Peavey 6505+ combo - problem z reverbem

[proban]

Siemano
Tak, chodzi o te chińskie kombo. Kupiłem go w tym tygodniu używanego.
Gra on bardzo ładnie i wgl, ALE wydaje mi się, że gdy kręcę REVERBem to nic sie nie zmienia. Ne ważne czy jest na 10 czy jest na 0 - i tak czuję, że zawsze ten reverb jest w brzmieniu.
Chciałbym się dowiedzieć, czy da sie to jakoś naprawić na własną rękę ? Rozbierał ktoś kiedyś sprężynowy reverb ? Może ktoś z Was mieszka blisko Katowic/Siemianowic kto wiedziałby co jest nie tak ? Liczę na Waszą pomoc.
Dodam tylko, że trzymam Peaveya w domu i gram na minimalnej głośności.

[pshemo]

A sprawdzałeś różnice w ustawieniach reverbu przy większej głośności?

[SaschaK]

Nie wiem czy reverb sprężynowy da się naprawić (pewnie tak) ale zawsze można kupić samą komorę sprężyn i wymienić.

Przyczyna też może być w kablach z/do pogłosu i w samej elektronice to obsługującej we wzmaku. Ja sam mam teraz problem z reverbem w Classicu tylko, że mam za mało wiedzy i muszę się posłużyć kimś mądrzejszym

Jeśli możesz przełączać reverb z footswitcha to sprawdź czy słychać wtedy jakąś różnicę (np. szum przy włączonym pogłosie)

[proban]

@ Pshemo : niestety nie mam możliwości rozkręcenia go. Planuję go zabrać na wiosne/lato na wolne powietrze i odkręcić na pełną moc. W domu doszedłem do wartości 1,5 post gainu i nadal było słychać reverb.
@ SaschaK : Te combo niema możliwości włączania reverbu z footswitcha. Ale sprawdzę okablowanie czy wszystko jest podłączone bo chyba innej możliwości nie widzę niestety.

[Rectifier]

Reverb tank nie ma nic wspolnego z tym co opisujesz = wyglada ze jest sprawny. Zainteresuj sie elektronika pomocnicza/sterujaca do reverbu.