Autor Wątek: Majkel - kower Amona z wokalem  (Przeczytany 1868 razy)

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Majkel - kower Amona z wokalem
« 17 Sie, 2011, 17:35:24 »
"Nauczyłem" się dzisiaj growlowac i oto pierwsze nagranie. Odświeżyłem przy okazji mój stary kower Amona - pursuit of vikings

Wlacz osadzony player soundcloud


Powiedzcie, czy mój głos się do czegoś nadaje :D Sorry za mój ponglish

E: sciszyłem wokal troszkie
« Ostatnia zmiana: 17 Sie, 2011, 18:14:32 wysłana przez majkelk »
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Rumak

  • Pr0
  • Wiadomości: 644
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #1 17 Sie, 2011, 17:46:22 »
Pocwicz ten "growl" :P
Grdlo Ci tylko bulgocze a nie rozrywa atmosfere, IMO to obnizony wokal z lekka chrypka. Moze tak mialo byc, jesli tak to zwracam honor. W kazdym razie dla mnie to nie growl.

Wokal za bardzo z przodu IMO.

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #2 17 Sie, 2011, 17:51:40 »
Dzięki. Nie mam pojęcia co z tym growlem się w ogóle robi :D Polecisz może jakiś dobry film, który pokaże mi ideę growlowania?

E: Sciszylem wokal troszku
« Ostatnia zmiana: 17 Sie, 2011, 18:15:03 wysłana przez majkelk »
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #3 17 Sie, 2011, 18:20:33 »
Nie no, growl to nie jest na pewno, to jest, całkiem z resztą w pytkę jakaś odmiana mhrhocznego szeptu. Growl to jednak darcie pyska.

Musisz mieć ściśnięte gardło, usta otwarte w małe "o", ale małe, jak rozdziawisz pysk wyjdą Ci wysokie wrzaski a'la Araya czy black metal wszelaki. A filmików szukaj na jutubie, wiem, że na pewno tam są, choć sam nigdy nie korzystałem.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Rumak

  • Pr0
  • Wiadomości: 644
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #4 17 Sie, 2011, 19:39:16 »
wysokie wrzaski a'la Araya czy black metal wszelaki.

srsly? ;)
Araja raczej drze ryja. A blakowe sa raczej screamy w mojej ideologii.

IMO najlepszy growl ma Mikael Akerfeldt, potezny, gleboki i kurewsko mocny, ryczy zawodowo (choc ostatnio nabawil sie problemow i troszku spadl poziom jego growlu). Przyklad:



Tu tez fajny przyklad, troche inny, ale tez dobry, Pan Corpsegrinder:



Glen Benton:



Dodalbym jeszcze Piotrka z Polskiego zespolu Vader, ale to bardziej gardlowy growl. Dla mnie trudny, wole jebac z przepony. Jak to robie? Jeszcze sie ucze, musze podszkolic wytrzymalosc przede wszystkim. Rachet mial racje z tym "o" zeby zrobic usta w taki ksztalt. Ale growlowac po cichu sie nie da, trzeba wydrzec ryja jak najlepiej sie umie.

« Ostatnia zmiana: 17 Sie, 2011, 19:40:49 wysłana przez Rumak »

Offline Wojtt

  • Gaduła
  • Wiadomości: 182
    • jutube
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #5 17 Sie, 2011, 19:51:21 »
Zrób jak Chris Barnes, big fat joint przed nagrywką i growl Ci wyjdzie zajebiaszczy.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #6 17 Sie, 2011, 20:35:22 »

srsly? ;)
Araja raczej drze ryja. A blakowe sa raczej screamy w mojej ideologii.


Blackowy wokal nie ma nic wspólnego ze screamami, przynajmniej ja się z takowym nie spotkałem. Screamy robi się na falsecie tylko i wyłącznie, to nie to samo co te wysokie growlo-porykiwania.
Przykład screamu (na zmianę z potęęężnym growlem z resztą):

Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline Rumak

  • Pr0
  • Wiadomości: 644
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #7 17 Sie, 2011, 21:55:11 »
Dobra, moze zle sie wyrazilem, w kazdym razie chodzilo mi o to ze podawanie blakowych wokali jako sztandarowy growl bylo bledem, a wokal Araya juz w ogole sie nie kwalifikuje. W blaku niezbyt sie spotykalem z growlem samym w sobie.


Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #8 17 Sie, 2011, 22:08:09 »
Musisz mieć ściśnięte gardło

Broń Cie Panie Borze!


Panie Majkelk,
Bolało gardło po tych wyczynach ? ;)
Najpierw naucz się śpiewać normalnie - a raczej "oddychać" jak przy normalnym śpiewie (rozruszać przeponę ) a potem można próbować growlować.
Growl powstaje nie przez ściśnięcie gardła a przez szybkie przepchnięcie powietrza przez gardło przeponą.

Growl darciem pyska też nie jest - growl to growl - zauważ, że growlując jesteś w stanie wydobyć z siebie tylko jeden konkretny dzwięk.
Darcie pyska to scream i to już jest o wiele trudniejsze od growlu - bliżej temu do zwykłego śpiewania tyle, że z dojebaną dawką chrypy.
Dobrze mówię?


« Ostatnia zmiana: 17 Sie, 2011, 22:16:17 wysłana przez pivovarit »

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Majkel - kower Amona z wokalem
« Odpowiedź #9 17 Sie, 2011, 23:07:38 »
lol, przypomina mi się nagranie wokalu mojego gitarzysty, który nagrywał screamy próbując krzyczeć ciszej niż ja mówiłem. Nagrywałeś w domu? To rzecz jasna że masz odruch chamowania się przed pełnym wrzaskiem, ale to nie przejdzie w nagraniach, bo to słychać. Oczywiście mój gitarnik cały czas przynosił mi wiesci że dał kolejnym osobom do odsłuchu i wokal bardzo się podobał (jego robota) ale gitary kiepsko i nierówno (moja robota) ;) Teraz jak sobie puszczam jego wypociny to tylko lekki usmiech w kącikach ust sie pojawia.

Ćwicz z wokalem, bo póki co brzmi to tak, jakbyś nagrywał pod kołderka w obawie że mama usłyszy i każe iść spać :D Cięzko mi nawet ocenić czy masz zdolności, bo jakbym miał po tym to oceniać, bym poweiedział że nie masz.

Aha, co do gitar - amon nagrywa wiosła tragicznie niechlujnie. Ale Ty nagrałeś to jeszcze niechlujniej. Gratulacje :D
B ( o ) ( o ) B S

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
No gardełko troche pobolało muszę przyznac :D
"brzmi to tak, jakbyś nagrywał pod kołderka w obawie że mama usłyszy i każe iść spać" - sęk w tym, że dośc głośno darłem ryja, ale widocznie mało efektywne to było.
No cóż będę próbował dalej. Kumpel mi polecił film pt "zen of screaming", może się przyda ;) Pozdro
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Pivovart, trochę źle mówisz. Może faktycznie źle to ująłem (ściśnięte gardło), ale dla mnie, jak śpiewam czysto i gardło musi być zawsze, ale to zawsze wyluzowane na maksa, to było logiczne określenie.

Tak w sumie growluje się odwrotnie niż śpiewa. Bo musisz to robić siłowo, wielu growlujących unosi głowę (przy śpiewaniu lepiej ją lekko opuścić bo to otwiera gardło), usta masz mieć niezbyt szeroko otwarte... Kombinuj, ja sam dźwięk nauczyłem wydobywać się sam, nie ćwiczyłem go potem, bo mi gardła szkoda.

Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
649 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Lut, 2012, 22:12:53
wysłana przez Rachet
9 Odpowiedzi
2554 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Maj, 2012, 00:39:09
wysłana przez nergal86
2 Odpowiedzi
1032 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Gru, 2012, 15:23:15
wysłana przez bandit112