Autor Wątek: podstrunnica heban , decha olcha  (Przeczytany 8996 razy)

Offline TFDHC

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 1
podstrunnica heban , decha olcha
« 23 Cze, 2011, 17:22:32 »
Cześć!
Ostatnio przeglądałem sobie gitary sygnatury roznych gitarzystów z pogranicza metal, metalcore i odsyć sporo z nich
szaleje na podstrunnicy hebanowej i korpusie z olchy
Tutaj moje pytanie do wioślarzy którzy mieli stycznośc z wiosłem o takiej kombinacji drewna.

Jak podstrunnica hebanowa gada w stosunku do palisandrowej
oraz jak korpus z olchy ma sie w stosunku do dechy mahoniowej

No w sumie jeszcze jedno pytanko czy dobór drewna na główce ma jakies znaczenie?

Każda odpowiedz bedzie dla mnie na wage złota:) Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam, Arek.

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Wg. mnie na główce powinno być to samo co na gryfie. A podstrunnica za dużo do brzmienia nie wnosi. Olcha jest jaśniejsza od mahoniu. No i mahoń może mulić.
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
A podstrunnica za dużo do brzmienia nie wnosi.
chyba żartujesz... Imo gryf ma przeogromny wpływ na brzmienie

nakładka na główce to głównie walor estetyczny.
Heban jest twardszy niż palisander, dźwiękowo jest jaśniejszy, ma więcej górki. Palisander to dla mnie taka ciepła klucha, nie lubię go na podstrunnicy. Również wizualnie mnie odraża. Chyba że to rosewood to zmienia postac rzeczy :D
Olcha vs mahoń. Mahoń jest ciemniej brzmiącym drewnem, i jak ktoś nie umie kręcić gałami, to mu będzie mulił. Zawsze postrzegalem olchę jako bardzo uniwersalne drewno, z którym fajnie operuje sie eq. W stracie bedzie ładna szklanka, ale wstaw olchę do siodemki i wytniesz śliczne djenty. Za to wizualnie mnie jeszcze mniej pociąga niż meblowy mahoń.
B ( o ) ( o ) B S

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Dobra nie odzywam się. :D IMHO gryf jest najważniejszy. Podstrunnica ciemna powinna być. A olcha jest ze strata. Mahoń to szatan. Podobno idealna konfiguracja zbilansowania to mahoń gryf jesion korpus i heban na podstrunnicy. (niedościgniony ideał) Ja mam całe mahoniowe wiosło z podobno hebanem na podstrunnicy, ale myślę, że to jakiś rosewood. A gryf to chyba jakiś klon.
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 825
Podobno idealna konfiguracja zbilansowania to mahoń gryf jesion korpus i heban na podstrunnicy. (niedościgniony ideał)

Dościgniony. Dokładnie tak mam i jest idealnie!
Paczki z głów!

Offline Page_Hamilton

  • Pr0
  • Wiadomości: 863
Podobno idealna konfiguracja zbilansowania to mahoń gryf jesion korpus i heban na podstrunnicy. (niedościgniony ideał)
Ja pierdolę... A podobno czyjaś stara daje dupy za Biedronką. Co to za brednie ? Wiosło set in całe z mahoniu z palisandrową podstrunnicą może zabrzmieć mniej basowo, niż drugie z olchą i klonem. Bolt on.
Tak samo mój tele ma ciemniejsze brzmienie niż niektóre 'kopie' LPków z mahoniu.
« Ostatnia zmiana: 24 Cze, 2011, 16:44:44 wysłana przez Page_Hamilton »
wearehelp.bandcamp. com

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
 ja do tego nie muliłem na mahoniowym wiośle, a zdarza mi się to na jesionowym. Kręcenie gałami i tak robi najwięcej. Różnica w drewnie to tylko uwydatnione detale w poszczególnych pasmach. Jak ktoś nie ma ucha to spierdoli nawet na tym rzekomym idealnym secie (który swoja drogą jest baaardzo daleki od moich ideałów, bo nie lubie mahoniu na gryfie)
B ( o ) ( o ) B S

Offline ChopZeWsi

  • Pr0
  • Wiadomości: 870
Ja jestem zdania że drewno i grubość gryfu mają większy wpływ na brzmienie niż drewno i kształt korpusu.

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
No i przede wszystkim umiejętności grającego, bo wiosło samo nie zagra i nie zabrzmi.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline ChopZeWsi

  • Pr0
  • Wiadomości: 870
Dlatego nie wydaję kupy mamony na wypasione wiosło, bo wiem że dobre wiosło nie zrobi ze mnie dobrego muzyka, a dla szpanu to tym bardziej szkoda kasy.

Offline p0ison

  • Gaduła
  • Wiadomości: 115
Ja poszukując gitary do grania metalcore/djent/modern zrozumiałem, że mam dwa wybory: mahoń albo olcha. Jako, że mam LP Burny Super Grade w mahoniu i gada on bardzo dobrze w klasycznym hc, to jednak nie nadaje się do grania w.w. Szukając gitar (interesowały mnie już tylko 6tki) miałem do wyboru: ESP M-I, ESP SRC oraz Jackson SL1HT. Padło na tego ostatniego, bo miałem go w rękach (dzięki muchatek) i przyznam szczerze, że jest to najlepiej brzmiąca gitara ever jaką miałem w rękach (mimo SH4 pod mostem ;). Przede mną wymiana na AHB-2 metal, zmiana tone na volume, zmiana volume na push-pull, który będzie przełączał moc pickupa oraz mod pod 18v. Dam znać jak będzie to wszystko gadało po tych modyfikacjach.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
1972 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Lut, 2011, 03:28:08
wysłana przez Bjørn
7 Odpowiedzi
3784 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Paź, 2011, 21:05:29
wysłana przez youshy
26 Odpowiedzi
13273 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Lut, 2012, 12:11:34
wysłana przez Gałek
6 Odpowiedzi
2550 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Mar, 2012, 00:14:16
wysłana przez g-zs
17 Odpowiedzi
7688 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Sty, 2014, 00:25:08
wysłana przez Orange