam nie mam pojęcia co na tej trasie robi Eris i Sixpounder(tzn w zasadzie to doskonale wiem co robią na tej trasie), ale ze względu przede wszystkim na Calm Hatchery

Stolp FTW! Zasłużyli chłopaki!
Paczki z głów!

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Suto wędlin kładź na chleb