Autorytety się wypowiadały przez ostatnie dwa tygodnie chyba, jak nie dłużej. Ile więc można o tym samym ględzić. Ma nie być krzyża, ma nie być pomnika, bo i jaki jest sens, żeby był? A że drączycieli pokazują, to chyba nic dziwnego.
Co się koleżanki tyczy - ja osobiście szanuję takie zachowanie, tym bardziej, jeśli ktoś opiera się wpływowi grupy i odmawia.
Sam widuję takie zachowanie w swojej rodzinie, ba! nawet niegdyś brałem udział w tym niecnym procederze, z tym że moi starsi są ode mnie starsi jakieś 30-40 lat, co nieco zmienia postać rzeczy. Niemniej, fajnie imo że takie tradycje, bądź co bądź, zachowują się też u młodszych.
Spoiler Pamiętajmy też, że religia się nie bierze znikąd, to że Arabowie nie piją alkoholu się wiąże z tym, że picie w ich klimacie by się mogło okazać co najmniej tragiczne w skutkach, poza tym to chyba dobrze dla społeczeństwa. Jedzenie ryby zamiast mięsa raz w tygodniu to samo zdrowie - tłuszcze nienasycone omega-3 zachwala chyba każdy doktor. Poszczenie, bardziej (mahometanizm) czy mniej ścisłe (chrześcijaństwo), przez jakiś czas oczywiście, też podobno świetnie wpływa na kondycję zdrowotną człowieka.
A poza tym, nie wykazałeś się waść jako organizator. Trzeba było do księdza proboszcza się udać i wyprosić dyspensę.