Cześć,
to mój pierwszy post, więc się może przedstawię - nazywam się Michał i jestem dosyć nowy w temacie gitar 7 strunowych, dlatego chciałbym Was prosić o pomoc.
Postanowiłem zamówić sobie 7kę robioną 'pod siebie'.
Jakie będą przystawki, klucze, elektronika to wiem, ale nie mogę się zdecydować w kwestii drewien oraz mostu.
1) Raczej będę chciał wiosło z hebanową podstrunnicą. Konstrukcja to będzie bolt-on i teraz pytanie, co wybrać dla uzyskania mocnego 'ciężaru'? Strój to będzie standard - jeden półton. Także bez jakichś ekstremów. Zależy mi, żeby gita naturalnie z siebie grała grubo.
Co będzie lepsze - korpus mahoń + gryf mahoń czy
korpus lipa + gryf klon
bo na pewno nie chcę kombinacji mahoń + klon. Zależy mi, żeby oprócz ciężaru była też selektywność.
Wpływ jakiegoś topu flame czy quilt raczej pomijam, choć nie wykluczam.
2) Jaki most wybrać - stały (Gotoh) czy Floyda 7 (OFR) ? Znowuż wpłynie to na selektywność, wajcha nie jest koniecznością, bardziej chodzi tu o to, żeby gitara była możliwie 'żywa'
Napiszcie jakie są Wasze wrażenia i co powinno się najlepiej sprawdzić.