Laboga The Beast

[matisq]

Nowy mały (15W) i tani (koło 2k zł) head od Laboga.
Jakby ktoś ograł to dajcie znać


http://www.labogaamps.com/thebeasthead.html

[Musza]

Chyba najfajniejszy amp jaki ogrywałem na targach, poważnie. Na cleanie mamy bardzo przydatne (jedyne) pokrętło "character". Ustawiona na 0 daje typowy jazzowy mellow sound, za to na 10 z LP można zrobić strata (ogrywaliśmy z Leonem właśnie na LP). Przester też jest świetny, bardzo tight, charakter kojarzy mi się trochę z porządnie rozkręconym 5150. Brakuje mu tylko korekcji środka, ale jest go imho w sam raz. Podejrzewam, że do końca roku sobie to maleństwo kupię - trafił w mój gust

[sify11]

czyli plotki okazaly sie prawdziwe
chetnie ogram na yt jak juz ktos wrzuci

[TripleXXX]

No to oglądaj

Słabe to nagranie, ale zawsze coś. Swoją drogą ten head jest okrutnie brzydki za to combo nawet fajne

[sify11]

jak na razie to koleś sprawia, ze żyć mi się odechciewa...

[Przychlast]

jak na razie to koleś sprawia, ze żyć mi się odechciewa...

+1


Ale bardzo chętnie ograłbym, fajnie, że Laboga robi takie wzmacniacze.

[Rachet]

/OT
Czy mi się wydaje, czy ta gitara ma wykrzywione progi?

[matisq]

/OT
Czy mi się wydaje, czy ta gitara ma wykrzywione progi?

It's not a bug - it's a feature

[Rachet]

No, domyśliłem się, że nie jest to wina pijanego chińczyka, aczkolwiek wcześniej się nie spotkałem z czymś takim.

Nieważne, /OT

[Dale Cooper]

/OT
Czy mi się wydaje, czy ta gitara ma wykrzywione progi?

http://gitara-serwis.com/innowacje.html

Eh, ale Wy mało o życiu wiecie

[wuj Bat]

Zobaczcie: mały, tani, jaki fajny! A jakież to rzeczy można dostać za circa 2k w MG Amp, nowe, w pełnej lampie, 50-100W, do wyboru!

[fireboy]

Nie wiem czemu się uparliście, że on jest tani... Moim zdaniem nie jest. DO tego dizajnersko się nie przyłożyli panowie...
Poszli na maksymalną łatwiznę i przez to wygląda pokracznie. Logo tej samej wielkości co w dużo większym hektorze. Powinni również to zminimalizować. Dodatkowo to, że ścianki są takiej grubości a nie innej wygląda to paskudnie. Powinni nad stroną wizualną również pomyśleć a nie zrobić po taniości z tego co jest aktualnie w magazynie. Jak chcecie to za tą kasę można mieć np Basha studio (1499zł), czy coś z MG. Jak napiszecie do Pana Marka na pewno wstawi wam końcówkę 15W w fendmessa.
Podobną cenę ma ENGL Gigmaster, Blackstary są tańsze. Można też zamówić u Marvella (chociaż u niego z czasem nie jest łatwo) swojego customowego wzmaka. Czy to opartego na Atomie czy jego "customie" w pięknie brzmiącym Cleanem (opartym na 3 stopniach) i kanałem nieczystym wywodzącym się z SLO.

Dla każdego co lubi, ale nie mówcie, że taki wzmak za 2k PLN to tanio.
Jak w końcu wyjdzie Bash Studio 05 (wiem że możemy tego nie doczekać, ale może nasze wnuki ) z ceną jaka była podawana przez Szymona to kupić można będzie takie 2 i jeszcze zostanie

[Musza]

Nie wiem jak Bash, MG, Mavel czy Blackstar ale od ENGLa Gigmastera mi się dużo bardziej podobał.

[Hesu]

Słyszałem już wcześniej o tym wzmacniaczu, we Frankfurcie spędziłem z nim dobre 30 minut (combo), na głośnikach seventy 80 i powiem że dawno nie słyszałem tak dobrego wzmacniacza, do tego cena bardzo ok! Dobry bajer to symulacja kolumny, niestety pętli nie ma, zawsze mnie to irytuje bo uważam że taki wzmacniacz wystarczyłby mi spokojnie na scenę.

Z tego co rozmawiałem z Panem Adamem następny wzmak, który projektują będzie już ją miał.

[Drozd]

Zobaczcie: mały, tani, jaki fajny! A jakież to rzeczy można dostać za circa 2k w MG Amp, nowe, w pełnej lampie, 50-100W, do wyboru!

Ja Cię rozumiem, bo też mam heada od P. Marka. Ale w MG jest tyle gałek, niektórzy nie wiedzieliby co z nimi zrobić. I dla takich niektórych są wzmacniacze z pięcioma gałami - i za taki luksus też się płaci.

No offence, Musza

Jeszcze zofftopuję - odbierałem Twojego Byłego z regulacji, jako wzmak testowy mieli tam Alligatora - pierwszy wzmacniacz Labogi, który mi się naprawdę podobał - prawdziwy rockowy amp, a nie jakieś hectory :/

[Zomballo]

Właśnie. Z której strony jest on tani? Rozumiem, że to cena wstępna, zaporowa? Potem będą promocje, bonusy i upusty?

[sify11]

jak na laboge to jest tani, proste

[Vertigo]

A bo laboga, jak i mayo celują w polski rynek który docenia 'nasz' sprzęt co najwyżej zdrożeje. Ale i tak dość dobra cena.

[Hesu]

Porównanie do MG  czy BASHa  jest  chyba "niebardzo", obie  firmy to manufaktury, w dodatku  z  tej drugiej firmy  do dziś nie  dostałem odpowiedzi na  moje  zamówienie  ze  stycznia

Ja osobiście porównałbym tego ampa do Orange TT, który kosztuje ponad  2  tys a  oferuje  dużo mniej. Laboga ma sieć  dystrybucji więc oczywiste  jest,  że cena będzie inna niż w manufakturach. Norma że ten amp będzie można zdobyć  za jakieś 1700zł,  z  tego  co wiem na DE już "na dzień  dobry" poszło ponad 200 sztuk.

[Vertigo]

Ot, to Czekam na jakiegoś prawdziwego potwora od Labogi, coś bardziej uniwersalnego niż hector (duo master ).

[mateusz.]

Jak dla mnie ta Laboga to ciekawa opcja, jeśli za te 2k dostajemy naprawdę dobrze brzmiący wzmacniacz, to jedyne nad czym można ubolewać to brak pętli

Mimo wszystko chętnie bym ograł i nawet wszedł w jego posiadanie

[Shogun]

Dla mnie gigmaster lepszy, mimo że ten też fajnie gada.

[Rachet]

I oceniasz po jednej miernej próbce z YT?

[Shogun]

Nie, słyszałem go na żywo. Fakt porównanie mierne bo słyszałem go bardzo krótko i nie ja to grałem, ale ten kawałeczek brzmienia co słyszałem był gorszy niż Gigmaster. Możliwe że zmieniłbym zdanie gdybym mógł przetestować oba w tych samych warunkach, ale na razie zdania nie zmienię.

[stasiekmylyludzie]

mr hector the best:)