Przetwornik pod most do łojenia (grube ziarno)

[bandit112]

Cześć. Szukam jakiegoś fajnego pickupa, który nie będzie żyletą jak EMG, ogólnie jak najmniej siary.

Myślę, że powinien być pasywny bo nie chce  za bardzo dziury w gitarze na baterie wiercić, poza tym i tak nie wiem do końca czym się różnią od aktywnych.

Chodzi mi o gruboziarniste/gruzowate brzmienie, no i żeby ładnie się pincze wyciskało. Na oku mam Merlina Hellfire, lecz po próbkach  yt widzę, że to taki amerykański siarowaty charakter ma - to można wziąć w duży nawias, żeby nie było że się próbkami z yt kieruje Dlatego właśnie pytam, co będzie dobre? tak z 200zł chciałbym wydać, mogę więcej ale na prawdę jeśli będzie warto, bo wiosła też nie mam najlepszego - Ibanez RG370DX (Lipa amerykańska).

Stroje w jakich będę grał to pewnie nie niżej jak B, pewnie w C najczęściej. Podobno aktywne nie grają aż tak drewnem i są polecane do niskich strojów żeby zbierały niskie częstotliwości, ale myślę że B to nie jest zbyt nisko.

pozdro


edit:

Jeśli chodzi o clean, to lubię taki kaczkowaty jak np. tu:



Ale chodzi oczywiście głównie o przester

[ciechoslovacja]

Ja ciukam na secie DiMarzio Crunch Lab i Liquid Fire. Baaaardzo fajnie zagadują z większością wzmaków, a gitarka ma korpus lipowy.

Pytanie do jakiej gitary miałby być przeznaczony, czyli jakie drewno, skala itd;) Merliny są niezłe, np Sabotage, nie jest siarowy, a gra pełnym środkiem!

[Jesus]

Mi bardzo dobrze robi DiMarzio Blaze, tylko że w siódemce. Pomyśl nad nim. Też mam korpus z lipy i nie lubię siarzenia a raczej grube ziarno.

[Musza]

Mistrzem eksponowania gruboziarnistości jest BKP Painkiller, właśnie za to go kocham i myślę, że nic lepszego nie znajdziesz.

[ciechoslovacja]

ktoś handluje w Polszy bernaklami?

[Musza]

ktoś handluje w Polszy bernaklami?

Nie, ale robimy forumowe zamówienie niedługo jakbyś chciał się załapać. Szczegóły w Giełda->inne

[mondomg]

Mayones jest dystrybutorem BKP w Polsce.

[Drozd]

Mayones jest dystrybutorem BKP w Polsce.

http://www.mayones.pl/pl/katalog/p_gitar/csg_pickups_Bare_Knuckle

LOL, faktycznie, ciekawe ile sobie życzą za pośrednictwo.
Zachęcam do udziału w zamówieniu masowym - trzeba tylko chwilę poczekać aż murzyni bardziej narozrabiają, przestaną zupełnie pracować, gospodarka brytyjska stanie i funt poleci w dół.

[sylkis]

A czy z BKP warpig nie powinien być bardziej gruboziarnisty? I btw, czy te humbuckery są splitowalne? (zapewne grzeszę, ale choćby z ciekawości pytam)

No i jeśli cena do 200zł, to może ktoś testował Tesle? Są właśnie tanie jak barszcz i całkiem niezłe opinie w anglojęzycznym guglu.

[sify11]

przy zamawianiu masz opcje 4/2 kable

[bandit112]

A co napiszecie o wspomnianym już merlinie hellfire? on z tego co widzę jest dość popularny i dość tani. No i pasywny, bo jednak nie widzi mi się w takiej gitarze wiercić dodatkową dziurę na baterie

[Rachet]

Bare Knuckle też są pasywne

Hellfire miałem i polecam, ale nie wiem czy jest gruboziarnisty. W sumie najlepiej i najbardziej obrazowo jak mogę opisać jego brzmienie to Ogień, ale nie taki rodem z wybuchu gazu i porzaru połowy miasta. Właściwie to nazwa pickupa bardzo dobrze obrazuje jego brzmienie, ew. mogłoby być jeszcze Inferno. Bardzo dobrze wspominam ten pickup, niestety (lub stety), obecnie gram na singlach

[crushingattack]

A co napiszecie o wspomnianym już merlinie hellfire? on z tego co widzę jest dość popularny i dość tani. No i pasywny, bo jednak nie widzi mi się w takiej gitarze wiercić dodatkową dziurę na baterie

Miałem Hellfajkę w 3 wiosłach, 2 olchowe i jedno jesionowe, dla mnie bardziej drobnoziarnisty niż grubo. Ale przecież to zależy od tylu rzeczy, że aż szkoda wymieniać. Pickup to tylko jeden element w całej mozaice sprzętowej. Jeśli pozostałe klocki będą się zgadzać, to i tak osiągniesz dobre brzmienie. Do tego technika prawej ręki ma niebagatelne znaczenie.


@Musza: z tego co pamiętam to miałeś i Warpiga i teraz Painkillera. Mógłbyś pokrótce skrobnąć jakie są zasadnicze różnice jeżeli miałeś je w jednym/podobnym wiośle?

[g-zs]

Ja hellfire przerabialem w mahoniu, olsze, jesionie i lipie i w kazdym gadal inaczej zaleznie od wzmaka - od drobniejszego ziarna na 5150 poprzez srednie na sidewinderze po naprawdę gruboziarniste i selektywne brzmienie na Hectorze. A na cyfrze zagada mi jak ja mu kaze. W sumie to chyba mój ulubiony pickup, Merliny mam we wszyskich wioslach i majac wybor między dimarzio, sd a merlinami to do muzy ktora uprawiam wybieram merliny. Jedynie z bkp nie mialem jak porownac, ale i nie czuje potrzeby (po za ósemką)

[coin777]

A co napiszecie o wspomnianym już merlinie hellfire? on z tego co widzę jest dość popularny i dość tani. No i pasywny, bo jednak nie widzi mi się w takiej gitarze wiercić dodatkową dziurę na baterie

Miałem Hellfajkę w 3 wiosłach, 2 olchowe i jedno jesionowe, dla mnie bardziej drobnoziarnisty niż grubo. Ale przecież to zależy od tylu rzeczy, że aż szkoda wymieniać. Pickup to tylko jeden element w całej mozaice sprzętowej. Jeśli pozostałe klocki będą się zgadzać, to i tak osiągniesz dobre brzmienie. Do tego technika prawej ręki ma niebagatelne znaczenie.


@Musza: z tego co pamiętam to miałeś i Warpiga i teraz Painkillera. Mógłbyś pokrótce skrobnąć jakie są zasadnicze różnice jeżeli miałeś je w jednym/podobnym wiośle?

Musza:
Ciężko. Warpiga miałem dawno i to w całkiem innym wiośle. Na pewno oba mi się podobały jak mało który pickup, oba miały "gruboziarnisty środek" (na stronie piszą "grinding mids" i to rzeczywiście prawda). Warpig był cieplejszy z tego co pamiętam, Painkiller jest raczej ostry. Tyle mogę powiedzieć, na moim soundcloudzie jest porównanie Nailbomb/Warpig, po jakiś 5 odsłuchaniach wyłapiesz wyraźną różnicę. ALE, jest jak napisałeś - za dużo czynników się składa na brzmienie, żebym mógł dokładnie opisać pickup, ale to co podałem było wyraźnie słychać (w porównaniu choćby do poprzednich pickupów które były w gitarach).

[crushingattack]

Dzięki, chyba jeszcze nie słyszałem opinii że te pickupy nie są warte swojej ceny.

[Rumak]

Ja miałem Hellfire w klonowym wiośle. Zajebiście ocieplił brzmienie, sprawił że było soczyste i zwarte, no i ma naprawdę wysoki sygnał, na cleanie przy skręceniu tone i volume dało się skręcić ładnie brzmiący czysty sound. Z Digi HardWire TL-2 ukręciłem brzmienie z przedostatniej płyty Death - Symbolic. Naprawdę fajny pickup, ale teraz dla mnie chyba miałby za wysoki sygnał tak tylko odrobinkę.

[bandit112]

No nic, wiem tyle ile wiedziałem przed założeniem wątku Myślę, że upoluje do 2 stówek hellfira - obym nie żałował

[sylkis]

http://forum.sevenstring.pl/pickupy-dechy-gryfy-struny-i-akcesoria/tanie-i-podejrzane()-duncandesigned-giovanni-wilkinson-tesla/
Obczaj jeszcze ten topik, może coś ciekawego wykopiesz po stronach producentów

[Winged]

Zgodzę się z jednym przedmówcą, że hellfire w klonowej desce gada świetnie. Mam go w klonowym hohnerze. PMy są zwarte, a powerchordy ryczące.
Tymczasem mam go również w ibanezie rg7421 i muszę powiedzieć, że z lipowym drewnem nie współpracuje aż tak dobrze(chociaż mnie osobiście generalnie to drewno średnio pasuje). Szczególnie różnica odczuwalna przy PMach.
Inną kwestią jest, że ibanezy mają płytkie otwory na pickupy. Z hellfirem trzeba będzie pogłębiać.

[commelina]

No nic, wiem tyle ile wiedziałem przed założeniem wątku Myślę, że upoluje do 2 stówek hellfira - obym nie żałował

Tu masz próbki hellfire w desce olchowej w D standart  piec MG Raven II
http://soundcloud.com/jarekk/halasy-z-hali-produkcyjnej

[jaca2303]

i tu, dk2 olcha, ampsim jakis i impuls, niestety juz w miksie
http://www.soundclick.com/player/single_player.cfm?songid=10978534&q=hi&newref=1

[ciechoslovacja]

Widzę, że kolega Bandit już miał wyrobione zdanie o zakupie Hellfire'a nim wystrugał post;) Czyli czysta fasada:P A tak poważnie jak chcesz mieć grube ziarno za niedużą kasę, to niestety Hellfire nie do tego;) Lepszy byłby Sabotage Merlina

[guzie]

Mayones jest dystrybutorem BKP w Polsce.

http://www.mayones.pl/pl/katalog/p_gitar/csg_pickups_Bare_Knuckle

LOL, faktycznie, ciekawe ile sobie życzą za pośrednictwo.
Zachęcam do udziału w zamówieniu masowym - trzeba tylko chwilę poczekać aż murzyni bardziej narozrabiają, przestaną zupełnie pracować, gospodarka brytyjska stanie i funt poleci w dół.

mam informację z Mayones o Bare Knuckle:

"Cena tego przetwornika to 700,00
Czas oczekiwania to ok 30 dni od daty zamówienia.
Ten towar można zamówić mailowo lub telefonicznie.
Koszt wysyłki to:
-15,00 pobranie pocztowe
-35,00 pobranie UPS
-6,00 przelew pocztowy
-20,00 przelew UPS"

czyli lepszy seks zbiorowy

[maniek]

Seymour Duncan SH-6 Distortion myślę powinien przypasić