Masakra... Dlatego warto mieć listwy z bezpiecznikami, no i w miarę możliwości podpinać się z drugim wieślarzem do jednego gniazdka. Ktos czai ten temat pod wzgledem elektryki? Bo coś mi świta, że jak w drugim gniazdku jest faza inaczej podpięta, to rzeczywiście pizda.
Druga sprawa - Tito z Acidów mi kiedyś opowiadał jak wlazł na scenę i dostał 380v z mikrofonu prosto w ryja, bo było wilgotno i padł jak kawka od razu, ledwo go zreanimowali. Czasami gąbka za dwa zeta moze życie uratować.