Nie wiem, ale... napisalem te 2 historie z racji tego, ze czuje sie ignorantem i chcialem tez cos wniesc do tematu... A nie, ze czekam az mnie ktos przeanalizuje
![:) :)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/xsmile.png.pagespeed.ic.ICDqTm0Iw2.png)
A jesli chodzi o seksualnosc, czy tam kolege. No to mija sie to z prawda niestety. Jedyne, co moze byc prawda, to to, ze sie "boje". Bardziej chodzi o to, ze statnio bylo troche stresow w naszym zyciu i wspolnie spedzany czas nie nalezal do najmilszego od 8 lat znajomosci. Ale akurat do tych wnioskow sam doszedlem.