Witam Gromadę Nie-Gejów Serdecznie
Na forum jestem dni kilka i mam nadzieje sie czegos dowiedzieć (czego to nie wiem)
Ale na pewno sie dowiem.
Szkołę prawie skończyłem ale przeszkodził mi wewnętrzny mechanizm antyedukacyjny. Obecnie rezyduje poza krajem
i ciesze sie moim 300Mhz Kompem na, którym staram się nagrywać:P Posiadam 7-o letniego Crate`a GX - 15R ze złamanym potencjometrem i plamami po kukurydzy:P P.O.D XT też dotrzymuje mi towarzystwa i służy dzielnie w walce z 300Mhz komputerem. A kawałek drewna ze strunami, na którym realizuje swoje nieumiejętnie poskładane wyziewy mentalne to Jebanez Rg 1527 prestige:D To mi daje radość!!!!:D:D:D Uwielbiam muzykę, którą wykonuje tornado rozsypujące miasto i myzykę, która tworzy kometa rozdrabniająca Ziemię (tego w sumie jeszcze nie słyszałem ale mam nadziej że długo nie będe musiał czekać:P) POza tym lubiem panów od Nothing i Cath 33, Textures, Jesper Kyd`a itp itd etc....nie lubię Emoli i budynków z symbolem poskładanym z dwóch prostopadłych kresek. Kur....ale nabazgrałem tego badziewia:D:D aaahaaa bym zapomniał " Mejeg metsej eiN"
kurwa, no,
mery mówił już coś o tym
dobra, siedzę tu ze dwa miesiące to też by się przydało się przedstawić.
no więc na imię mi Mariusz, mam 17 lat, mieszkam w Świdnicy, koło Wrocławia.
gram ze 3 lata, a od hmm... paru miesięcy na swojej pierwszej siódemce ( a o siódemce marzyłem od początku mojego grania, trzeba dodać ).
posiadam dwie małozacne gitary, ale z braku funduszy napewno lepsze to niż nic.
pierwsza z nich to szósteczka, mój pierwszy patyk i w ogóle takie tam - ibanol grg 270b z chujowej serii GIO. od samego początku użytkowania nie stroi i tak się męczyłem sporo czasu, czasami grzebiąc coś przy mostku ( na czym się kompletnie nie znam, toteż pomagało na dzień, dwa
). z czasem zacząłem stroić się niżej, do A drop przesiadając się z .40 na .55. później stwierdziłem ze to porażka i zakupiłem siódemkę - również chuja wartą, ale siódemkę - a to się liczy
schectera omen7 na którym z setem .014 - .072 stroję się do A drop i G# drop ^^
jestem totalnym amatorem, także sprawy brzmieniowe typu 'masz stockowe przystawki, a ja emg i jestem lepszy' mnie nie obchodzą bo naprawdę nie słyszę jeszcze różnicy
z efektów posiadam kostkę digitecha - metal master, której głownie uzywal swego czasu kumpel, multi-chuja digitecha rp-80, którego używałem przez cały okres grania na szóstce i PODa XTlive, którego zakupiłem chwilę po schecterze. moj sprzęt grający to tylko jakiś mega przedwojenny wzmak unitra eltron, siakiś mixer i dwie kolumny ^^'
gram w kapeli Resist i tworzę swoje osobiste pitu-pitu. coś tam mozecie posluchać w dziale 'tfurczości radosnej'.
miło mi trafić na to forum - wydaje się naprawdę 'profesjonalno'-śmieszno-mięsne, także napewno posiedzę tu jakiś czas.
co by tu jeszcze...
uprawiam regularny seks z płcią żeńską i tylko Kobiety mnie podniecają, także o mojej dupie możecie zapomnieć.
witam Was.
