Delajowe Porównanie: Biyang Ad7 AD8 AD10 MXR Carbon Copy WH Aqua Puss

[Sulphur]

Nagraliśmy pare filmików z biyangami oto porównanie delajów (niedługo bedzie więcej):

[Bjørn]

Wszystko fajnie, tylko struna G nie stroi na nagraniu. Poza tym nie słychać jakichś większych różnic na tym na tym nagraniu. Jedynie MXR brzmi inaczej. IMHO najlepiej.

[Sulphur]

Grałem nie na swoim wieśle i struny były dość stare... stroiłem ze 20 razy. Co do mxra to nie do końca, wczesniej gdy grałem na fenderze z 60 lat to ad-7 dawała bardzo podobnie (niestety padła nam bateria i lampy siadły i musieliśmy się przerzucić na marszałka gdzie te niuanse są gorzej słyszalne). A jeśli weźmie się cene pod uwagę to biere ad-7 bez zastanowienia ( i tak go biere:) Jeśli chodzi o odczucia pod łapą i live to ad10 najgorsze, później ad8, Aqua puss(ma bardzo krótki czas opóźnienia) i mxr=ad7

[p0ison]

A powiedz mi co do MXRa - jak on się zachowuje przy high-gainowych soundach ? Dla mnie delay potrzebny żeby melodie nabrały "przestrzeni", przez co wydaje mi się, że cyfra odpada.

[Sulphur]

Na tamtych testach używaliśmy fendera i marshalla. Obydwa miały tylko czysty. Fender był z 60 roku i tam ewidentnie było słychać przewagę mxra i ad7, na marshallu wszystko było jakoś bardziej wyrównane. Ja mam ad7, gram hajgejny i mi bardzo odpowiada. Mxra nie testowałem na mocnych przesterach, pewnie poradzi sobie równie dobrze, ale po co przepłacać? Jeśli chcesz przestrzeni to popatrz też na biyang RV-10, bardzo fajny rev.