Nagrywanie DI

[kara10]

Witam
Przeglądałem wątki i nigdzie stricto odnośnie nagrywanie DI nie ma.
Chciałbym Was zapytać jak to robicie , czy macie swoje sposoby , jak ustawić sprzęt itd . Mnie jak dotąd idzie to słabo i wydaje mi się ze robię coś źle . Czy  oprócz wiosła i interfejsu stosujecie preampy , dibox etc i co to ewentualnie daje . Generalnie potrzebuje rad jak nagrywać  żeby nagranie było dobrej jakości i brzmiało bez problemu po podłączeniu wtyczek .

[przemak]

Filozofii wielkiej nie ma. Po pierwsze - odpowiedni poziom, czyli nie wolno przesterować wejścia. Po drugie - odpowiednie wejście, czyli Instrument, Hi-Z czy jak tam to nazywają producenci. Na pewno nie wejście liniowe. Jak nie ma wejścia instrumentalnego albo ono muli czy przesterowuje, to potrzebny jest dibox - uwaga, tanie aktywne szumią, pasywne mają za małą impedancję i obciążają za bardzo gitarę. Po trzecie - odpowiednio ustawiony program, to znaczy najmniejszy niepierdzący bufor. Światełkiem w tunelu jest np. druga generacja scarlettów z buforem 16 próbek. Są tacy, co grają na dużym buforze i im nie przeszkadza, niestety nie wiedzą, o co chodzi. Grać może i się da, ale program po nagraniu przesuwa wszystko o całkowitą wartość latencji i 90% "bedroom warriors" na jutubie jest 20ms z przodu Najlepiej jest nagrywać przez prawdziwy piec ze sztucznym obciążeniem i potem nakładać symulacje paczek - można wtedy wykorzystć odsłuch bezpośredni i nie ma problemów z latencją, za to są z setupem i trochę z brzmieniem. Symulacje są oczywiście lepsze i gorsze, "nic nie zastąpi lampy i paczki", ale IMO da się. Nie należy przesadzać z gainem, zwykle jest tendencja do absurdalnych przesterów - bo nic nie sprzęga.

[kara10]

Słynne już na forum DI do kawałka  Rose Of Sharyn  które jest w bardzo dobrej jakości pokazuje jak jakość nagrania ułatwia podstawienie wtyczek i odpowiednie brzmienie kawałka , czy te DI jest nagrane w układzie gitara -interfejs ? czy z mikrofonu i paczki ? czy podłączyli jakiś preamp który uszlachetnił to brzmienie ,  czy jest to nagrane jako jeden tejk , czy pocięte fragmenty żeby ścieżki  trafiały  w punkt i był taki efekt ? Ktoś jest w stanie rozpoznać ? , bo chodzi mi o to że może dążę do czegoś czego w domu nie uda mi się uzyskać nawet jakbym przestawił się w poprzek .

[przemak]

Słynne już na forum DI do kawałka  Rose Of Sharyn  które jest w bardzo dobrej jakości pokazuje jak jakość nagrania ułatwia podstawienie wtyczek i odpowiednie brzmienie kawałka , czy te DI jest nagrane w układzie gitara -interfejs ? czy z mikrofonu i paczki ? czy podłączyli jakiś preamp który uszlachetnił to brzmienie ,  czy jest to nagrane jako jeden tejk , czy pocięte fragmenty żeby ścieżki  trafiały  w punkt i był taki efekt ? Ktoś jest w stanie rozpoznać ? , bo chodzi mi o to że może dążę do czegoś czego w domu nie uda mi się uzyskać nawet jakbym przestawił się w poprzek .

Gdzie to jest? Chętnie posłucham. Czy to jest nagrane jako jeden tejk, czy edytowane, to nie ma znaczenia dla brzmienia przecież...

[chronix1]

Przemaku drogi,

a w przypadku Focusrite Saffire 6 który ma wejścia instrumental/line z opcją PAD na wszystkich, gdzie instrumentalne przesterowuje sygnał na każdym poziomie. Lepiej bawić się w instrumental + pad i szukać miejsca gdzie szczyty nie są spłaszczone, czy użyć DIbox'a behringera DI400p (pasywny, pickupy mam aktywne).

apropos tego diboxa, wychodzi się wyjściem parrel (jack) czy out (xlr) ? Jeśli wyjde xlr i wejde xlr do interfejsu, ten "pomyśli" że wpinam mikrofon i przyciski instrumental/pad przestają reagować. No chyba że xlr->jack.

[przemak]

DI400p jest pasywny, ale może i dobrze, przynajmniej nie szumi Generalnie trzeba z pasywnymi diboxami do gitar uważać, obciążają bardzo. Różne są aktywne układy, niektóre mają potencjometry 25k (stare emg), niektóre mają "normalne" potencjometry gitarowe i są przystosowane do wysokich impedancji, wtedy użycie diboxa pasywnego daje mniej więcej brzmienie jakby podłączyć gitarę do wejścia liniowego. Oczywiście wychodzimy XLR i wchodzimy w wejście mikrofonowe xlr. Oczywiście inst nie działa, ale pad działa i można go użyć, jeżeli trzeba

[kara10]

http://www.ultimatemetal.com/forum/rate-my-mix-tone-threads/569814-definitive-rose-sharyn-di-backing.html   
ścieżki DI o których mowa w poście wyżej . Niby znaczenia dla brzmienia nie ma , ale ma znaczenie dla sposobu osiągnięcia zamierzonego efektu . Zobacz sobie i powiedz co o tym myślisz . Dzięki za pomoc

[przemak]

To sam znalazłem. Te ślady słabe są. czy równane, czy nie, ale niezbyt równe - ale to pikuś. Są one przesterowane - nie wiem, czy aktywny przetwornik, czy jakiś bufor użyty do nagrywania czy wejście w interfejsie, ale przesterowane są. Tego niby nie słychać, a nawet lepiej "wygląda", ale z doświadczenia wiem, że słychać.





Co ciekawe, ślady gitar clean nie są obcięte (inne powiększenie, niż drugiego zdjęcia):



co sugeruje inny sposób ich nagrywania...

Można coś z tego ukręcić, bo jest dobrze zagrane, ale można to nagrać dużo lepiej.
Posty połączone: 14 Lip, 2016, 22:23:53Porównanie śladów do przesteru i clean:



w tej samej skali - widać, że dolny jest obcięty, a górny ma wyższy poziom i nie jest obcięty. Czyli inna metoda nagrywania albo było grzebane

[coin777]

Idz być basistą gdzie indziej

[przemak]

Idz być basistą gdzie indziej

Fakt, przepraszam, nie są przesterowane, jak mogłem w ogóle tak pomyśleć. Normalnie hifi

[kara10]

Jakbyś miał jakiś przykład DI które można uznać za wzorcowe lub zbliżone do wzorcowych , to chętnie się zapoznam . Sprawdziłem swoje wejście w Presonusie Audiobox USB na dwóch gitarach , przy potencjometrze skręconym w interfejsie na minimum obie gitary się przesterują  w DAW (Studio One)    . Można coś z tym zrobić w programie ? obniżyć jakoś level wejścia sygnału ?

[przemak]

Programowo nic się nie zrobi. Niestety, producenci sprzętu nie mają pojęcia o poziomach i tak to się kończy. Wejścia instrumentalne często mają mały headroom i przesterowują się, zanim zaświeci się czerwona diodka wskazująca cyfrowy over. Zwłaszcza przy gałce skręconej na minimum pojawiają się problemy.
Dobre nagranie di to skomplikowane zagadnienie - dobre to jest takie, które dobrze w rezultacie brzmi. Jak się nagrywa sygnał DI razem z piecem, to nikt nie kontroluje, jak brzmi sygnał di i jak by go "polepszyć", tylko ustawia się poziom, a brzmienie ma być dobre na piecu. W takich sytuacjach czasem di brzmi paskudnie a przynajmniej dziwnie - ale w sumie jest OK. Jakby sugerować się DI, to od razu by się chciało to poprawiać. Na przykład brzydko a na pewno dziwnie brzmiący di jest tu:
https://nagrywamy.com/2014/04/18/wzmocnienie-i-poziomy-czyli-gain-staging-czesc-7/
a rezultat końcowy całkiem OK