Lepiej...

[wrobelsparrow]

Zasada prosta. Na zachętę kilka autorstwa majselfa i Maćka:

lepiej żreć dla owiec pasze, niż grać rify na jamasze
lepiej pedałem być w rowerze niż grać sola na szekterze
lepiej tarzać jest się w węglu, niż grać cały czas na englu
lepiej wyjść na miasto w dresie niż nakurwiać wciąż na mesie
lepiej nokie kupić w erze niż nakurwiać na bugerze
lepiej piwo pić na ganku niż grać wciąż na kranku
lepiej sparzyć podniebienie niż grać wciąż na ilewenie
lepiej czuć ból po analu niż grać ciągle na fraktalu


itd, itp.
Zabawa przednia, jak to się mówi "kreatywna" oraz rozwijająca. Nazwy mogą się powtarzać, byle sens był na maksa przykry i upokarzający.

[Maciek]

lepiej żyć czas cały w smrodzie niż nagrywać coś na podzie  ( to ja )
lepiej dać se odciąć dłonie niż wciąż grywać na gibsonie ( to Az)

[wrobelsparrow]

Lepiej w kiszcze mieć tasiemce, niż nakurwiać na ósemce.

[Maciek]

lepiej przeżyć powrót lecha niż korzystac z digitecha

lepiej kurwę mieć w rodzinie niż grać w ciąż na mandolinie

[Bjørn]

Lepiej grywać se w Eneju niż grzać lampę w złym Peaveyu.

[wuj Bat]

Lepiej chujka złamać w dupie, niż się kochać w Asi Krupie.

[Bjørn]

Lepiej mieć 3 metry w pasie niż być gejem i grać na basie.

[wrobelsparrow]

Lepiej dymać chore suki, niż grać w buffo na buzuki (sory Arti, musiałem )

[Maciek]

lepiej zjarać tone haszu niż w artrosis grać na bashu

[wuj Bat]

Lepiej zjeść kilogram sraki niż hejtować ilewen raki.

[wrobelsparrow]

No to na Zorrastego, jako przyjaciela już Maciek nie mamy co liczyć
Dobra, bo za chwilę eskalacja będzie - bez prywatnych wycieczek może - nazwy sprzętu wchodzą w grę only.

[Bjørn]

Lepiej grać na gównie z kibla niż kupić elevena - produkt z lidla.

[Maciek]

tam oj tam oj

lepiej nerdem być w killzonie niż nakurwiać na gibonie

[wrobelsparrow]

Lepiej mieć za brata świnie, niż nagrywać coś na deanie.

[Bjørn]

Lepiej srać jest jabłkami niż nakurwiać za bębnami.

[davqoniu]

Lepiej w dupie mieć patyka niż kupować u muzyka (muzyk21 oczywiście)
Lepiej wisieć w Samoobronie niż grać na Eltronie

[necrox]

Lepiej gałę zrobić tacie, niż solówki grać na stracie.
Lepiej bawić się cyckami, niż podniecać wciąż deskami.
Lepiej brata mieć Kulfona, niż ósemkę-barytona.
Lepiej mafii wisieć baksy, niż kupować Dina LACSy.
Lepiej sweter mieć po bracie, niż przestrajać się na stracie.
Lepiej z gejem pójść jest w ślinę, niż zakupić blakmaszinę.

Spoiler

Ps. Az, dbaj o rytm

[wrobelsparrow]

Lepiej jeża dymać w krzakach niż mieć paczke na grinbakach.
Lepiej wisieć jest na sznurze, niż nagrywać rif na szurze.
Lepiej jest mieć w szczęce szyny, niż na mesie kręcić kliny.

[g-zs]

Lepiej gówno trzymać w sromie niż nakurwiać na gibsonie
Lepiej szpilki mieć w kutasie niż pogrywać wciąż na basie
Lepiej w mękach zejść na raka niż miast wzmaka trzymać racka
Lepiej czochrać bobra nożem niż gitary mieć w kolorze

[wrobelsparrow]

Lepiej gówno łyżką zjeść, niż mieć w piecu 6L6.
Lepiej chuja mieć z protezy, niż kupować ibanezy.

[blackdahlia]

Lepiej twarzą wpaść do klopa, niż grać kostką od dunlopa.

[davqoniu]

Lepiej rzeźbić posąg z kału niż nakurwiać na Marshallu

[wrobelsparrow]

Lepiej z nosa jeść babole, niż używać ernibole.
Lepsza siostra na aids chora, niż mieć wzmaka-tranzystora
Lepiej wjebać w kratke kartke, niż mieć do gitary hartke.
Lepiej oko mieć parchate, niż używać piec VHT.
Lepiej naszczać jest do mleka, niż się stroić do piczbleka.

[majkelk]

Lepiej przyjąc w anal od boksera, niż grac na sprzęcie behringera.

[wrobelsparrow]

Lepiej mierzyć w piździe puls, niż nagrywać na protuls.
Lepiej w dupie mieć głośniki niż nagrywać na lodżiki.
Lepiej mieć żydoskie pejsy, niż nagrywać na kjubejsy.
Lepiej mieć kamienie w nerze, niż nagrywać na riperze.