[NGD] Jak nie STRA(T)cić z Baciem, czyli BatStrat w nowych rękach ;)

[davqoniu]

W końcu dotarł do mnie mój prezent świąteczno-noworoczny który rzecz jasna sprawiłem sam sobie

Wiosło doskonale znane na forum, więc rozpisywać się nie będę. Ogrywałem póki co tylko na Guitar Rigu ( ), ale już tak poczułem moc 9 voltówki na plecach Jutro przejdę się do Riffu ograć sobie na spokojnie batstracia i przy okazji nowe Bugery oraz head Mustanga.
Chwilę zajęło mi przyzwyczajenie się do grubości gryfu (nie jest wcale toporny, po prostu wcześniej grałem na RG ), ale teraz jestem w szóstym niebie

Speckę zna chyba każdy, więc pomijam






Pragnę także z tego miejsca podziękować Wujowi, bo dał z siebie naprawdę dużo podczas tej transakcji - dziękuję :* 

[Leswar]

Gratuluję grata, zacne wiesło

A grube gryfy są OK, sam mam tłusty. I też blond

[edit] Hej Commelina, widzę, że furorę tu robisz jako producent gitar A ja poszerzam horyzonty o nowe forum, bo szukam informacji o nowym wzmaku, jaki niedługo do mnie wpadnie
Pozdro

[commelina]

Pragnę także z tego miejsca podziękować Wujowi, bo dał z siebie naprawdę dużo podczas tej transakcji - dziękuję :* 

wow, tak ostentacyjnie ? wszem i wobec ?  ... pozazdrościć transakcji i gratulowac sprzeta

O Leswar , jak miło

[davqoniu]

Tutaj sami otwarci ludzie

[wuj Bat]

Yo, Davcio - w Riffie wstydu nie będzie, bo poza krajowym logo tam wszystko światowe! Gita wygląda pozornie na bialutką cipeczkę, ale aktualnie jest zestrojona w sevenstringowe A-drop .
Co do gryfu, to na skali (RG)0 o o o o o o o o o 10 (Gibon), je gdzieś tu: 0 o o o V o o o o o 10.  Gryf RG to perwersyjna litewa, a ten - póki nie otrzymałem Batcatorka - to był najwygodniej leżący w łapie kawałek drewna. A więc, jak w życiu - nie zawsze cienki to znaczy dobry!
Gratzy, niech służy!

[Algiz]

Fajna gitarka jak wszystkie straty .Osobiście uważam że Leo Fender popełnił tylko jeden błąd przy projektowaniu ,chodzi o to że główka stratocastera powinna być w rewersie tak jak twoja , zajebiście wygląda i o wiele wygodniej stroić .

[purpleman]

Leo Fender popełnił tylko jeden błąd przy projektowaniu ,chodzi o to że główka stratocastera powinna być w rewersie tak jak twoja , zajebiście wygląda i o wiele wygodniej stroić .

[Algiz]

Leo Fender popełnił tylko jeden błąd przy projektowaniu ,chodzi o to że główka stratocastera powinna być w rewersie tak jak twoja , zajebiście wygląda i o wiele wygodniej stroić .

[wuj Bat]

Spoiler

A mie się też lepi stroi w reversie.

[niedziak]

A ja jestem tak zajebisty, że mam normalnie i rewers jednocześnie

[davqoniu]

No i byłem w Riffie, ograłem sobie head Mustanga (nie wiem czy to ja kręcić nie umiem, czy dziwny jestem, ale ten wzmak sypiał piaskiem do tego stopnia, że prawie się zakopałem. Fu) i Bugerę 1990 która stała się moim nowym GASem
Seymour zapierdala jak trzeba, bez kitu. Czysty nawet nawet, crunche całkiem przyjemne, ale prawdziwy drive to poezja - kocham go Single mi średnio podeszły, są ok, ale tylko ok. Jak wpadnie jakaś gotówka to je zmienię.

Jestem zajebiście zadowolony, dziękuję Baciu :*

[wuj Bat]

I o to cho!
Dobry aktywny singiel kosztuje tyle samo co humb, ale popaczaj jeszcze, na gryfowym bardzo lubiałem. Czasem na allegro pojawiają się single EMG za jakieś lekko ponad 2 stówy, gdyby gita u mnie została - to były w planie.

[davqoniu]

A własnie, tak wczoraj to odkryłem - czy przypadkiem potencjometry TONE nie mają złej charakterystyki? Bo muszę je mieć ustawione na mniej więcej połowę, żeby oba single grały tak samo (na Seymoura to nie działa), bo każdy odchylenie TONE przenosi balans na inny pickup.

[wuj Bat]

Tak ma być, a środkowy singiel jest w przeciw fazie. Ale poustawiaj pod siebie.