Autor Wątek: NAD czyli fendmess inaczej  (Przeczytany 18169 razy)

Offline maślak

  • Pr0
  • Wiadomości: 620
    • lowtide
Odp: NAD czyli fendmess inaczej
« 13 Maj, 2010, 20:52:46 »
widzę po stronie www i Twoim wzmeku, że p. Marek z Sovteków przerzucił się na JJ, wspominał coś o tym? i mógłbyś coś powiedzieć o tej zależności volume-gain-master? bo ja chyba nie zwróciłem na to uwagi ;)

ogólnie gratuluję wzmaka i cierpliwości, tylko jakoś mało pokrętełków masz :D (ja mam jeszcze reverb i podbicie solo ;) )
1. Sovteki wg. p. Marka sprawiały za dużo problemów (czytaj siadały) dlatego przesiadł się na inne.
2. Ciężko opisać tą zależność, wygląda to tak jakby układ był aktywny.
3. Pokręteł każdemu wg. potrzeb. Mi starczy :) Widzisz, że już mam problem z ogarnięciem tego :D

gratulacje!
ale nie rozumiem co ma sygnał petli do brzmienia ampa? przeciez tam ustawiasz glosnosc, a nie brzmienie?

generalnie prosta sprawa jak dla mnie, zazwyczaj takie efekty powoduja spadek glosnosci, wiec podbijasz petle w tym przypadku i gra.
Niby tak, ale pokrętła nie ingerują tylko w głośność, radykalnie zmienia się brzmienie.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
29 Odpowiedzi
12572 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Sie, 2011, 07:41:08
wysłana przez pivo
13 Odpowiedzi
3838 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Paź, 2010, 22:14:11
wysłana przez Maciek
14 Odpowiedzi
7083 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Lis, 2010, 13:41:43
wysłana przez Vertigo
12 Odpowiedzi
5320 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Wrz, 2012, 20:55:42
wysłana przez BetoNova
17 Odpowiedzi
6135 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Maj, 2013, 09:08:20
wysłana przez dari555