Autor Wątek: Ostatnio oglądane filmy  (Przeczytany 619288 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 962
Odp: Ostatnio oglądane filmy
« Odpowiedź #400 28 Lip, 2010, 10:53:20 »
Wuju, kupiłes sobie już torebkę na efekty która podkreśla kolor oczu ? :)

W sumie to dobry pomysł, choć póki co przerzuciłem się na racka, ale zawsze mogie jebnąć case w indygo + brokatowy brzoskwiniowy ;)
Ja po prostu nie lękam się swojej wewnętrznej feminine side ;) Jak i wewnętrznego dziecka itp. OK, dosyć pierdolenia, trzeba kupić leki (dębowe 0,66 i popcorn maślany) i wieczorem zapodać jakieś rambo! A na 90% będzie to Szalone Serce z Bridgesem (ale się naszalałem :facepalm: :D)

Gruby Ed:

Spoiler

A wuja tam! Łobcailim jeszcze coś inneho:
Spotkania na krańcach świata / Encounters at the End of the World



Autorskie dzieło Wernera Herzoga (scenariusz, reżyseria i narracja z nieirytującym(!) niemieckim akcentem), nominowane do Oskarda ;) Mam nadzieję, że oglądaliście cokolwiek tego pana.
I znów nie ma wybuchów i krwi! Fakt, w paru ujęciach jest... piła!!! ;) Jest to film dokumentalny. Ale, jeśli myślicie, że to taka "Baraka", tylko jeszcze nudniejsza, bo: co tam można, panie, pokazać? Tylko śniegi i śniegi! - to właśnie film dla takich niedowiarków. Film bardzo wciąga, przestawia bańkę na inne tory myślenia. Szczególnie opowieści mieszkańców bazy. I klimaciki typu podpis: Pan Xxx - filozof, operator wózka widłowego... Bardzo polecam, jest tu wszystko, czego można oczekiwać po tego typu produkcjach, to swego rodzaju ukłucie podczas oglądania:
10/10  :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Edzio:
Nikt nie ogląda już filmów? ;)
Terror - łoglądamy z Żoną Synecdoche, New York. Jesteś raczej blisko tych klimatów (Adaptacja, Zakochany bez pamięci - to wciąż Charlie Kaufman!). Po pierwszej połowie filmu - ciężko, neurotycznie, wielopłaszczyznowo. Napiszę więcej - po.
Paczki z głów!