parę dni temu obejrzałem dwa filmy polskie i wróciła mi nadzieja na kino z naszego podwórka. Obydwa w sumie są dramatami z ciekawą, wielowątkową fabułą
Pierwszy to "drzazgi". Naprawdę polecam, choć momentami przymula i ogólnie jest raczej smutny
Drugi to "dla ciebie i ognia". Widac że twórcy starali się robić film w kierunku kina amerykańskiego, do tego gra aktorska jest momentami strasznie sztywna. Ale film nadrabia scenariuszem i ogólnym pomyslem na realizację. Polecam każemu kto ma dość typowych amerykańskich filmów
Moja ocena to
Drzazgi - 7/10
Dla ciebie i ognia - mocne 8,5/10