i czy masz dostęp do takiego? bo też kiedyś chciałem cuś takiego zrobić, ale nie znalazłem tego ani w sklepie, ani na allegro. ja bym radził Ci po prostu machnąć standardowy trójpozycyjny + dwa mini przełączniki do rozdzielania cewek (lepiej dwa, bo może być czasem potrzeba szybkiej zmiany z humba mostkowego na singla gryfowego). co do tego, które cewki powinny grać - zależy od tego jakie brzmienie chcesz uzyskać, technicznie nie ma to żadnego znaczenia. ja bym się bardziej skłaniał ku temu, żeby zrobić obie zewnętrzne
co do łączenia cewek w humbie - standardowo łączy się je szeregowo i w fazie. połączenie równoległe to jest takie, jakbyś w stracie wybrał pozycję drugą lub czwartą, czyli, że grają dwa przetworniki naraz (a nie brzmią jak humb, prawda?

), połączenie szeregowe to takie jak w typowym humbie, ogólnie daje ono wzmocnienie ok 60% sygnału (dlatego humby są głośniejsze). łączenie w przeciwfazie daje słaby, "druciany" dźwięk, trochę jakby dać filtr górnoprzepustowy (nie ma to jak opisywanie brzmienia

), nie ma dużej różnicy wtedy czy cewki są połączone szeregowo lub równolegle (poza różnicą sygnałów). uf, mam nadzieję, że da się zrozumieć to, co tu nabazgrałem
