ja chyba za młody jestem żeby mieć o sobie jakieś ciekawostki
może kilka się znajdzie
- jestem chorobliwie ambitny. Jak za coś się zabieram, to postanawiam to doprowadzić z dobrym rezultatem do samego końca, co niejednokrotnie kończy się tragicznie
- jestem kujonem. Całe życie olewałem szkoły, obecnie na studiach kuję, co zresztą łączy się z powyższym
- po 8 latach nauki niemieckiego i tak gówno potrafię
- mam korzenie austryjacko-czechosłowackie (zresztą nazwisko też)
- jestem przeokrutnym leniem
- mam odwalone na punkcie poprawnego wymawiania końcówek i ogólnie poprawnego stosowania języka. Dostaję białej gorączki jak słyszę kwiatki w stylu "chcem"; "rozumię", a za zwrot "Proszę Panią" ma ochotę zajebać
w sumie znalazłoby się jeszcze kilkanaście
- podobnie mam fioła na punkcie poprawnej wymowy i kre mnie zalewa nawet jak tego po sobie nie pokazują jak ktoś coś wyłancza, zamiast wyłączyć...
- po 7,5 roku udało mi się zrobić inżynierkę
- mam polskie nazwisko
- jestem totalnym antyhumanistą: przez pół podstawówki i całe liceum nie przeczytałem żadnej lektury i nie miałem nigdy zeszytu z polskiego. a może to dlatego, że jestem leniem?
- jestem selektywnym leniem: robię tylko to, co lubię
- czuję się młody. jeszcze.