Jackson Christian Olde Wolbers Signature Dinky™ 7-StringNa poczatek kilka zdjęć:
Specyfikacja:Korpus: Mahoń (profilowany)
Gryf: Bolt-On Mahoń 3-częściowy
Podstrunnica: Heban
Skala: 25.5"
Produkcja: Made in Japan
Przetwornik: EMG 707
Pokrętła: Jeden Volume
Mostek: JT390-7 Adjustable Bridge, struny przechodzące przez korpus
Klucze: Die-Cast tuners
Wygląd:Przedewszystkim gitara jest dość "prosta" co sprawia że jest piękna. Jeden Humbucker, "czysta" podstrunnica, odwrócona główka - gitara wygląda świetnie !
Desert Camo to wykończenie, które ma chyba najmniej miłośników, ale mi się bardzo podoba. Trudno na zdjęciach uchwycić "prawdziwy kolor" tej gitary, ale naprawde świetnie się prezentuje, pozatym przyciąga oko, i wyróżnia się w tłumie - co bardzo mi się podoba. Spójrzmy prawdzie w oczy - czarnych gitar masa, i "zwykłych" kolorów też.. a takie Desert Camo - rzadkość, naprawde rzadkość...
Brzmienie:Brzmienie - Mocne, EMG 707 świetnie się sprawdza w tej gitarze. Idealna gitara do metalu, ale oczywiscie do innych gatunków też calkiem niezle się sprawdzi - zarówno na kanale czystym jak i przesterowanym. Ale i tak każdy wie do czego została stworzona. Mi osobiście wystarczy jeden przetwornik - nic wiecej niepotrzebuje.
Przy okazji pozwole sobie na porównanie EMG 707 i 81-7 (z moich informacji wynika że 81-7 został zmodowany przez Custom Shop EMG). Musze powiedzieć że 707 niszczy... być może dlatego że przez te wszytskie lata słuchałem Fear Factory i przyzwyczajiłem się do tego brzmienia, "w 707" każda struna brzmi świetnie, zarówno basowe jak i wiolinowe - mocne brzmienie, wyraźne.
Rozczarowalem się 81-7 - jesczze wiolinowe brzmia dobrze, ale basowe a w szczególności struna 7 oj nie, brakuje tej "mocy" tego "kopa" jak gra sie na najgrubszej strunie... Power chordy niebrzmia tak dobrze. może to dlatego że 81-7 która posiadam została dostosowana do wymogów Christiana Olde Wolbersa i założe się że na jego Randallu z tymi wszytskimi "efektami" i bajerami brzmi dobrze.. ale mi się niepodoba.
Wykonanie:Gitara Made in Japan. I widać precyzje wykonania. Poprostu idealne. Pod każdym względem Idealne.
Wygoda:Kolejny duży plus. Gitara idealna do gry zarówno na siedząco jak i na stojąco
(uwaga: na stojąco może troche gryf.. a raczej głowka troszeczke przeważać - ale odpowiednio gruby pasek powinien temu zaradzic, ja nie mam szerokiego paska, ale jakoś daje rade )
Gryf - Idealny, niebyłem zadowolony zabardzo z gryfów 7 strunowych Ibanezów na których grałem- w Ibanezach mi zawsze "czegoś" brakowało.. i to "coś" ma Jackson gryf niejest za cieńki, ani za gruby. Dostęp do progów bardzo dobry.
Ogólne wrażenie:Od pierwszego dnia jak zacząłem moją przygodę z gitarą, zawsze chciałem mieć Jacksona COW7, po kilku latach się doczekałem, i jestem bardzo zadowolony. Jak dla mnie to ideał gitary, wygląda świetnie, brzmi świetnie, gra niesprawia problemu, naprawde warto zwrócić uwagę na tego Jacksona - nawet jak ktoś niejest fanem Christiana ( heh ) Naprawde Warta
KAŻDYCH pieniędzy.
Dziękuję