Autor Wątek: JS32-7 - jakikolwiek odzew?  (Przeczytany 11549 razy)

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 429
  • It is useless, to resist.
Odp: JS32-7 - jakikolwiek odzew?
« Odpowiedź #25 01 Sty, 2016, 20:13:02 »
Banshee przede wszystkim nie jest tak zabawkowe w feelingu.
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

Offline RWD

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 66
Odp: JS32-7 - jakikolwiek odzew?
« Odpowiedź #26 02 Sty, 2016, 02:45:22 »
Jak w temacie. Jak Cię męczy Jackson JS32-7 to go kup.

Offline buch

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 71
Odp: JS32-7 - jakikolwiek odzew?
« Odpowiedź #27 03 Sty, 2016, 20:44:09 »
Banshee przede wszystkim nie jest tak zabawkowe w feelingu.

Zabawkowe-niezabawkowe, ta gitara po prostu taka jest, jeśli chcesz RG 2.0 to bierz Banshee, jak chcesz czegoś innego, to DKA jest super.
Nie wiem, nie solówkuję za dużo, bo nie umiem i nie lubię, czasem jakieś tappingi zrobię wyżej i problemu żadnego nie mam. Paru kolegów lepszych w tym temacie grało i nie skomentowało tego łączenia w żaden sposób. 
Post wyżej doradza ci najlepiej - przestań patrzeć na specki i inne nerdowskie pierdoły. Gitara przede wszystkim ma ci dawać radość. Jak mocno chcesz jakiś model i nie masz podejrzeń, że gryf jest zrobiony z nogi od krzesła, a progi z drutu na siatkę ogrodzeniową, to kupuj i nara.
DKA7 jest zaprzeczeniem wszystkich moich wcześniejszych przyzwyczajeń i doświadczeń, kupiłem impulsywnie nówkę, bo mi się w cholerę podobała i mam ją już kilka lat i nie mam zamiaru się z nią rozstawać w najbliższej przyszłości (chyba, że wpadnie jakiś b.d. deal).

Offline Marcel

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 16
Odp: JS32-7 - jakikolwiek odzew?
« Odpowiedź #28 17 Sty, 2016, 14:43:04 »
Miałem, pierwsze dni podobała się bardzo potem coraz gorzej. Od razu wysyłka do guitar helpu sie należała tej gitarze, siodełko do roboty, mikroszlif progów bo ten zmienny radius to pomyłka. Klucze do wymiany od razu to najsłabszy punkt wiosła totalne ścierwo. Potem seymour duncan wsadziłem, bo do niczego te humby stockowe. Potem jak policzyłem ile wydałem na to, to stwierdziłem lepiej kupić raz a porzadnie coś za 2500-3000. Bo to bez sensu w słabą gitarę ładować hajs. Ale jak dla mnie to gitara była ultra wygodna i ładna, nic więcej.

Offline bleedinhammer

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 72
Odp: JS32-7 - jakikolwiek odzew?
« Odpowiedź #29 18 Sty, 2016, 12:29:23 »
Nieaktualne już trochę, bo przed chwilą dotarł do mnie kurier  8)


Więc możecie oczekiwać na jakieś krótkie NGD w ciągu najbliższego tygodnia  ;D
« Ostatnia zmiana: 18 Sty, 2016, 12:34:11 wysłana przez bleedinhammer »

Offline Hortazon

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 7
Odp: JS32-7 - jakikolwiek odzew?
« Odpowiedź #30 18 Sty, 2016, 18:52:21 »
No to jestem ciekaw co o wiośle powiesz. Sam się długo zastanawiałem i wybrałem Schectera  ;)
"Droga człowieka prawdomównego przypomina wyścig kolarski z bielizną z papieru ściernego"

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
8 Odpowiedzi
7392 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2014, 19:19:19
wysłana przez gregorinus
2 Odpowiedzi
2784 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Wrz, 2014, 14:07:47
wysłana przez g-zs
36 Odpowiedzi
13962 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Lut, 2015, 12:52:21
wysłana przez RWD
14 Odpowiedzi
12656 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Sie, 2015, 18:35:45
wysłana przez vastio