N(2xYC)D - Kopia Mesa 2x12 Rectifier Horizontal by YCab

[Sulphur]

Masz racje. Ty piszesz kulturalnie, rzeczowo i z sensem.

A odpowiadając na twoje świetne przemyślenia: nie, nie trzymałem dlatego z chęcią bym porównał i usłyszał różnice, bo według ciebie na pewno by była ogromna. Tak to jest gdy dla kogoś gra logo.

[Maciek]

Kurwa czy już nikt nie może cieszyć się z nowego nabytku tylko dlatego że jej polskiej firmy ? Ja mogę oficjalnie wychwalać giba ( co czynie, osoby które mnie znają mogą potwierdzić ) czy mesę i nikt mi nic nie zarzuci bo to znane światowe marki. Matisq się cieszy podoba mu się, pisze pozytywną opinie ale już kurwa ileś osób się rzuca z zębami. Pożyjemy porówna z innymi paczkami będzie oceniał dalej. Nie można już być niczym zachwycony bez zapłaty za to ? Nosz jak pierdole

[mondomg]

Łomatko, ależ ja się bardzo cieszę, że Matisq'owi się podoba, ba, sam bardzo chętnie ograłbym taką paczkę. Mój trolling miał na celu wyśmianie ludzi uważających, że "w mesach gra tylko logo". Oczywiście w tej cenie, w jakiej można kupić Ycab, jest to fajne rozwiązanie, ale jeśli stać mnie na mesę, to proszę, nie kpij ze mnie, że lecę na markę, bo przecież wykonana jest i brzmi tak samo.

Czy Wam teraz naprawdę trzeba wszystko tłumaczyć?

[Sulphur]

Nic nie trzeba tłumaczyc, po prostu nie podoba mi się gdy ktoś pisze do mnie, że pierdole od rzeczy w momencie gdy nic takie nie robię. Jeśli to miałbyś czysty sarkazm? aluzja? To nie trafiony i raczej nieoczywista.
Co do sprzętu ze znaczkiem już wiele razy się spotkałem z przesiadką ze sprzętu za krocie na lepiej brzmiący rupieć.

[Matt-Carnage]

Nie wiem, ja nie mam nic przeciwko tanim kolumna.
Szczerze mowiac jechalem po rowni w dol (przynajmniej cenowo...)
Najpierw Mesa 2x12 Recto Horizontal -> Orange 2x12 (najmilej wspominam) -> Engl 2x12 (ble...) -> Framus 2x12 -> Harley Benton 2x12
Wszystko na V30.
Powiem szczerze, ze podchodzilem na serio z dystansem do Framusa czy HB i spodziewalem sie strasznej kichy, ale bylem mega pozytywnie zaskoczony. Po przesiadce z Mesy czy Orange bylem nastawiony na kolosalna roznice, a tu jednak roznica bardzo mala (a juz na pewno jak za taka kase).

Co do mentalnosci, juz kiedys pisalem, ale wspomne....
Sprzedawalem kiedys Mese Recto Dual...przyszedl klient (wyraznie nastawiony na niekupienie - chcial po prostu ograc) i podlacza sie, mowie mu zeby spokojnie odkrecil glosnosc bo to w koncu solidny haj-gejn. Kolo odkrecil na 1 (sami wiecie, jak to cicho...) i brzdeka...obiektywn ie mowiac brzmi to niemilosiernie chujowo i mowi 'zajebiscie...jednak widac, ze mesa to jednak mesa'.
Rece odpadaja...
Jesli mam byc szczery to przy uzbieraniu kasy planuje zakup paki Buzzaro, podoba mi sie wyglad i ciekawi brzmienie. I jesli sie uda i paka zabrzmi to chetnie pierdzielne jakis klip promujacy wszem i wobec polska manufakture

[mondomg]

Jeśli to miałbyś czysty sarkazm? aluzja? To nie trafiony i raczej nieoczywista.

Na przyszłość postaram się o bardziej oczywiste aluzje i same trafione sarkazmy, bo niestety, ale gadacie od rzeczy. Dlaczego nie wymienisz Burny na Epiphone, a Kisela na Marshalla MG? Przecież tańszy jest.

Wybacz, że tak się czepiam, ale przypomina mi to dyskusję o wymienianiu Fractala na PODa. Wprawdzie tam chodziło o kasę (żeby na tym zarobić), a tu chodzi o ignorancję. Piszesz, że nie miałeś kontaktu z przykładowo podaną przeze mnie Roadking 212, a mimo to masz wyrobione zdanie, że na pewno nie ma wielkiej różnicy, bo tylko logo kosztuje tam 5000 zł.

[Sulphur]

Chłopie czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem?

Bardzo jestem ciekaw jakby wypadła w jakimś porównaniu. Od zawsze się zastanawiałem dlaczego jedne paczki kosztują ponad 3 tysie a inne "takie same" mogą znacznie mniej? Czy to tylko magia napisu i detali?

Zwykłe pytanie na czym polega różnica. Ty piszesz ze pierdole. Gdzie ja napisałem, że na pewno nie ma różnicy?!

Dlaczego nie wymienie mojego sprzętu na to co ty napisałeś? bo jeśli mi to nie zabrzmi to nie wymienie. Zresztą napisałem o przesiadce z marki na inny dobrze brzmiący rupieć za grosze. Czy ja gdziekolwiek napisałem, że kieruję się zasadą, że coś tańsze to lepsze? Mylisz pojęcia i zmieniasz moje słowa.

[mondomg]

Bardzo jestem ciekaw jakby wypadła w jakimś porównaniu. Od zawsze się zastanawiałem dlaczego jedne paczki kosztują ponad 3 tysie a inne "takie same" mogą znacznie mniej? Czy to tylko magia napisu i detali?

Zwykłe pytanie na czym polega różnica. Ty piszesz ze pierdole. Gdzie ja napisałem, że na pewno nie ma różnicy?!

Nie pisałem tylko do Ciebie, także do innych udzielających się w tym temacie.

Zresztą napisałem o przesiadce z marki na inny dobrze brzmiący rupieć za grosze. Czy ja gdziekolwiek napisałem, że kieruję się zasadą, że coś tańsze to lepsze?

W takim razie konkrety - z jakiej marki i na jaki rupieć, bo takie opinie wieją gitarą.pl. Chyba, że poprzez "spotkałem się z przesiadką ze sprzętu za krocie na lepiej brzmiący rupieć" masz na myśli doświadczenia innych ludzi i ICH opinie na ten temat, bo ja, mimo wszystko, preferuję opinie z pierwszej ręki, a nie zasłyszane gdzieś tam.

[Sulphur]

A proszę bardzo, wszystkie przykłady są doświadczone przeze mnie organoleptycznie:
lodówa ampega za jakoś 8 tyś na pake wyglądającą jak ostatni rupieć, która ma wsadzone dwie piętnastki EV, kupione na giełdzie za grosze.
Engl fireball na Kisela.
Gibson Black Beauty na Orville'a
Nie mówiąc już o różnych wynalazkach z lat 70,80,(Hiwatty, echolettki oraz wzmacniacze na podzespołach radia lampowego ) które wciągają większość współczesnych wzmacniaczy za tysiące.

Więc twoje porównania Burny do Epi i kisela do marszałka MG były marne. Napisałem wyraźnie o sprzęcie, który brzmi lepiej.
A jeśli ktoś powie, że piszę herezje to zapraszam do mnie i mu pokaże ten mój świat bajki.

I nie chodzi mi o pokazanie, że mesa czy orange czy inne światowe firmy są do bani, bo tak nie jest. Po prostu jest też inna droga, na która nie trzeba wydać wszystkich pieniędzy świata. Dla mnie nie ma znaczenia czy to ma tabliczkę czy nie. Ma zapierdalać i jeśli to robi to, to biorę.

[Thoth]

Kurwa... Znowu się kłócą... ten temat nadaje się do "Co Was w życiu najbardziej wkurwia?"... Noż kurwa panowie ogarnijcie się...

[deathtom]

Pierdolenie, a co to wnosi do tematu ta wasza dyskusja? Zalozcie sobie temat " Co lepsze Ycab, Buzzaro, NoisyBox czy "markowe" Mesa, Marshall" i niech sie wypowiadaja osoby ktore maja lub graly na tym sprzecie, a nie teraz chcecie pokazac kto wiecej paczek mial w rekach, kto wie lepiej. Nie macie nic do powiedzenia w temacie kolumny Ycab to po co taki offtopic? Mysle ze temat do porzadnej moderacji.

[mondomg]

No, i to co napisałeś ma sens, może oprócz Fireball'a i Kisela, bo to inny charakter brzmienia. Tylko widzisz, większość wymienionego przez Ciebie sprzętu to wymiana "nowszego, bardziej modern" na "starszy, bardziej vintage, niekoniecznie tańszy", co całkowicie rozumiem. Zresztą, vintage nie znaczy "rupieć". A tu rozchodzi się o wybranie droższej lub tańszej paki o podobnym charakterze brzmienia (te same głośniki, ta sama konstrukcja, wykonanie) bez ogrania obu i założenia, że paczki markowe są tylko droższe.

Thoth, Deathtom, my się nie kłócimy, po prostu pewne rzeczy chciałem wyjaśnić i już wiem, co chciałem wiedzieć. Poza tym, chyba jeszcze z nikim tu się na forum nie pokłóciłem od ponad trzech lat, choć kilka osób na pewno mnie nie lubi

Swoją drogą, SiaraRB, mam rodzinę pod Lublinem, jeśli masz tam graty, to chętnie wpadłbym zobaczyć ten "bajkowy świat"

[Sulphur]

W Lublinie tylko studiuję, cały sprzęt jest w Sandomierzu.
Chodzi właśnie o to, że ten sprzęt jest tańszy. To realne ceny. Gibol za powiedzmy 10 tysi a Orville za ponad 3 tyś to już jest różnica. Jeśli gość mowi, że Gib jest za ciemny i woli Orville' a to o czymś świadczy. I nie mowie tu o gościu, który ma dużo kasy i widzimisię. To doświadczeni muzycy(nieraz znani), którzy wiedzą czego chcą i wybierają bez względu na znaczek, tańsze rzeczy. Po prostu czasami trzeba wiedzieć co, gdzie szukać i najważniejsze usłyszeć różnicę.
Ale właśnie mi o to chodzi. Grzecznie zapytałem na czym polega różnica między tymi pakami. Czy cena bierze się z mega przeskoku brzmieniowego czy tylko z detali, jakości wykonania i znaczka.
Sam w tym momencie interesuję się paką 2x12 i szukam opcji dla siebie. Jeśli można zaoszczędzić 700-1000zł, bez znacznej różnicy w brzmieniu to bez wahania wezmę naszą manufakturę.

[grooda69]

mondomg i SiaraRB musicie sie najebac razem na zgode:) Osobicie podzielam zdanie obu Panow:)

[mateusz.]

A ja dorzucę od siebie, że bardzo mi się podoba ta kolumna, gratuluję Sam się chyba zdecyduję na kolumnę właśnie tej firmy.

[PablosPortos]

Co do mentalnosci, juz kiedys pisalem, ale wspomne....
Sprzedawalem kiedys Mese Recto Dual...przyszedl klient (wyraznie nastawiony na niekupienie - chcial po prostu ograc) i podlacza sie, mowie mu zeby spokojnie odkrecil glosnosc bo to w koncu solidny haj-gejn. Kolo odkrecil na 1 (sami wiecie, jak to cicho...) i brzdeka...obiektywn ie mowiac brzmi to niemilosiernie chujowo i mowi 'zajebiscie...jednak widac, ze mesa to jednak mesa'.
Rece odpadaja...
J

HAHA:D miałem IDENTYCZNĄ sytuacje, tyle ze mój kumpel miał duala, i koleś też powiedział że lipa:) ja pierdole ludzie to chyba nie wiedza ze 100W odkręcone pensetą troche ponad 0 brzmi gorzej od peaveya rage'a

[matisq]

A ja dorzucę od siebie, że bardzo mi się podoba ta kolumna, gratuluję Sam się chyba zdecyduję na kolumnę właśnie tej firmy.

A dziękuje

[Drozd]

Z tą dyskusją trochę jak ze sporem Rostowskiego z Balcerowiczem.
Ze zdaniem obu zgadzam się z osobna, ale obaj, kuffa, nie mogą mieć racji!

[Aerosmith]

Wiesz. Gdybyś wrzucił nagrania byłbyś wiarygodny. Mi trochę nie w smak jak widze wszędzie wklejony ten sam text.
http://gitara.pl/forum/viewtopic.php?id=81393 cos nie hallo. Mój mały mózg tego nie trawi.

Faktycznie mały ten mózg i nie zauważył, że tamten gość "zareklamował" paczkę w raptem w dwóch tematach, na zupełnie innych forach, a tym czasem ty reklamujesz paczki innej PL firmy w każdym swoim poście

co za hipokryzja...

[regecore]

a tam wyluzuj ... nie reklamuje po prostu odwdzięczam sie za dobra robotę.

[Rachet]

No i to samo robi matisq

[regecore]

Noi gitara.

[matisq]

A ktoś może grał koncert na tym Bashu Studio 20? Muza to hardcore/deathcore/metalcore - raczej głośno. Dało by to rade? Wziąłbym wtedy 6l6 na końcówce mocy bo chyba lepsze do tej muzy niż EL84 i może pomarańczowy tolex + czarny grill

Albo zajebiście mi się podoba taki Egnater Tweaker. Co o nim myślicie?

[mateusz.]

Koncertu to jeszcze nie, ale próby regularnie gram na SH20 i ładnie daje rade

[matisq]

Koncertu to jeszcze nie, ale próby regularnie gram na SH20 i ładnie daje rade

Rozumiesz że wiosłem czcisz Pana Ciemności?